„Dobro ludzi, a nie polityka”

Tytuł tego artykułu jest cytatem, jest to, jak pisze w swojej ulotce wyborczej kandydatka na Wójta Gminy Tymbark, „Moim hasłem przewodnim jest „DOBRO LUDZI, A NIE POLITYKA”.

            Szanowni Państwo w okresie wyborczym populizm i demagogia sięgają szczytów i do tego już chyba zdążyliśmy się przyzwyczaić, jednak brak logiki powinien przede wszystkim zastanowić piszących takie hasła.

             Taka jest pierwsza reakcja po przeczytaniu, potem przyszła jednak refleksja. No tak, hasło jest chwytliwe, na  przykład  dla zmęczonych ciągłymi dyskusjami polityków, które  odbywają się we  wszelakich studiach telewizyjnych. „Nie politykujcie, weźcie się do roboty!” – tak myśli i mówi wielu.  Rozważmy to hasło w rozbiciu na dwie jego przeciwstawne  (według piszących) części, jak chciał autor, w tym przypadku chyba jednak autorzy ponieważ pod nim podpisani są poszczególni kandydaci jak i cały komitet wyborczy „Nasza Gmina”.

            „DOBRO LUDZI” – mam nadzieję, że piszący te słowa mieli jednak dobre intencje i myśleli o dobru wszystkich ludzi czyli naszej wspólnoty, a nie o dobru tych wytypowanych przez siebie kolegów i koleżanek  bo czym by to mogło skutkować to aż strach pomyśleć. 

            „,A NIE POLITYKA” – już w starożytności Arystoteles twierdził, że polityka to rozsądna troska o dobro wspólne obywatelskiej wspólnoty. Pochodzenie terminu „polityka”, czyli w etymologi tego słowa wywodzącego się od  „polis”  i „politei”  zawarte jest odwołanie do wspólnoty odpowiedzialnej za obszar na którym ta wspólnota przebywa. Od starożytnych takie widzenie polityki jako troski o dobro wspólne przejął Kościół, a tym samym i nasza cywilizacja związana z pojęciem wolnej osoby ludzkiej, grecką zasadą rządów ludu i rzymską republikańską koncepcją praw i obowiązków obywatelskich.

            Reasumując:  ludzie podpisujący się pod hasłem „DOBRO LUDZI, A NIE POLITYKA” chcą –  dobra ludzi –  ale nie chcą się – troszczyć o dobro wspólne obywatelskiej wspólnoty. Przyznacie Państwo, zrozumieć tego nie idzie, jeżeli główne hasło eksponowane dużymi literami i wytłuszczoną czcionką jest tak niedorzeczne, to jak poważnie można traktować całą grupę z ich programem wyborczym, i tu zacytuję słowa pana Platy: (artykuł ukazał się kilka dni temu) „Nie pójście do wyborów jest także wyborem, tylko złym. Brak naszego głosu może zadecydować kto nie zostanie wybrany. Do wyborów należy iść i głosować na ludzi prawych, a nie udawać sprzeciwu wobec złych zachowań poprzez bierność i wycofanie”.       

            Pomimo absurdalnego hasła, doszedłem do wniosku, że teoretycznie jest taka możliwość, można czynić dobro dla ludzi bez polityki. Otóż załóżmy taką sytuację: zbiera się grupa 15 osób, plus ich lider, którzy są filantropami, urodzonymi altruistami i ludzie ci cały swój dochód (pensje, emerytury, renty czy diety) przeznaczają na działalność charytatywną, oczywiście każdy z osobna, gdyż  gdyby to robili wspólnie to już byłoby to polityką. Jednak przy całej mojej wierze w dobro ludzi, nie  mieści mi się w głowie, że w tym przypadku tak właśnie jest.

            Powiem więcej, nawet nie wierzę w to, że Przewodnicząca ustępującej Rady Gminy, która za pełnione funkcje, podkreślam społeczne, (pełniąc połączone funkcje sołtysa i radnej – Przewodniczącej Rady Gminy w okresie tej kadencji pobrała z tego tytułu ponad 60 000 zł na tzw „rękę”, tak, ponad sześćdziesiąt tysięcy złotych), przeznaczyła, czy też przeznaczy otrzymane pieniądze na cele charytatywne. Być może się mylę i pani ta jest chlubnym wyjątkiem,  możecie o to Państwo zapytać, bo zapewne będziecie odwiedzeni przy okazji agitacji wyborczej.

            Jeszcze raz dedykuję Państwu i sobie słowa Pana Jana Platy:  „Walczyliśmy o możliwość decydowania o losach Ojczyzny (dodam od siebie: tej dużej i małej) poprzez wolne i demokratyczne wybory i udział w nich jest naszym patriotycznym obowiązkiem. Narzekamy na rządzących, a nie bierzemy udziału w ich wyborze pozostawiając tę decyzję innym. Ponosimy za to odpowiedzialność moralną”.

Marek Golonka

Od redakcji: Głosy Czytelników (pod warunkiem, że autor będzie jednoznacznie  określony) dotyczące tematu poruszonego w  powyższym artykule  zostaną umieszczone na portalu tymbark.in do 19.10.2018r. (do godz.20) włącznie.

Wybory – każda decyzja jest wyborem, ale nie każdy wybór jest dobry.