Jednostka OSP w Zawadce podsumowała 2018 rok oraz przyjęła plan działań na 2019.

W niedzielę odbyło się zebranie sprawozdawcze jednostki OSP w Zawadce. Zebranie prowadził druh Stanisław Malarz (który jest też radnym Gminy Tymbark). W zebraniu wzięli udział Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej mł. brygadier Wojciech Frączek, prezesa zarządu oddziału gminnego ZOSP RP druh Stanisław  Przybylski, komendant  gminny strażaków druh Zbigniew Kaptur oraz wójt gminy Paweł Ptaszek. 
Jednostka OSP Zawadka liczy 32 członków, na zebraniu obecnych było 24 druhów.
Sprawozdanie z działalności w 2018 złożyli Prezes OPS Zawadka druh Marian Klimek, Naczelnik druh Janusz Krzyściak, skarbnik Pani Maria Kordeczka oraz przewodniczący Komisji Rewizyjnej druh Stanisław Malarz.  
Zebranie jednogłośnie udzieliło absolutorium Zarządowi OSP Zawadka za 2018 oraz przyjęło plan działalności na 2019 rok.
Do druhów zwrócił się Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej mł. brygadier Wojciech Frączek. Wyraził bardzo duże uznanie dla druhów z OSP Zawadka, podkreślił bardzo duże zaangażowanie pomimo faktu, iż jednostka nie działa w Krajowym Systemie Ratowniczo – Gaśniczym. Na szczególnie wyróżnienie zasługuje fakt prowadzenia szkoleń  oraz planowania następnych w 2019 r. Obecnie uczestnikiem akcji ratunkowych może być wyłącznie druh mający uprawnienia, wśród których (oprócz np. aktualnych badań lekarskich) istotny jest fakt przejścia szkoleń. 
Komendant przedstawił również dane statystyce dotyczące akcji ratunkowych realizowanych w powiecie limanowskim, jak też w gminie Tymbark.  Szczególny nacisk położył na profilaktykę, m.in. w związku z faktem, iż co trzecia interwencja straży dotyczy zapalenia się sadzy w kominie. Takich wydarzeń jest coraz więcej. Przyczyną jest fakt nie czyszczenia kominów (powinno się to rozbić raz na 3 miesiące w sezonie grzewczym) oraz niewłaściwszym sposobem palenia  w nowych, ekonomicznych ,w założeniu, piecach, a faktycznie, po pierwsze, nie uzyskuje się efektu oszczędności a po drugie, co najważniejsze, zwiększa się ryzyko pożaru. 
Druh Fraczek poprosił również o zwrócenie uwagi na instalacje gazowe w domach, szczególnie tak gdzie używana jest w łazienkach do ogrzewania wody.  Przede wszystkim, aby zainstalować czujki, które nie są drogie, a mogą uchronić przed nieszczęściem. W ciągu 15 dni w tym roku były 3 przypadki zatrucia, nie mówiąc już o ilości zgłoszeń, kiedy zadziała czujnik. 
Głos zabrał wójt Paweł Ptaszek, który podziękował druhom za ich pracę, za zaangażowanie. Szczególnie podkreślił ich rolę podczas powodzi, a wszystko na to wskazuje, że takie wydarzenia, jakie miały dwukrotnie miejsce w ubiegłym roku, będą się systematycznie powtarzać.   Wójt złożył również druhom życzenia.
W imieniu powiatowego zarządu OSP oraz prezesa oddziału powiatowego ZOSP RP druha Grzegorza Janczego do zebranych zwrócił się druh Stanisław Przybylski. Podziękował za zaangażowanie druhów, podkreślił, że jednostka jest obecna na wszystkich wydarzeniach strażackich i poprosił, aby było tak nadal. Przedstawił, jakie są planowane wydarzenia w 2019 roku. Do podziękowań i życzeń dołączył się również komendant  gminny strażaków druh Zbigniew Kaptur.
W wolnych wnioskach wywiązała się dyskusja na temat zakupu nowszego samochodu, który były przez druhów z Zawadki wykorzystywany podczas akcji ratunkowych. Druhowie wyrazili nadzieję, że może uda się to w 2021 roku, w roku, w którym OSP Zawadka będzie obchodzić 50 lecie działalności. 
IWS
 
zdjęcia: IWS