Marcinek

Wczoraj, późnym, sobotnim popołudniem, w drodze na zaplanowanego strażackiego grilla, skręciłem na osiedle przy „tysiąclatce” by zabrać Zbyszka. W kierunku szkoły szedł Tomek z dwiema parami rolek na ramieniu. Obok niego dwaj synowie. No fajnie, rodzinnie… w ostatnią sobotę wakacji pojeżdżą na przyszkolnym boisku… Ten młodszy… coś mnie ścisnęło, ale oczekujący kolega już wsiadł obok mnie i pojechaliśmy.
Musimy pomóc… najlepiej na dwa sposoby.
I
Kardynał Jorge Mario Bergoglio, obecny papież Franciszek, gdy był arcybiskupem Buenos Aires nauczył nas modlitwy pięciu palców:

1. Kciuk jest palcem, który jest najbliżej ciebie. Zacznij więc modlitwę modląc się za tych, którzy są ci najbliżsi. Są to osoby, które najłatwiej sobie przypomnieć. Modlić się za tych, których kochamy to słodki obowiązek.

2. Sąsiedni palec jest palcem wskazującym. Pomódl się za tych, którzy wychowują, kształcą i leczą. Oni potrzebują wsparcia i mądrości by prowadzić innych we właściwym kierunku. Niech stale będą obecni w twoich modlitwach.

3. Palec środkowy jest najwyższy z palców. Przypomina nam o naszych przywódcach, liderach, rządzących, tych, którzy mają władzę. Oni potrzebują Bożego kierownictwa.

4. Kolejny palec to palec serdeczny. Zaskakujące, ale jest naszym najsłabszym palcem. Przypomina nam on by modlić się za słabych, chorych, strapionych i obciążonych problemami. Oni potrzebują twojej modlitwy.

5. W końcu nasz mały palec, najmniejszy ze wszystkich. Powinien on przypominać ci o modlitwie za siebie samego. Kiedy zakończysz modlić się za cztery grupy wymienione wcześniej, twoje własne potrzeby ujrzysz we właściwej perspektywie i będziesz gotów by pomodlić się za siebie samego w sposób bardziej prawdziwy i skuteczny. Amen.

Przy palcu czwartym jest miejsce dla Marcinka…a gdyby tak wzmocnić… i na palcu piątym zamiast za siebie, jeszcze raz za Niego… Modlitwy płyną i wracają… nie ma niewysłuchanej…
II
Kiedyś, przed laty papierowy „Głos…” można było wesprzeć małą cegiełką. Teraz czytamy go w wirtualnej przestrzeni; Irena wszystko zapewnia.
Czasu bardzo mało… cegiełkę wrzućmy Marcinkowi.

Stanisław Przybylski

p.s. Dzisiaj na Mogielicy uczestnicy XVII Złazu i akcji „Odkryj Beskid Wyspowy” włączyli się w pomoc kwotą 4 000 złotych.
Osoby, które mogą wesprzeć finansowo Marcinka i pomóc mu w walce z chorobą, mogą kierować wpłaty na konto:
Limanowska Akcja Charytatywna
34-600 Limanowa, ul. Z. Augusta 10  
Bank Spółdzielczy w Limanowej
53 8804 0000 0000 0021 9718 0001
z dopiskiem: MARCINEK SPOREK
Dla przelewów z zagranicy:
Bank Polskiej Spółdzielczości S.A. Bank Spółdzielczy w Limanowej, 
34-600 Limanowa, Rynek 7 Poland,
Swift Code: 
POLUPLPR IBAN: PL63 8804 0000 0000 0021 9718 0015

Marcinekna zdjęciu Marcinek oraz Jego Mama,

zdjęcie ze strony internetowej Limanowskiej Akcji Charytatywnej

http://lach.limanowa.eu/50_marcinek-sporek.htm