Fotografia z roku 1935
– grupa dziewcząt w strzeleckich beretach przed szkołą w Tymbarku, gdzie mieściła się świetlica „Strzelca”.
Na ścianie widoczna tabliczka informacyjna. Pierwsza z prawej Julia Steczowiczówna .
W roku 1952 drużyna została zgłoszona do rozgrywek Klasy C podokręgu Nowy Targ. Rozgrywano dalej w każdy czwartek, mecze Seniorów – I Drużyna oraz spotkania towarzyskie. W dniu 3 czerwca 1952 roku rozegrano mecz z LZS Szczyrzyc, w którym K.S. „Spójnia” Tymbark wygrała 5:1, a mecz ten zakwalifikowano jako eliminacyjny do Puchar Polski. Dalsza edycja Pucharu Polski miała miejsce 15 czerwca 1952 roku, na boisku „Spójni” Limanowa i mecz ten tymbarczanie przegrali 1:5. Powodem wysokiej porażki były braki kondycyjne.
Jeszcze w tym samym miesiącu, w dniu Święta Kultury Fizycznej 22 czerwca 1952 roku, „Spójnia” Tymbark przegrywa kolejny mecz ze „Spójnią” Nowy Targ w wymiarze 1:4. Następny mecz odbywa się w Krakowie, w dniu 6 lipca 1952 roku z drużyną Zakładów Zbożowych i tu tymbarczanie odnoszą spektakularne zwycięstwo 5:2 . Z okazji Święta Odrodzenia na limanowskim boisku, rozgrywany jest turniej piłki nożnej, z udziałem: „Spójni” Tymbark, „Spójni” Limanowa i LZS Szczyrzyc. Wygrali gospodarze, tymbarczanie zajęli II miejsce, przed piłkarzami ze Szczyrzyca.
Ten pionierski sezon rozgrywkowy dla całego Klubu był dobrym początkiem. Drużyna nie grała już tylko meczy treningowych, między sobą, ale sprawdzała się z obcymi i nieznanymi przeciwnikami. Pomimo, wahania sportowej formy i organizacyjnych zawirowań, Rada Klubu dobrze zarządzała kryzysem i podejmowała trafne decyzje (np. zmiana trenera).
Drużyna „Spójnia” Tymbark po sezonie 1952 roku zajęła I miejsce i awansowała do Klasy B.
cdn.
Lata 50-te, drużyna „Sparty” Tymbark, od lewej: Połeć, Puchała, Mucha Aleksander, Majeran, Filipiak, … ,Wykurz, Sipak, Trzaska, Badura, Nieznalski
Przed meczem, drużyna Tymbarku, od lewej: Połeć, … ,Puchała, Aleksander Mucha, Pach, Filipiak, Andrzej Mucha, Smoleń, Wykurz, Sipak, Trzaska
Skład drużyny „Sparty” Tymbark na wyjazdowym meczu w Zakopanym, od lewej: Jan Smoleń,
Adam Stasik, Zbigniew Majeran, Jan Pach, Aleksander Mucha, Andrzej Mucha, Leon Filipiak,
Zygmunt Wykurz, Feliks Trzaska, Andrzej Nieznalski.
Przyjaciele z boiska – przed meczem – Badura i Nieznalski.
zdjęcia: TR
TRIO „MEZZOFORTE” w składzie: Klaudia Sasuła (wiolonczela), Dominika Kuchta (skrzypce) oraz Natalia Kokoszka ( fortepian ) zdobyło I nagrodę w International Music Competition w Belgradzie (Serbia).
Dziewczęta są uczennicami Społecznej Publicznej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Tymbarku. Zespół przygotowała prof.oświaty Pani Halina Waszkiewicz-Rosiek.
Jest to następny międzynarodowy sukces uczniów tymbarskiej Szkoły. O poprzednim (I miejsce w kategorii zespołów w międzynarodowego konkursu „International Music Competition „Vienna” Grand Prize Virtuoso 2018 – Austria) można przeczytać TUTAJ
GRATULACJE i życzenia dalszych sukcesów!
Poniżej: MEZZOFORTE z podczas realizacji nagrań w Szkole.
Irena Wilczek-Sowa
15 marca w Biblioteka Szkoły Podstawowej w Tymbarku zamieniła się w Krainę Smerfów. W tym czasie nastąpiło oficjalne uroczyste przyjęcie uczniów klas I w poczet miłośników książek. Pasowanie na czytelnika, organizowane co roku przez bibliotekę, weszło już na stałe do kalendarza szkolnych wydarzeń. Biblioteka szkolna powinna kojarzyć się z miejscem bezpiecznym, przyjaznym, radosnym, gdzie uczniowie są mile widziani, miejscem, które będą chętnie odwiedzać. W imprezie czytelniczej uczestniczyli uczniowie klas pierwszych ubrani w stroje galowe, dyrekcja szkoły, zaproszeni goście – młodzież z Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku z opiekunką Lucyną Woźniak oraz starsze koleżanki z Klubu Moli Książkowych. Celem spotkania było nie tylko pokazanie dzieciom biblioteki, ale przede wszystkim wprowadzenie w magiczny świat bajek, baśni i legend, rozbudzanie chęci sięgania po nie, oraz wyrabianie prawidłowych nawyków czytelniczych, rozbudzanie szacunku do książek. Po powitaniu zebranych Dyrektor Szkoły skierował do najmłodszych uczniów kilka słów na temat: dlaczego warto czytać książki, czy trzeba czytać, jakie płyną korzyści z czytania książek. Następnie starsze koleżanki przedstawiły specjalnie przygotowane przedstawienie pt.: Smerfy, które wszystkim się bardzo podobało i rozbawiło publiczność. Warto dodać, że jest to kolejny bajkowy spektakl w wykonaniu tej grupy uczniów, aktywnie działających w Klubie Moli Książkowych. Od kilku lat w bibliotece prowadzona jest ogólnopolska akcja pod nazwą Cała Polska czyta dzieciom. Głośne czytanie rozwija bowiem język i słownictwo, uczy myślenia, ułatwia samodzielne czytanie i pisanie, doskonali umiejętność mówienia, rozwija wyobraźnię i pamięć. W szkole bardzo często czytane są najmłodszym fragmenty książek. Robili to zarówno starsi koledzy, jak również zaproszeni przez nas goście. I właśnie w tym uroczystym dniu chłopcy: Damian i Karol z klasy wojskowej przeczytali najmłodszym opowieści o smerfnych przygodach. Frajdą były zagadki z nagrodami.
Królowa biblioteki – Pani Książka przypomniała, jak obchodzić się… a raczej czego nie należy robić z książką. Kulminacyjnym punktem spotkania było pasowanie pierwszaków na czytelników, uczniowie złożyli następujące przyrzeczenie:
My uczniowie pierwszej klasy,
Uroczyście przyrzekamy
że będziemy książki kochać,
Krzywdy zrobić im nie damy.
I wskazówek i rad książek,
Będziemy słuchać z uwagą,
Obowiązki czytelnika
Traktować z wielką powagą!!!
PRZYRZEKAMY!!!
Z rąk Dyrektora dzieci otrzymały słodkie upominki i zakładki do książek oraz soczki ufundowane przez Firmę Tymbark – MWS SP. Z O.O. SP.K. O wrażeniu, jakie wywarła na dzieciach impreza, świadczą ich uśmiechnięte, zachwycone buzie. Uczniowie obiecali często odwiedzać bibliotekę i szanować wypożyczane książki. Pierwszaki zapewniali, że na pewno będą czytać smerfne przygody.
Irena Zwierczyk, Anna Sadkiewicz
O Aleksandrze Jankowskiej z Limanowej,która pokazała na YT filmik, na którym nagrała swój taniec na tafli Jeziora Rożnowskiego możemy poczytać w dzisiejszym wydaniu portalu sadecznanin.info. „To moja pasja, którą zaczęła się od wypadu na łyżwy z kuzynem. Mamy dwa lodowiska, jedno w Limanowej, drugie w Tymbarku, więc jest gdzie pojeździć. W zimowym sezonie z zapamiętaniem oddaję swojemu hobby. Żałuję, że zima nie trwa cały rok.” – możemy przeczytać. Na pytanie skąd się wziął pomysł nagrania tańca, który wykonała na tafli Jeziora Rożnowskiego odpowiedziała „Zobaczyłam na YouTube film na którym łyżwiarka jeździ po lodowisku. Może nie miała zbyt dużych umiejętności, ale pięknie się poruszała. To mnie zainspirowało, ale zamarzyło mi się, żeby zatańczyć na tafli jeziora. Zainwestowałam w stabilizator obrazu, a w roli operatora obsadziłam moją siostrę. Do zrobienia trzyminutowego filmu trzeba było zrobić dwie godziny nagrań.”
Więcej można przeczytać TUTAJ.
