Zaproszenie na XXI Spacer Historyczny po Limanowej

 
„Żołnierze, partyzanci, więźniowe niemieckich obozów koncentracyjnych i sowieckich łagrów oraz ofiary egzekucji.”
 
Już w najbliższą niedzielę 10 sierpnia odbędzie się XXI Spacer Historyczny po Limanowej. Tytuł kolejnej historycznej wędrówki to: „Żołnierze, partyzanci, więźniowe niemieckich obozów koncentracyjnych i sowieckich łagrów oraz ofiary egzekucji.”
Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 17:00.
W tym roku przypada 80 rocznica zakończenia II wojny światowej, ale także między innymi 80 rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz. Z tej okazji podczas wędrówki po limanowskich cmentarzach – parafialnym i komunalnym oglądając groby weteranów II wojny światowej i ofiar niemieckich zbrodni oraz osób zaangażowanych w konspirację, ale też groby byłych więźniów obozów koncentracyjnych uczestnicy spaceru dowiedzą się o życiorysach wybranych osób. Zostanie zwrócona także uwaga na udział mieszkańców Limanowej i ziemi limanowskiej w walkach na wielu frontach II wojny światowej jako żołnierzy różnych jednostek wojskowych, ale też na udział w różnych formacjach konspiracyjnych.
 
Zbiórka uczestników i start spaceru przy głównej bramie cmentarza parafialnego od ulicy Szwedzkiej przy kaplicy Marsów o godzinie 17:00.
 
Spacer potrwa około 2 godzin i odbędzie się bez względu na warunki atmosferyczne.
 
(źródło: strona FB wydarzenia)

Czytelniczka pyta Wójta i Radnych, kiedy remont ciągle pogarszającej się drogi na osiedlu Tymbark-Góry?

Po bardzo hucznie nagłośnionym referendum nastała cisza, a my nadal czekamy.

Szanowny Panie Wójcie, drodzy Radni,

którzy tak wymownie walczyliście, aby poprawiono stan drogi na osiedlu Tymbark – Góry.

Wasze milczenie zastanawia.

Było spotkanie, był postulat, było wzajemne obrzucanie się wymówkami, kto z kim trzyma, a kto kogo nie lubi.

Był poruszony problem złego stanu drogi, połamanych płyt w lesie, podtopień na płytach podczas deszczowej pogody, ”lodowiska” zimą.

Co zatem z mieszkańcami, którzy nie opowiadają się po żadnej ze stron, a nadal czekamy, żebyśmy mogli normalnie dojechać do swoich posesji?

Stan drogi drastycznie się pogarsza, ani się obejrzymy, nadejdzie zima i będziemy błagać o regularne odśnieżanie.

Kiedy na zasadzie zgody i wzajemnej współpracy Radnych oraz Wójta możemy oczekiwać na poprawę stanu drogi?

Może należałoby pójść za przykładem płyt ułożonych na odcinku Przylaski – Paproć? (Taka delikatna sugestia, że droga z płyt może przypominać drogę).

Czytelniczka