HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (41) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

Mamy dzień 4 czerwca 1997 roku na boisku LKS „Gorce” w Kamienicy rozgrywa się kolejny Finał Wojewódzki XII Ogólnopolskiego Turnieju im Stanisława Tymowicza „Piłkarska Kadra Czeka”. To już po raz szósty piłkarze z Tymbarku są jego uczestnikami a po raz piąty jego zwycięzcami.

          Tradycyjnie spotykają się reprezentacje czterech rejonów województwa: nowosądecki (Piątkowa), limanowski (Tymbark), gorlicki (Grybów) i nowotarski (Kluszkowce). Tymbarczanie pokonując Piątkową (3:0) i w finale Kluszkowce (2:1) wygrywają turniej i kwalifikują się do kolejnego etapu.

Finał makroregionalny rozegrał się 12 czerwca 1997rokuw miejscowości Juszczyn (woj. bielskobialskie). Niestety ten poziom rozgrywkowy w tej edycji był za wysoki na umiejętności naszych piłkarzy. Po przegranej (2:1) z Bielsko Białą i (5:1) z Katowicami, odpadli z turnieju.

Tymbark reprezentowali ; Krzysztof Kawula, Mateusz Zborowski, Łukasz Mrózek, Krzysztof Kęska, Jerzy Dudzik, Wojciech Piwowarczy, Robert Bubula, Jarek, Krzysztof, Dariusz Czechowie, Tomasz Widomski, Tomasz Kaptur, Tomasz Olejarz (kapitan drużyny), Marek Bieda, Paweł Krzyściak i Paweł Wożniak, Krzysztof Urbański.

    cdn.

boisko LKS „Gorce” w Kamienicy, Wojewódzki Finał Turnieju „ Piłkarska Kadra Czeka” – reprezentacja limanowszczyzny (TYMBARK)
Stoją: Paweł Wożniak, Krzysztof Urbański, Krzysztof Kęska, Wojciech Piwowarczyk, Krzysztof Czech, Jarosław Czech, Mateusz Zborowski, Jerzy Dudzik, Krzysztof Kawula, Trener-Krzysztof Wiśniowski z synem Jarosławem.
W dole: Stanisław Kuc, Łukasz Mrózek, Robert Bubula, Tomasz Kaptur, Tomasz Widomski, Tomasz Olejarz, … , Paweł Krzyściak.

Foto nr 2.
04.06.1997r. – Kamienica – drużyna z Tymbarku przed turniejowym meczem.
Od lewej: T. Olejarz, K. Kawula, K. Czech, J. Czech, P. Krzyściak, Ł. Mrózek,
M. Zborowski, K. Urbański, T. Widomski, W. Piwowarczyk, R. Bubula,
P .Wożniak, J. Dudzik, T. Kaptur, K. Kęska

Foto nr 3.
4 czerwiec 1997r. Kamienica -Kapitan drużyny z Tymbarku Tomasz Olejarz, odbiera z rąk Prezesa Wojewódzkiego oddziału LZS, Puchar za Mistrzostwo w wojewódzkich eliminacjach edycji turnieju „Piłkarska Kadra Czeka”.

Foto nr 4.
12 czewiec 1997r. Juszczyn – drużyna TYMBARK stoją: Krzysztof Czech, Krzysztof Urbański, … , Jarosław Czech, Mateusz Zborowski, … , Paweł Wożniak, Paweł Krzyściak, Robert Bubula, Trener – Krzysztof Wiśniowski. W dole: … , Jerzy Dudzik, Krzysztof Kawula, Tomasz Widomski, Krzysztof Kęska,z dyplomem- Jarek Wiśniowski, Tomasz Olejarz, Krzysztof Bieda, Łukasz Mrózek.

Foto nr 5.
12.06.1997r. Juszczyn (bielsko-bialskie) – drużyna TYMBARK podczas otwarcia Turnieju – zielone stroje, pierwszy kapitan Tomek Olejarz, dalej Krzysztof Kawula, Tomek Widomski … itd.

Foto nr 6.
12.06.1997r. Juszczyn – zakończenie Turnieju. Tomek Widomski odbiera pamiątkowy Puchar oraz dyplom.

 

Kolekcja Prywatna Tymbark: Z NASZEGO PORTALU W ŚWIAT! WIWAT PORTAL TYMBARK.IN!

Pod koniec lipca ukazał się  najnowszy numer miesięcznika „ŚWIAT KOLEI” – Lipiec 07/2019. Na stronach tego wydawnictwa wiadomości dotyczące zagadnień szeroko pojętego kolejnictwa, głównym jednak tematem jest historia kolei żelaznych, pociągi, wagony, parowozy oraz coś dla miłośników, hobbystów miniatur makiet i kolejek. Na stronie 6 notatka z prasy sprzed 130 lat i zdjęcie.

 

Jedyną ilustracją do całej strony dawnych prasowych doniesień jest widok dworca kolejowego w Tymbarku oraz wiadomość na temat udostępnienia naszej stacji dla ruchu towarowego w 1889 roku. W praktyce oznaczało to rozbudowę stacji w Tymbarku o dodatkowe torowiska, rozjazdy i bocznice umożliwiające manewrowanie wagonami, postój składów towarowych oraz mijanie się pociągów.  Redakcja ” Świata Kolei ” zwróciła się o wyrażenie zgody na publikację. Budynek dworca kolejowego w Tymbarku istniał do 1945 roku kiedy to został wysadzony przez wycofujące się wojska niemieckie.  Prawdopodobnie ten widok, a dokładnie stara karta pocztowa sprzed lat, to jedyna ikonografia takiego ujęcia dworca w Tymbarku. Pozwolę sobie przypomnieć tą pocztówkę.

Nakład Kółka rolniczego Jasna – Podłopień  „Tymbark – Dworzec kolejowy ” – pocztówka z obiegu. Kasownik i korespondencja z 1922 roku. Budynek dworca w Tymbarku z otoczonym płotem ogródkiem naczelnika stacji na tle zboczy Zęzowa, obok konny zaprzęg. Niezwykły artefakt z naszej przeszłości zauważony i doceniony przez redakcję fachowego pisma. Na odwrocie nie mniej cenna korespondencja do profesora Leopolda Węgrzynowicza, krajoznawcy, etnografa, patrona szkoły w sąsiedniej nam Dobrej, którego także możemy zobaczyć na pocztówce wydanej na początku lat trzydziestych przez krakowskie ” Nowiny krajoznawcze „.

Dodatkowo karta pocztowa z przełomu XIX i XX wieku – widok naszego dawnego dworca kolejowego od strony torów. Pocztówka dużo wcześniejsza – wystarczy porównać wielkość drzew na peronie.Te wszystkie niezwykle wartościowe pamiątki naszej przeszłości to część zbioru historycznych dawnych kart pocztowych, który mamy tu u nas w Tymbarku. Dzięki portalowi Tymbark.in możemy dzielić się naszymi skarbami z innymi, a publikacja w ogólnopolskim czasopiśmie dopisuje naszym archiwaliom dalszą historię. Pełne uruchomienie stacji kolejowej w Tymbarku w roku 1889 stało się dla naszej miejscowości przysłowiowym otwarciem na świat. Po 130 latach pisze o tym fakcie na swoich łamach „Świat Kolei „, za co redakcji należą się słowa podziękowania. Dworzec kolejowy i stacja w Tymbarku – miejsce pożegnań i radosnych powitań, wyjazdów i powrotów. Miejsce wielu wzruszeń na wspomnienie których niejednemu z nas i dzisiaj kręci się łza w oku.

Od redakcji: szczególne podziękowania należą się KOLEKCJI PRYWATNEJ TYMBARK za stworzenie tak wspaniałej kolekcji oraz dzielenie się nią, jak też historią z nimi związaną.  

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (40) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

HARNAŚ JUNIORZY 94’ – to oddzielny i bardzo pozytywny epizod w historii tymbarskiej piłki nożnej. Już w poprzednim sezonie, kończąc grę na poziomie trampkarzy ośmiu absolwentów Szkoły Podstawowej w Tymbarku zostaje powołanych i zgłoszonych do drużyny juniorów.

 Byli to: Marcin Pażucha, Piotr Frys, Wojciech Mrózek, Sławomir Ryś, Piotr Dudzik, Maksymilian Górka, Marcin Kuziel i Jan Burnus z Jodłownika.

Nieco starsza część drużyny tworząca jej szkielet to zawodnicy nadający ton grze. Najstarsi w tym roku kończący grę w juniorach:Tomasz Ryś (kapitan) i Bogdan Smoter (bramkarz), zasilą II drużynę seniorów. Dwóch kolejnych zawodników Piotr Kapturkiewicz i Marek Gąsior zostaje powołanych do szerokiej kadry III ligowej drużyny seniorów. Pozostałą część  drużyny juniorów uzupełniają utalentowani: Paweł Wiewiórski, Paweł Kordeczka, Jan Szczurowskii Marek Jaroszyński.

Wielkim wydarzeniem sportowym i sprawdzianem piłkarskich umiejętności dla Juniorów Harnasia był towarzyski mecz z drużyną rówieśników z II ligowego GKS Tychy. Osiągnięty remis 3:3 można było traktować jako duży sukces, tym bardziej że gra naszych Juniorów mogła zachwycić.

  cdn.

Foto nr 1.
Tymbark 26 czerwca 1994 roku.
Drużyna JUNIORÓW „Harnasia” przed meczem z GKS Tychy.
stoją: Piotr Dudzik, Tomasz Ryś, Jan Burnus,…, Piotr Kapturkiewicz Paweł Wiewiórski, Sławomir Ryś, Marek Jaroszyński, w dole: Jan Szczurowski, Paweł Kordeczka, Piotr Frys, Bogdan Smoter, Wojciech Mrózek, Marek Gąsior, Marcin Pażucha.

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

LATEM PRZED LATY

Dawno temu przed laty żył dziedzic bogaty, miał piękną żonę i gromadkę dzieci, lecz znudziło mu się siedzieć w swoim dworze, więc zabrał całą rodzinę i wszyscy pojechali … nad morze. Pojechali daleko, tam gdzie fale biją o brzeg, jednak tym razem nie tylko był to … ”  – I tak dalej i dalej aż dojdziemy do końca tej  nieporadnie pisanej powiastki, która jak wszystkie jej podobne kończy się słowami … ” byli szczęśliwi „.  Szczęśliwi, razem – mama, tata, dzieci. Najpiękniejsze wspomnienia jakie tylko można mieć z beztroskich chwil dzieciństwa. Patrząc poniżej, pewnie już wiadomo o czym będzie i tym razem. Oczywiście że będą dawne oryginalne fotografie z albumu z tymbarskiego dworu. Jadwiga i Józef Myszkowscy z dziećmi na wakacjach.

 
Fotografia z początku XX wieku. Piękny gabinetowy kartonik z sygnaturami atelier i miejsca gdzie to zdjęcie zostało wykonane. Kurort Norderney – miejsce spotkań i wypoczynku arystokracji i ówczesnych elit – położony na wyspie o tej samej nazwie na Morzu Północnym.  Pani Myszkowska w plażowym koszu, Józef na leżaku, stoją Ludwik i Zosia,  z wiaderkiem najmłodszy Jurek. Cała rodzina pozująca do pamiątkowej fotografii, która szczęśliwie zachowała się do naszych czasów i jest teraz tu u nas w Tymbarku. Przeglądając kolejne kartoniki, okaże się że nie był to pierwszy pobyt właścicieli tymbarskiego majątku w tym kurorcie.
Jesteśmy nad morzem, więc i na fotografii obowiązkowy rekwizyt jakim był plażowy kosz w każdym szanującym się ówczesnym nadmorskim atelier. Państwo Myszkowscy w towarzystwie przyjaciela rodziny z synami. Zosia z książką, Ludwik i Jerzy trzymają w rękach słomkowe kapelusze. Obok zdjęcia na kartoniku sygnatura fotografa … i ta Zosi sukienka … . Czy ktoś pamięta, jak dokładnie przed rokiem pozwoliłem sobie pokazać fotografię dzieci płynących łódką ? 
Dokładnie to co widać. Dwie fotografie zrobione w tym samym miejscu i czasie w 1906 roku. Na obu sygnatura z tego samego atelier – Paul Moecke – Kolberg. Zdjęcie na łódce niewielkich rozmiarów. Fotografia z rodzicami jest większa – 10 na 16 cm –  gabinetowy kartonik. I rzecz niezwykła – te dwie fotografie wykonane przed laty w Kołobrzegu spotkały się po ponad 110 latach w moich zbiorach w Tymbarku.
Wprawdzie kapelusz Jadwigi Myszkowskiej przyćmiewa wszystko pozostałe niemniej jednak nie to jest najważniejsze na następnej fotografii którą mam przyjemność pokazać. Możemy pokusić się o w miarę dokładne datowanie. Siedzący pośrodku chłopiec ( Ludwik Myszkowski ) urodził się w 1893 roku. Jak widać dziecko ma jakieś cztery, pięć lat – można zatem określić czas wykonania tej fotografii. Co prawda schyłek, niemniej jednak jest to jeszcze XIX wiek. Reszta, czyli nazwiska, osoby, jest opisana i to na kilku fotografiach, gdyż z tego wcześniejszego wyjazdu Myszkowskich nad morze do Norderney mamy więcej takich fotograficznych pamiątek. Powróćmy zatem do fotografii, kiedy to państwo Myszkowscy wyjeżdżali nad morze z najstarszym synem Ludwikiem.
Zdjęcie na plaży. Oryginał z epoki, unikat, niezwykła rzadkość. Fotografia wykonana na plaży jeszcze w XIX wieku, gabinetowy kartonik na którym możemy zobaczyć na czym to plażowanie wówczas polegało ( pomijając tych panów którzy dotleniają się papierosami ). Nad morze jechało się pooddychać zalecanym już wówczas zdrowym powietrzem. Plażowe kosze chroniły przed wiatrem i … słońcem. Takie były czasy, dostojne panie głęboko oddychając zajmowały się wyszywaniem. Zdjęcie, dokument z dawno już minionej epoki.
Piękna winieta na odwrocie jeszcze jednej dziewiętnastowiecznej fotografii z nadmorskiego kurortu. Na fotografii Adam Dunikowski i Józef Myszkowski. Adam Dunikowski ( z Wojakowej )  był wujem Jadwigi, żony Józefa, inaczej tłumacząc bratem ” mamusi „, to znaczy szanownej teściowej tymbarskiego dziedzica Józefa Myszkowskiego. Trzeba bowiem wiedzieć, że i Adam i jego siostra Wanda z Dunikowskich Marszałkowiczowa – matka Jadwigi – w prostej linii byli potomkami Pantaleona Dunikowskiego, onegdaj właściciela Słopnic … Darujmy sobie może jednak w pełni lata te familijne wywody pozostawiając je na kolejne spotkania. Fotografia dziedzica Tymbarku z wujem Adamem niech będzie zakończeniem wspomnień dalekich wojaży sprzed lat. Pora wracać z nad morza do domu odwiedzając po drodze nieco bliższy nam kurort.
Rabka 15 lipiec 1899 – Ludek, Zosia i Jurek Myszkowscy. Taki opis widnieje na fotografii która ma dokładnie 120 lat. Jest to pamiątka z letniego pobytu poza domem ale i też coś więcej. Piękna fotografia dzieci które pięknie zapisały się w naszej historii. Zosia – Zofia z Myszkowskich Turska – jej imię nosi obecnie miejsce wypoczynku i park w Tymbarku. Ludek i Jurek – Ludwik i Jerzy Myszkowscy – oddali życie za Ojczyznę w czasie niemieckiej okupacji. Fotografia z czasów ich szczęśliwego dzieciństwa. Jedna z najpiękniejszych fotografii związanych z historią Tymbarku. Udało się ją ocalić, skarb w moich zbiorach. Fotografia wykonana  przed laty latem. 
SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

 

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (39) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

Początek lat 90 – tych, to okres wzmożonej aktywności sportowej. Praca z drużynami Trampkarzy i Juniorów tymbarskiego Harnasia przybierała na swej intensywności i daje coraz lepsze efekty. Zawodnicy obu drużyn podnoszą swe umiejętności techniczno – taktyczne, wynikiem tego jest coraz większa ilość wygranych meczy. Wysokie miejsca w tabeli młodych piłkarzy i kolejne sukcesy w innych turniejach dają zawodnikom poczucie własnej wartości i pewności siebie.

X edycja Turnieju „Piłkarska Kadra Czeka” to kolejne pasmo sukcesów, wygrane eliminacje rejonowe i wojewódzkie i wielki finał makroregionalny w miejscowości Bulowice (gmina Kęty) w dniach 17-19 czerwca 1994r. Drużyna w tym finale mimo bardzo dobrej gry nie wyszła z grupy eliminacyjnej, a grała w składzie: Marek Przechrzta, Wiesław Sędzik, Piotr Piwowarczyk, Rafał Nowak, Rafał Sułkowski, Sławek Olejarz, Ryszard Przechrzta, Krzysztof Przechrzta, Wojciech Przechrzta, Marcin Pażucha, Marek Jaroszyński, Marcin Janczak, Wojciech Bokowy, Tomasz Raczek i Grzegorz Wójcik, Mariusz Stanik.

     cdn

Foto nr 1.
17 czerwca 1994 rok. boisko w Bulowicach (gmina Kęty)
Reprezentacja Województwa nowosądeckiego (Tymbark) na makroregionalny finał Ogólnopolskiego Turnieju „Piłkarska Kadra Czeka”
Trener Krzysztof Wiśniowski, II trener Jan Wiśniowski, Krzysztof Przechrzta, Grzegorz Wójcik, Mariusz Stanik, … , Sławomir Olejarz, Wiesław Sędzik, Tomasz Raczek, Ryszard Przechrzta, Wojciech Bokowy, … , Franciszek Kowalczyk Prezes LZS. W dole: Marcin Janczak, Wojciech Przechrzta, Marek Przechrzta, Piotr Piwowarczyk, Rafał Sułkowski.

Foto nr 2.
Drużyna z Tymbarku przed uroczystym otwarciem Turnieju w Bulowicach.

Foto nr 3.
17.06.1994r, tymbarscy piłkarze po uroczystości otwarcia Turnieju w Bulowicach.

Foto nr 4.
Wiosna 1997 rok. Pierwszy oficjalny mecz na boisku rezerwowym w Tymbarku. Drużyna TRAMPKARZY – Tomek Widomski, Tomek Kaptur, Wojciech Piwowarczyk, Robert Piętoń, Łukasz Mrózek, Mateusz Zborowski, Piwowarczyk, … , Tobiasz Sułkowski, Sebastian Falkowski. W dole: Jarek Wiśniowski, Jamróz, Harbuz, Jamróz, Robert Bubula, Andrzej Sułkowski, … , Marcin Miśkowiec, … , Daniel Falkowski, Dariusz Zapała.

Foto nr 5.
Wiosna 97’ – JUNIORZY przed pierwszym meczem na boisku rezerwowym.
Stoją: Sędzia (w żółtym) Jan Kurek, Jarosław Czech, Krzysztof Czech, Artur Duda, … , Ryszard Przechrzta, Karol Czyrnek, Wojciech Przechrzta. W dole:Piotr Dudzik, Marcin Janczak, Sławek Olejarz, Józef Budacz, Mariusz Stanik, Rafał Nowak nad nim Rafał Sułkowski

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (38) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

W styczniu 1990 roku po opuszczeniu funkcji trenera Seniorów drużyny Harnasia, trener Krzysztof Wiśniowski podejmuje pracę szkoleniową z drużyną Trampkarzy. Jako nauczyciel WF w tymbarskiej „podstawówce” posiada lepszy przegląd roczników i skuteczniejszą możliwość selekcji, co w przyszłych latach będzie skutkowało podniesieniem liczebności sekcji i podniesieniem poziomu wyszkolenia.

W roku 1990 na zasłużoną trenerską emeryturę przechodzi szkoleniowiec Andrzej Sipak. Drużyna Juniorów, którą do tej pory prowadził przechodzi pod opiekę trenera trampkarzy Krzysztofa Wiśniowskiego.

Prowadzona z szerokim zamachem selekcja oraz systematyczne treningi, przekładają się na coraz lepsze wyniki w lidze trampkarzy oraz w turniejach towarzyszących. W 1992 roku tymbarscy trampkarze wzięli udział w Ogólnopolskim Turnieju „Piłkarska Kadra Czeka”. Wygrywając eliminacje regionalne potem wojewódzkie zakwalifikowała się do finałów makroregionalnych rozgrywanych w Dobczycach,gdzie na osiem drużyn zajęła IV miejsce. Zawodnicy Piotr Dudzik (bramkarz) i Piotr Kapturkiewicz otrzymali indywidualne nagrody i wyróżnienia.

Rok 1993 to kolejne pasmo zwycięskich meczy. W kategorii trampkarzy tylko jeden przegrany i jeden zremisowany. IX edycja Ogólnopolskiego Turnieju„Piłkarska Kadra Czeka” to kolejne wygrane mecze. W turnieju rejonowym, tymbarscy trampkarze pokonują wysoko: Dobrą, Laskową i Kamienicę. 1 czerwca 1993 roku na boiskach w Łososinie i Pasierbcu w finale wojewódzkim jako okręg limanowski wygrywają z reprezentacjami okręgów: nowotarskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.

12 czerwca w Łańcucie odbył się finał makroregionalny. Reprezentacje sześciu województw: Tarnów, Kraków, Rzeszów, Krosno, Przemyśl i Nowy Sącz (Tymbark). Tymbarscy trampkarze po wspaniałej grze zajęli III miejsce, pokonując w meczu o to miejsce drużynę z Przemyśla (5:3). Najlepszy zawodnikiem Turniej ogłoszony został napastnik z Tymbarku Marcin Pażucha (strzelił 6 goli}.

cdn.

Foto nr 1.
Rok 1990 drużyna JUNIORÓW Harnasia przed treningiem.
Wojciech Dziadoń, Andrzej Wcisło, … , Krzyżak, Zborowski, Franek Mrózek, Judka, Roman Zborowski, Wojciech Kulig. W dole: Tomasz Ryś,…, Jarek Puchała, Klimek, Dudzik, … , Krzyściak.

Foto nr 2.
Rok 1990 szeroka drużyna trampkarzy przed treningiem.
Andrzej Walczak, Paweł Wiewiórski, Piotr Kapturkiewicz, Sopata, Ryś, Tomasz Ryś, Piotr Piwowarczyk, Juszczak, Marcin Pażucha, Piotr Dudzik. W dole: Maksymilian Górka, Bukowiec, Gabryś Moskal, Bogdan Smoter, Gawron, Paweł Kapturkiewicz, Jerzy Kęska, Wojciech Mrózek.

Foto nr 3.
Maj 1992 rok – Trampkarze Harnasia przed meczem w Podegrodziu.
Od lewej: Wojciech Mrózek, Piotr Dudzik, Grzegorz Drab, Wojciech Bokowy, Rafał Nowak, Rafał Sułkowski, Sławek Ryś, Piotr Piwowarczyk, Dominik Banach.

Foto nr 4.
Łańcut 12 czerwca 1993 rok-Piłkarska Kadra Czeka Turniej – makroregionalny
Stoją od lewej: Trener- Krzysztof Wiśniowski, Krzysztof Przechrzta, Piotr Dudzik, Max Górka, Franciszek Kowalczyk – Prezes LZS, II Trener Jan Wiśniowski, Piotr Frys,
(3 zawodników z Ropy), Marcin Pażucha, Marcin Kuziel, Sławomir Ryś,
Wojciech Mrózek. W dole: Ryszard Przechrzta, Karol Czernek, kibic, Rafał Sułkowski, Krzysztof Urbański, Piotr Piwowarczyk, Tomasz Raczek, Rafał Nowak, Wojciech Bokowy, Sławomir Olejarz, leży Marcin Janczak.

Foto nr 5.
Łańcut – 13 czerwca 1993rok – napastnik z Tymbarku Marcin Pażucha odbiera nagrodę za najlepszego zawodnika,

Foto nr 6.
Łańcut 13 czerwca 1993 rok– Kapitan Wojciech Mrózek odbiera nagrodę dla swojej drużyny za zajęcie III miejsca.

 

 

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (37) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

Ciekawy mecz Harnasia drugiej rundy Sezonu 1988/1989 został rozegrany na boisku w Tymbarku z drużyną PORONIEC z Poronina,w dniu 4 maja 1989 roku. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla drużyny Harnasia, tymbarscy kibice byli świadkami kolejnego dobrego meczu. Piłkarze z Poronina jak zawsze zaprezentowali twardy podhalański styl gry, połączony z dobrą techniką użytkową.

            Skład Harnasia: Tadeusz Pyrc – Piotr Czyrnek, Wojciech Majeran, Czesław Kordeczka, Bogdan Puchała – Grzegorz Dziadoń (85..W. Filipiak), Tomasz Majeran, Bogdan Ślusarczyk – Mieczysław Kubatek (45..K.Wiewiórka), Adam Urbański (80..A.Potoczny), Jarosław Majeran.

            Rezerwowi: Krzysztof Wiewiórka, Witold Filipiak, Andrzej Potoczny, Andrzej Ćwik.

            Gole strzelili: 1:0 –(20 min) Jarek Majeran, 2:0 – (60min) Jarek Majeran, 2:1 – (70 min) dla gości ..rzut karny.

            Ostatni mecz sezonu 1988/1989 został rozegrany w Nowym Sączu z Rezerwami drużyny Sandecji w dniu 04.06.1089 roku. Wynik 1:2 dla Harnasia daje kolejne trzy punkty i dobre III miejsce w tabeli końcowej. Bramki w tym ostatnim meczu sezonu strzelili: Adam Urbański (w 47 min) na 1:1, oraz Wojciech Majeran z rzutu wolnego (w 62 min) zamykając wynik na 1:2.

Harnaś grał w składzie: Andrzej Ćwik – Piotr Czyrnek, Wojciech Majeran, Czesław Kordeczka, Tomasz Majeran – Bogdan Ślusarczyk, Grzegorz Dziadoń, Witold Filipiak (45 min Potoczny) – Adam Urbański, Krzysztof Wiewiórka, Mieczysław Kubatek (87 min Zborowski).

cdn

Foto nr 1.
Boisko w Tymbarku, mecz HARNAŚ – PORONIEC Poronin, 4 maja 1989 r.
20 minuta meczu – pada pierwszy gol – strzelec Jarosław Majeran w środku, odbiera gratulacje od swoich kolegów.

Foto nr 2 –  HARNAŚ – PORONIEC Poronin, wynik 2:1. W środku Adam Urbański po prawej Jarek Majeran.

Foto nr 3 –  Boisko w Tymbarku. Sytuacja z meczu z Iglopolem Dębica w Turnieju o Puchar Brzostowskiego, rok 1989. W środku Jarek Majeran, przodem Ryszard Wroński.

Foto nr 4 –  Adam Urbański i Czesław Kordeczka na boisku Świniarska, rok 1989.

Foto nr 5 – Ryszard Wroński, Marek Lasek, Kazimierz Twaróg, Józef Zborowski, Na „trybunach” przed meczem w Świniarsku, rok 1989.

Foto nr 6.
Odbitka z prywatnej kroniki Harnasia. Koniec sezonu 1988/1989 – Tabela Króla Strzelców

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

OJCIEC I SYN

Dostojny mężczyzna w nienagannie skrojonym ubraniu podtrzymuje przed sobą bose, kilkumiesięczne niemowlę. Widać, że pan jest dumny ze swojej pociechy. Ojciec i jego pierworodny syn. Józef Myszkowski, dziedzic Tymbarku z synem Ludwikiem. Jedna z najstarszych fotografii w moich prywatnych zbiorach w Tymbarku ściśle związana z historią naszej miejscowości. Gabinetowy kartonik o wymiarach 11 na 16 centymetrów z 1894 roku.
 
Oryginał z epoki w lekkim odcieniu sepii, opisany w tamtych latach z sygnaturą fotografa. Niezwykła pamiątka naszych dziejów zachowana w całkiem przyzwoitym stanie. Szczęśliwie do naszych czasów dotrwały jeszcze inne, podobne w temacie stare zdjęcia. Poniżej kartonik mniejszych rozmiarów ( 6,5 x 10,5 cm ) z 1907 roku. Zdjęcie wykonane w atelier Bahrynowicza we Lwowie. Na odwrocie widoczna piękna, ozdobna winieta tego fotografa.
 
Józef Myszkowski z najstarszym swoim synem Ludwikiem, który wówczas uczęszczał do gimnazjum w Chyrowie. Zdjęcie zapewne znane większości z nas z bezcennych publikacji Pana Stanisława Wcisło opisujących dzieje naszego dworu. Tu mam przyjemność pokazać oryginał z mojej kolekcji. Ojciec i syn. Fotografie zachowane pośród wielu innych. Pamiątki z naszej dawnej, albo bardzo, bardzo dawnej przeszłości.
SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

 TO BYŁY PIĘKNE DNI 

W czerwcu 1979 roku wydarzyło się coś, czego wcześniej Polska w swojej tysiącletniej historii nigdy nie była świadkiem. Na naszej ziemi, na polskiej ziemi, w swojej Ojczyźnie, stanął Ojciec Święty Jan Paweł II – Papież. Ta pierwsza pielgrzymka naszego Ojca Świętego na zawsze utkwiła w pamięci i sercach wielu z nas. Należę do pokolenia, które miało możność uczestniczyć w tych niezwykłych dniach czerwca 1979 roku w spotkaniach i wspólnych modlitwach z Janem Pawłem II.  Dla mnie osobiście te niezapomniane chwile są niezwykłym darem od Boga. Boga, którego w tamtych latach chciano się pozbyć z naszej Ojczyzny. 

Wspominając tamten czas, pragnę podzielić się czymś, co przypomni i na nowo pozwoli przeżywać te piękne dni wzruszeń, szczęścia i wolności które dał nam wówczas nasz wielki rodak. Oryginalne, autentyczne czasopisma z czerwca 1979 roku. Od czterdziestu lat mam je tu u nas w Tymbarku. Kupowane, zdobywane, załatwiane spod lady. Taka była rzeczywistość. Niewielki, ograniczony nakład, kiepskiej jakości druk, fotografie i ocenzurowane teksty. Patrząc na nie dzisiaj zdać musimy sobie jednak sprawę jaka jest ich wartość. Dokumenty tamtych czasów. Niezwykłe artefakty z naszej przeszłości. Słowa, myśli, kazania, homilie – wypowiadane, głoszone przez Jana Pawła II czterdzieści lat temu. Katecheza, której owocem stała się wolna Polska.

Dzisiaj, po latach wiemy, w jakich niezwykle ważnych, przełomowych wydarzeniach dane nam było uczestniczyć. Krzyż na placu zwanym wówczas Zwycięstwa – w sercu komunistycznej Warszawy – i pamiętne słowa. A później kolejno – Gniezno, Jasna Góra, i jeszcze inne jakże ważne dla Niego, dla Papieża i naszej Ojczyzny miejsca. Kraków, Kalwaria, Wadowice, Oświęcim i Nowy Targ. Dokładnie czterdzieści lat temu, 8 czerwca 1979 roku, dla nas ludzi gór lotnisko w Nowym Targu było najważniejszym miejscem na trasie pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.

Nasz biskup. Nasz krakowski metropolita, który wydawać się może tak niedawno idzie po kalwaryjskich dróżkach, kłania się Pani Podhala w Ludźmierzu, koronuje Limanowską Pietę, przybywa nagle tu do nas, do górali, do Nowego Targu jako następca Świętego Piotra. Piszę nasz biskup, gdyż na tym stosie gazet sprzed lat który mamy tu u nas w Tymbarku, zobaczyć możemy archiwalny tygodnik z 1958 roku, a w nim wiadomość iż  ” 28 września br. ( 1958  ) w Katedrze na Wawelu odbyła się uroczystość konsekracji J. E. ks. biskupa dr Karola Wojtyły „.

Po dokładnie dwudziestu latach od tamtego wydarzenia nasz krakowski biskup zostaje wybrany Biskupem Rzymu. No i jak można było i wtenczas – w 1979 roku – i teraz po latach, powiedzieć i pomyśleć inaczej niż – to jest nasz biskup. Nasz Biskup, nasz Papież, nasz Ojciec Święty. Nasz Karol Wojtyła w czerwcu 1979 roku  przybywa do Polski, swojej umiłowanej Ojczyzny ze Stolicy Piotrowej i głosząc Słowo Boże gromadzi wokół siebie tłumy. 

„I oto naszym oczom ukazał się nieprawdopodobny obraz : wszystkimi szosami, drogami, ścieżynami płynęła rzeka ludzi. I to nie tylko grupkami, ale nieprzerwany strumień ludzki – młodzi, starsi, dzieci … „. To cytat z jednego z artykułów z tamtego czasu. Tak to rzeczywiście wyglądało. Przez Turbacz, pieszo, samochodami, autokarami, pociągami przez Chabówkę. Ruszył kto tylko mógł. I stanęły o świcie w sektorach na nowotarskim lotnisku nieprzebrane rzesze w oczekiwaniu na Mszę Świętą, na spotkanie z Bogiem, na wyznanie wiary pod przewodnictwem Namiestnika Chrystusa.

I wówczas, tam, słuchając słów Jana Pawła II o rodzinie, o naszych górach, o umiłowaniu ziemi – tak licznie zgromadzeni uświadomiliśmy sobie jak wielki jest Kościół, jaka siła jest w nas, jaką moc ma wiara w Boga. Wbrew ówczesnej rzeczywistości, wbrew panującemu obcemu ustrojowi. To na tych papieskich mszach przed laty milionom zgromadzonych Ojciec Święty Jan Paweł II  wskazał drogę. Drogę, którą pomimo zagrożeń i przeciwności ma iść Polska. Wbrew wszystkim siłom które szarpią, kąsają, robią wszystko aby Polska zeszła z tej drogi na manowce.

To wtedy, w czerwcu 1979 roku wszystko się zaczęło. Polska droga do wolności. Droga, którą i dziś prowadzi nas wszystkich Jan Paweł II – Święty.  Święty, który dzisiaj prowadzi nas do Boga.

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK 

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ (35) – ze starych kronik Krzysztofa Wiśniowskiego

Dziesiąty mecz rundy wiosennej sezonu 1988/1989 odbył się na boisku w Świniarsku. Przy pięknej majowej pogodzie i wyśmienitych warunkach gry.  Jak na większości meczy obecny był Prezes Marian Sporek, Wiceprezes Zbigniew Majeran i mocna grupa kibiców.

Boisko w Świniarsku 25.05.1989 r. Mecz Świniarsko – Harnaś. 0:1 dla Harnasia.

Skład Drużyny: Tadeusz Pyrc – Andrzej Potoczny, Wojciech Majeran, Czesław Kordeczka, Bogdan Puchała – Grzegorz Dziadoń, Tomasz Majeran, Bogdan Ślusarczyk – Mieczysław Kubatek, Adam Urbański, Krzysztof Wiewiórka.

Rezerwowi: Witold Filipiak, Ryszard Wroński.

Gola strzelił: 18 min. Grzegorz Dziadoń.

cdn.

Foto nr 1.
Boisko w Świniarsku 25.05.1989r. Stara Kadra z Tymbarku w oczekiwaniu na mecz, grają w karty – w środku: Leon Filipiak, Marian Sporek, Zbigniew Majeran, kibic Kurczab, w dole: Stanisław Potoczny, Stanisław Poczynek, – po bokach kibice: Kazimierz Twaróg i Jacek Lasek.

Foto nr 2.
Świniarsko – Harnaś 25.05.2019r , wynik 0:1 dla Harnasia. Drużyna Harnasia przed meczem,od lewej: Tomasz Majeran, Czesław Kordeczka, Andrzej Potoczny, Krzysztof Wiewiórka, Grzegorz Dziadoń, Bogdan Puchała, Bogdan Ślusarczyk, Mieczysław Kubatek, Adam Urbański, Tadeusz Pyrc, Wojciech Majeran.

Foto nr 3.
Świniarsko – Harnaś – 25.05.1989r. Sytuacja na połowie przeciwnika, przy piłce Mieczysław Kubatek w po lewej Adam Urbański.

Foto nr 4.
Boisko drużyny Świniarska mecz z drużyną Harnaś Tymbark. Sytuacja na połowie przeciwnika, w środku Tomasz Majeran, Bogdan Ślusarczyk po lewej Krzysztof Wiewiórka.

Foto nr 5.
Sytuacja na meczu w Świniarsku, 25 maja 1989r. Wojciech Majeran wykonuje rzut wolny, w środku Adam Urbański, Bogdan Ślusarczyk po prawej Krzysztof Wiewiórka.

Foto nr 6.
18 min. meczu Świniarsko – Harnaś. Pada gol dla Harnasia – jedyny w meczu.
Strzelec Grzegorz Dziadoń, z podniesioną ręką.