Dzisiaj uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej

Dzisiaj Kościół katolicki obchodzi uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Główne jej obchody są na Jasnej Górze,u stóp obrazu Matki Bożej Częstochowskiej (nazywaną też „Czarną Madonną”),  do której wczoraj przybyła jubileuszowa 40 Piesza Pielgrzymka Tarnowska, z udziałem pielgrzymów z Parafii Tymbark oraz Parafii Podłopień.

Poniżej fragment  artykułu Jarosława Kumora – „Swoja” Madonna:

Przebogata treść obrazu

Typ ikony, który widzimy w jasnogórskiej kaplicy to tzw. hodegetria czyli orędowniczka wstawiająca się za ludzkością u Syna. Najbardziej przejmującym elementem malowidła zdaje się być wzrok Matki Bożej, która patrzy wprost na oglądającego jej wizerunek. Znaczenie tego spojrzenia chyba dość dobrze oddają słowa pieśni: “Wzrok ma smutny, zatroskany, jakby chciała prosić Cię / byś w matczyną Jej opiekę oddał się”.

Uwagę mogą też zwrócić blizny na twarzy Matki Bożej, przypominające zniszczenie obrazu w XV w. i umieszczone tam prawdopodobnie przez ówczesnych rekonstruktorów. Niezwykłą treścią nasycone są ozdoby umieszczone też przez nich na wizerunku. Zwraca na nie uwagę w serii artykułów “Odkrywamy Jasną Górę” w tygodniku “Niedziela” paulin o. Jan Stanisław Rudziński. Są to srebrne i złote blachy, które pokrywają zarówno tło, jak i koliste nimby otaczające głowy Maryi i Jezusa.

Na blachach dojrzymy sceny zwiastowania, adoracji Dzieciątka, biczowania i wyśmiewania Jezusa. W scenie zwiastowania archaniołowi towarzyszy orzeł symbolizujący Kościół i samego Zbawiciela.

W scenie adoracji Dzieciątka poniżej klęczącej Maryi widoczne jest polowanie psa i orła na zająca. Symbolikę orła już znamy, zaś pies zdaje się symbolizować wierność i miłość przezwyciężające słabość, żądzę i grzech, symbolizowane przez zająca.

Z kolei w ramie ikony dostrzeżemy owiniętą wokół suchej gałązki wić akantu, która może symbolizować drzewo życia, krzyż, na którym umarł Zbawiciel.

Tej ukrytej na pierwszy rzut oka treści jest oczywiście jeszcze więcej i długo można by było o niej pisać. Wizerunek jasnogórski nie jest zatem jedynie bardzo starym malowidłem, ale też zobrazowaniem wielu wieków pobożnej czci, którą otaczano w paulińskim klasztorze Czarną Madonnę.

Świadczą o tym nie tylko ozdobne blachy, ale też niezliczone wota widoczne w kaplicy, będące świadectwem mnóstwa uzdrowień i nawróceń, które dokonały się za przyczyną Częstochowskiej Pani.