„Póki z wieczora nie zajdą kosy, Nie będzie cieplej dla ziemi rosy”
Ponieżej fragment „Roku myśliwca” Wincentego Pola „Ostatnie dnie marca, a pierwsze kwietnia mało różnią się od siebie, w tem tylko cała różnica, że w czem nie dopisał koniec marca, to nagradza początek kwietnia. Kwiecień, jużciż zapewne nie darmo tak nazwany, zowie się u ziemian miesiącem „zielonej trawki”, a u myśliwych pod koniec miesiącem „ciepłej rosy”. Do tej zielonej trawki wzdycha człowiek, … [Read more…]