„Z Bożej Apteki” (24)

Chaber łąkowy – wcześniej był opisywany jego kuzyn – chaber bławatek, oprócz tych dwóch dosyć często można u nas spotkać w stanie dzikim między innymi chabra: austriackiego, drakiewnika, miękkowłosego, czarniawego i chabra Kotschy”ego, te wymienione różnią się nieznacznie i tylko wprawiony fitosocjolog byłby je w stanie właściwie nazwać – mają podobne właściwości. Roślina należy do rodziny astrowatych, w niektórych rejonach polski znany jest, jako – chaber przestrzelon. Chaber łąkowy to bardzo pospolita roślina, która czasami bywa uciążliwym chwastem, występuje na całym terenie Polski, można go spotkać na polanach, pastwiskach, łąkach, zapuszczonych placach i obok wiejskich dróg, jest stosunkowo trwałą byliną o rozrośniętych kłączach, w pierwszym roku pojawiają się rozetki liściowe, a w kolejnych wyrastają pędy kwiatowe, które w zależności od warunków glebowych mogą wyrastać do wysokości około 100 cm, a zakończone są koszyczkami kwiatowymi o płatkach w kolorze fioletowo – purpurowym, ale bywają też odmiany o kolorach bledszych, do białych włącznie, pręciki kwiatów mają ciekawą właściwość, pod wpływem dotyku owada wypychają pylniki do góry, przez co ułatwiają ich zapylanie. Kwitnie od lipca do września, jest uważany za roślinę miododajną. Surowcem zielarskim tak jak u chabra bławatka są kwiaty, a jeszcze lepszym ich płatki. Mają działanie żółciopędne, przeciwbakteryjne, przeciwkaszlowe, uspokajające, moczopędne i osłaniające, są bardzo pomocne w stanach zapalnych oczu, działają ogólnie łagodząco na zmęczony wzrok. Myjąc często głowę wywarem z kwiatów można się stosunkowo szybko pozbyć uciążliwego łupieżu, pomocny jest też w przypadku włosów przetłuszczających i łojotoku.

Macierzanka zwyczajna – (tymianek pospolity) roślinka z rodziny jasnotowatych, jest półkrzewinką, można ją spotkać na terenie całej Polski, jest jednak wyjątkowo światło i ciepłolubna, rośnie na suchych pastwiskach, polanach, łąkach i skałach. Wyrasta w sprzyjających warunkach do wysokości około 40 cm, kwitnie od czerwca do września. W sprzyjających warunkach tworzy rozległe kobierce, co w okresie kwitnienia przyciąga całe masy pszczół, a pozyskany wtedy miód rewelacyjnie pomaga w dolegliwościach układu oddechowego. Macierzanka ma działanie bakteriobójcze, wykrztuśne, pobudza trawienie, poprawia apetyt, zalecana przy nerwobólach łagodzi skutki potłuczeń, działa pomocnie w bezsennosciach, ma też działanie rozkurczowe szczególnie pomocne kobietom. W dawnych czasach wywar z kwitnących pędów podawano w dolegliwościach wątroby, żołądka, i chorobach serca, a moczenie nóg usuwało ból. Macierzanka zwyczajna jest też cenną rośliną przyprawową, ma wyjątkowo aromatyczny zapach, a smak korzenny z lekką goryczką, zarówno aromat jak i smak jest tym mocniejszy im roślina rosła w silniejszym słońcu i została zebrana na początku kwitnienia. Ma bardzo wielorakie zastosowanie w kuchni, szczególnie nadaje się do przyprawiania ryb, tłuściejszych mięs i innych ciężkostrawnych potraw, ponieważ bardzo dobrze wpływa na właściwe trawienie. Na bazie macierzanki produkowane są ekskluzywne likiery żołądkowe, a samemu w prosty sposób można przyrządzić sól macierzankową, należy dobrze wysuszone liście pokruszyć i dobrze zmieszać z solą, połączenie to stanowi doskonałą przyprawę smakową. Oprócz tych zastosowań np. Grecy żuli pędy tych roślin, aby „oddech” był świeży, a Egipcjanie używali macierzanki do balsamowania zwłok, natomiast Słowianie zebraną w noc świętojańską macierzankę używali do odstraszania demonów, na Ukrainie i Zakarpaciu leczono nią alkoholizm, a w wywarze kąpano dzieci chore na płuca i krzywicę.