CHOINKA – część 1 (opowieść Starego Gazdy)

CHOINKA – część 1

Tak jako pisołem, parobki lotały jus po krzokak i wysukiwali f młodnikak  co piykniejse smrecki, coby strojnie wyglondały f izbie.

Kosprzycka znała dwie prowdy  ło powstaniu chłoinki;  nojprzod posuchojcie piyrse prowdy, ł ona jes krotko, bo godała ze beło to tak;

Jak sie Pon Jezusek narodziuł f  Betlejem, to syćko Go kciało łobocyć i powitać, i ptoki, jak f ty kolyndzie „Ptoski f gore podlatujom” ; i rozno gadzina, kcioł  i tys smrek, cyli śfiyrk łobocyć Boze Dzieciontko, a ze beł barz wysoki to ji do sopy nijako nimog wlyź, wiync stoł na polu, a ze beł straśny mroz, to wiycie łokryła go pieknie sendzielyna,  i  syscy go zaceli podziwiać jaki piekny, jaki strojny, i tys  lotygo na tom pamiontke ścino sie wiyrch smreka za choinke.

Drugo prowda jes inkso;
Jak Trzej Krole  sukali drogi do Betlejem, to sie pytali syćkik, jak tam trafić, a pszy łokazyji rozgłosali nowine ze sie Mesyjosz narodziuł, wiync kłozde stworzonie, a nawet drzewa, co to rosły pszy sopie kciały Jezusicka łobocyć, smrek tys, a ze beł doronny, a ze mioł straśnie kujonce gałynzie, to tys syćka sie zbuntowali i nie kcieli fpuścić smreka do środka, bo pedzieli ze Jezusicka pokuje, Jezusickowi zrobi krzywde, i ze Jezusicek bee płakoł, i wiycie nie puścili go do środka.
Smrekowi zrobiuło sie straśnie smutno, i sie łozbecoł, a tymi łzami to beły krople żywice, – co poniekont do dzisiok becy i nimoze sie s tym pogodzić,  ze taki duśki, ze mo taki straśny zywot.
Anioł, widzonc jak  straśny zol do całygo świata mo smrek, zesed s nieba ku niemu i zacoł go pociesać, do tego wzioł przynaronc gwiozd i zacoł tygo smreka przyłozdobiać, smrek stawoł sie coros piekniejcy, łzy co kapały s gałynzi zacyły sie pszemioniać f piekne sople, roźnistego koloru, a pod ciynżarom tyk syćkik łozdob, smrek zacoł sie coros bardzi gionć, a gioło go ku łokionkowi kaj lezoł Mesyjosz, a Jezusicek widzonc jak piekne drzewo pszysło mu łoddać pokłon wyciongło ryncynta do niego, co tys fcesni do nikogo tygo nie zrobiuło.

I to jes ta prowdziwo prowda, i to tys my  na tom pamiontke ubiyromy chojine f rozne śfycidełka, gwiozdy, łońcuchy, downi świyciuło sie śfiycki, dzisiok selakiego rodzaju śfiatełka, i mrugajonce, i falujonce, a jesce przenniejse to ji kolyndy grajom, co ros to strojniejse, łoby na chwałe Bożom.

O chłoince  cdn.

stary gazda

Roraty 2025 – Parafia Tymbark (18)

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Pan przemówił do Achaza tymi słowami: «Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Szeolu, czy to wysoko w górze!»

Lecz Achaz odpowiedział: «Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę».

Wtedy rzekł Izajasz: «Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam uprzykrzać się ludziom, iż uprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel».

PSALM

Przybądź, o Panie, Tyś jest Królem chwały

Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, *
świat cały i jego mieszkańcy.
Albowiem on go na morzach osadził *
i utwierdził ponad rzekami.

Przybądź, o Panie, Tyś jest Królem chwały

Kto wstąpi na górę Pana, *
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca, *
którego dusza nie lgnęła do marności.

Przybądź, o Panie, Tyś jest Królem chwały

On otrzyma błogosławieństwo od Pana *
i zapłatę od Boga, swego zbawcy.
Oto pokolenie tych, którzy Go szukają, *
którzy szukają oblicza Boga Jakuba.

Przybądź, o Panie, Tyś jest Królem chwały

 

Alleluja, alleluja, alleluja

Kluczu Dawida, który otwierasz bramy wiecznego królestwa,
przyjdź i wyprowadź z więzienia jeńca siedzącego w ciemnościach.

Alleluja, alleluja, alleluja

 

EWANGELIA

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a dziewicy było na imię Maryja.

Wszedłszy do Niej, Anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami ». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.

Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie on wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».

Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»

Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. a oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».

Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».

Wtedy odszedł od Niej Anioł.

Przedświąteczne muzyczno-wigilijne spotkanie

W przedświątecznym atmosferze spotkała się dzisiaj społeczność Społecznej Publicznej Szkoły Muzycznej w Tymbarku. Pierwszym akcentem był koncert, a po nim tradycyjne składanie życzeń i łamanie się opłatkiem. Rodzice zapewnili świąteczny poczęstunek. 

IWS

IWS

nagrania są prezentowane na kanale YouTube „Irena Wilczek-Sowa”

Podsumowanie drugiej edycji kursu Alpha (Parafia Tymbark)

We worek 16-go stycznia zakończyła się Mszą Świętą, a następnie uroczystą kolacją druga edycja kursu Alpha.
 
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za odwagę, otwartość i gotowość do drogi.
Z całego serca dziękujemy ks. proboszczowi parafii Tymbark oraz ks. Rafałowi za wsparcie, obecność i duchowe prowadzenie.
Dziękujemy również za udostępnienie sali Świetlicy Wiejskiej w Zamieściu, która stała się miejscem naszych spotkań i rozmów.
 
Dziękujemy wszystkim, którzy współtworzyli ten kurs: organizatorom, wolontariuszom, prowadzącym oraz osobom modlącym się za całe to dzieło — Wasze zaangażowanie miało ogromne znaczenie.
 
To nie koniec… to dopiero początek!
A już dziś zapraszamy na kolejną edycję Alpha w Tymbarku.
 
Poniżej link z podsumowaniem kursu: https://www.facebook.com/share/v/17CvjScC9v/
 
 

Gmina Tymbark – Wigilia świetlicowa w Zamieściu

W przedświątecznej atmosferze, 18 grudnia,  społeczność  Zamieścia spotkała się w świetlicy przy wigilijnym stole, by wspólnie celebrować radość nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Spotkanie zgromadziło: dzieci wraz z rodzicami, młodzież, Panie z KGW,  przedstawicieli władz samorządowych oraz gości.

W świąteczny klimat wprowadziły zebranych uczennice Szkoły Muzycznej w Tymbarku: Lena Czernek, Antonina Grzegorzek, Antonina Burek, Anna Surdziel, Blanka Młynarczyk, Zuzanna Miśkowiec, Anna Twaróg i Antonina Ślezak z klasy skrzypiec Magdaleny Kamińskiej, prezentując najpiękniejsze kolędy.

Po krótkim powitaniu przez kierownika biblioteki, zabrał głos wójt Paweł Ptaszek, złożył wszystkim mieszkańcom świąteczne życzenia, do których przyłączyli się  radni: Zbigniew Hojnor i Marek Twaróg. Z uwagą wysłuchaliśmy recytacji wiersza Andrzeja Pacuły „Kolęda życzliwa” w interpretacji Tobiasza i Mateusza Rysiów. Przed wspólną wieczerzą Tobiasz przeczytał fragment Pisma Świętego „Z narodzeniem Jezusa…”, po czy wszyscy składali sobie życzenia łamiąc się opłatkiem.  Na wigilijnym stole nie zabrakło tradycyjnych potraw: krokietów z kapustą i grzybami, barszczu, pierogów,  ciast, sałatek, owoców  i przekąsek. 

Uroczystość przygotowały dzieci uczęszczające na zajęcia świetlicowe wraz z rodzicami i Anetą Wower, która podziękowała wszystkim przyjaciołom i sympatykom za zaangażowanie w codzienną działalność świetlicy.

Wieczór upłynął w miłej rodzinnej atmosferze, przypominając o sile tradycji, rodzinnego ciepła i wspólnoty, które w tym wyjątkowym czasie nabierają szczególnego znaczenia.

Informacja/zdjęcia: Ewa Skrzekut       

..

Roraty 2025 – Parafia Tymbark (17)

CZYTANIE

Czytanie z Księgi Sędziów

W Sorea, w pokoleniu dana, żył pewien mąż imieniem Manoach. Żona jego była niepłodna i nie rodziła. Anioł Pański ukazał się owej kobiecie, mówiąc jej: «Oto teraz jesteś niepłodna i nie rodziłaś, ale poczniesz i porodzisz syna. Lecz odtąd strzeż się: nie pij wina ani sycery i nie jedz nic nieczystego. Oto poczniesz i porodzisz syna, a brzytwa nie dotknie jego głowy, gdyż chłopiec ten będzie Bożym nazirejczykiem od chwili urodzenia. On to zacznie wybawiać Izraela z rąk filistyńskich».

Poszła więc kobieta do swego męża i tak rzekła do niego: «Przyszedł do mnie mąż Boży, którego oblicze było jakby obliczem Anioła Bożego, pełne dostojeństwa. Nie pytałam go, skąd przybył, a on nie oznajmił mi swego imienia. Rzekł do mnie: „oto poczniesz i porodzisz syna, lecz odtąd nie pij wina ani sycery, ani nie jedz nic nieczystego, bo chłopiec ten będzie Bożym nazirejczykiem od chwili urodzenia aż do swojej śmierci”».

Urodziła więc owa kobieta syna i nazwała go imieniem Samson. Chłopiec rósł, a Pan mu błogosławił. Duch Pana zaś począł na niego oddziaływać.

PSALM Ps 71 (70), 3-4a. 5-6b. 16-17 (R.: por. 8a)
 

Będę opiewał chwałę Twoją, Boże

Bądź dla mnie skałą schronienia *
i zamkiem warownym, aby mnie ocalić,
bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą. *
Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca.

Będę opiewał chwałę Twoją, Boże

Bo Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją, *
Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin, *
od łona matki moim opiekunem.

Będę opiewał chwałę Twoją, Boże

Opowiem o potędze Pana, *
będę przypominał tylko Twoją sprawiedliwość.
Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości *
i do tej chwili głoszę Twoje cuda.

Będę opiewał chwałę Twoją, Boże

 

Alleluja, alleluja, alleluja

Korzeniu Jessego, który stoisz jako sztandar narodów,
przyjdź nas uwolnić, racz dłużej nie zwlekać.

Alleluja, alleluja, alleluja

EWANGELIA 
Łk 1, 5-25

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś już posunęli się w latach.

Kiedy Zachariasz według wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim przypadł w udziale los, żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie ofiary kadzenia.

Wtedy ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego. Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się, Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja, Elżbieta, urodzi ci syna i nadasz mu imię Jan. Będzie to dla ciebie radość i wesele; i wielu cieszyć się będzie z jego narodzin. Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony zostanie Duchem Świętym. Wielu spośród synów Izraela nawróci do Pana, ich Boga; on sam pójdzie przed Nim w duchu i z mocą Eliasza, żeby serca ojców nakłonić ku dzieciom, a nieposłusznych do rozwagi sprawiedliwych, by przygotować Panu lud doskonały». Na to rzekł Zachariasz do Anioła: «Po czym to poznam? Bo sam jestem już stary i moja żona jest w podeszłym wieku».

Odpowiedział mu Anioł: «Ja jestem Gabriel, stojący przed Bogiem. I zostałem posłany, aby mówić z tobą i oznajmić ci tę radosną nowinę. A oto będziesz niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie, bo nie uwierzyłeś moim słowom, które się spełnią w swoim czasie».

Lud tymczasem czekał na Zachariasza i dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w przybytku. Kiedy wyszedł, nie mógł do nich mówić, zrozumieli więc, że miał widzenie w przybytku. On zaś dawał im znaki i pozostał niemy.

A gdy upłynęły dni jego posługi kapłańskiej, powrócił do swego domu. Potem żona jego, Elżbieta, poczęła i kryła się z tym przez pięć miesięcy, mówiąc: «Tak uczynił mi Pan wówczas, kiedy wejrzał łaskawie, by zdjąć ze mnie hańbę wśród ludzi».