Author: Irena Wilczek Sowa
Tymbarski Ton zagrał podczas Eucharystii w kościele Opieki św. Józefa w Krakowie. Spotkanie z siostrą Martą
W Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Strażacka Orkiestra Dęta „Tymbarski Ton” (w niepełnym składzie) zagrała i zaśpiewała podczas Mszy św.o godz.8.00 w kościele Opieki św. Józefa w Krakowie. Kościół jest parafialny, ale jednocześnie jest kościołem Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Bosych w Krakowie.
Do tego Zgromadzenia wstąpiła w ubiegłym roku nasza parafianka Marta Ból. Marta była też członkiem Tymbarskiego Tonu. Po zakończonej Eucharystii Siostry zaprosiły członków orkiestry na smaczne drożdżowe ciasto oraz spotkanie – oczywiście poprzez dzielącą klauzurową kratę. Był to czas rozmowy „orkiestrowych”, i nie tylko, przyjaciół z Martą, a właściwie należy powiedzieć szczęśliwą, uśmiechniętą Siostrą Martą.
Kierownik Orkiestry Ryszard Gawron tą drogą składa podziękowania Gminnej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Wójtowi Gminie Tymbark Pawłowi Ptaszkowi oraz firmom MASPEX i Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska, jak też Pani Danucie Knurowskiej – za wparcie i pomoc w organizacji wyjazdu do Krakowa, a portalowi Tymbark.in za relację z tego wydarzenia.
IWS
zdjęcia/wideo: IWS
Parafia Podłopień – Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Na Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny parafianie Parafii Podłopień przygotowali swoją świątynię poprzez dekoracje kwiatowe, a dzisiaj przynieśli ze sobą tradycyjne bukiety kwiat, ziół oraz chleb, warzywa i owoce.
W tym roku wieniec na Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przygotowali mieszkańcy Podłopienia.
zdjęcia nadesłane
Parafia Tymbark – Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny to święto, w którym składamy szczególny hołd Matce Bożej przynosząc do kościoła bukiety ziół i kwiatów oraz wieńce. W tymbarskiej parafii bukiety (przygotowane przez nie) rozprowadzały Panie z KGW Tymbark (a składane ofiary są przeznaczone na leczenie Darii z Piekiełka).
Panie wykonały też żniwny wieniec, który uroczyście wniosły do kościoła parafialnego na wstępie Eucharystii o godz.7ej. Na zakończenie Mszy św.kapłan poświęcił przyniesione bukiety oraz wieniec.
Ponad 300 bukietów czeka na Państwa!
Kilkanaście godzin w poniedziałek Panie z KGW Tymbark przygotowywały tradycyjne bukiety na dzisiejsze Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryj Panny. Panie z bukietami będą czekać przed i po każdej Mszy świętej. Pamiętajmy, że złożone ofiary będą przeznaczone na leczenie naszej Darii z Piekiełka.
zdjęcia: IWS
Parafia Tymbark – Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, wystrój kościoła
Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny zwane jest Świętem Matki Bożej Zielnej. Legenda głosi, iż po śmierci Najświętszej Marii Panny apostołowie trzeciego nie znaleźli w grobie Ciała Maryi, tylko same zioła i kwiaty.
Też wdzięczni rolnicy, w podziękowaniu za opiekę, przynosili Maryi płody rolne: zioła, kwiaty, zboża i owoce.
Stąd w tym dniu kontynuujemy tą tradycję i przynosimy do kościoła bukiety kwiatów i ziół, w podziękowaniu Najświętszej Maryi Pannie za opiekę.
Wystrój kościoła w Tymbarku przygotowała Siostra Regina.
..
Dzieje Związku Strzeleckiego w Tymbarku – część 3.
Strzelec współczesny
Początki działalności Strzelca były trudne, gdyż jak już wspomniano wyżej młodzież nie miała przekonania do nowej organizacji, jaka pojawiła się w Tymbarku, a nie znała jej tradycji. Stopniowo – poprzez pogadanki komendanta Mieszka (tak był nazywany w swym najbliższym kręgu) oraz prowadzone zajęcia – zachęcano do wstępowania w jej szeregi. Drużyna powiększała się stopniowo, szczególnie dzięki współpracy, jaką nawiązano z Zespołem Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku. Tam w 1998 roku z inicjatywy tymbarskiego Strzelca zostały utworzone klasy wojskowe. Ożywienie przyniósł również i fakt, że do Strzelca zaczęto przyjmować dziewczęta. Dzięki temu stan drużyny znów waha się w granicach – jak niegdyś – czterdziestu członków. Poszerzyła się również współpraca z różnymi instytucjami i organizacjami, wśród których można wymienić:
- Karpacki Oddział Straży Granicznej w Nowym Sączu
- Ligę Obrony Kraju w Limanowej
- Komendę Powiatową Policji w Limanowej
- Komendą Powiatową PSP w Limanowej
- oraz niemal wszystkie instytucje i organizacje istniejące na terenie Tymbarku, szczególnie zaś Urząd Gminy, jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Tymbarku, Zespół Szkół KEN.
O ile w latach 1912-1914 głównym zadaniem Strzelca było przygotowanie kadry dla wojska i szkolenie w zakresie działań wojennych, to obecnie jego członków szkoli się pod kątem działalności w strukturach obrony cywilnej i ochrony przeciwpożarowej – zwłaszcza na terenie gminy, gdzie w okresie późniejszym będą mogli stanowić zaplecze służb ratowniczych. Oczywiście Strzelec przygotowuje młodzież również do służby wojskowej – tak zawodowej, jak i w obronie terytorialnej. Szkolenia obejmują: musztrę, terenoznawstwo, zagadnienia z zakresu obrony cywilnej i ochrony przeciwpożarowej, strzelectwo, łączność, taktykę – czarną i zieloną, szkolenie sanitarne i fizyczne, logistykę. Ponadto przewidziano szkolenie w zakresie zagadnień ekologii i ochrony przyrody, turystyki, historii itp.
Strzelcy biorą czynny udział we wszystkich uroczystościach i imprezach organizowanych z okazji świąt państwowych, kościelnych i środowiskowych, których często są współorganizatorami. Występując w swych strzeleckich mundurach dodają im specyficznego splendoru.
Poszczególne działania
W 30 –to letnim okresie swej działalności tymbarski Strzelec zorganizował 29 rajdów Szlakiem Walk Legionów Polskich na Ziemi Limanowskiej, XVI Rajdów Szlakiem Papieskim, VI Rajdów Pamięci kpt. Tadeusza Paolone – Lisowskiego, szereg imprez o charakterze sportowo-obronnym (w tym także obrony cywilnej), biegi na orientację, zawody strzeleckie, obozy letnie i zimowe oraz akcje charytatywne. Uczestniczyli też – zajmując wysokie lokaty – w obozach centralnych organizowanych przez Komendę Główną ZS Strzelec OSW, w ogólnopolskich rajdach Policji i Straży Granicznej oraz Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Opis Kilku imprez z pierwszego okresu działalności:
- 11 listopada 1995 r. zorganizowano w Tymbarku uroczystość związaną z 77 rocznicą odzyskania Niepodległości. Organizatorami byli: Zarząd Gminy Tymbark, Związek Strzelecki Strzelec, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Koło w Tymbarku oraz Towarzystwo Miłośników Tymbarku. Rozpoczęto ją od udziału w mszy św. za Ojczyznę, którą celebrował ks. prałat Józef Leśniak. Przed ołtarzem pojawiły się poczty sztandarowe: Związku Żołnierzy AK, Ochotniczej Straży Pożarnej, Związku Harcerstwa Polskiego, Polskich Kolei Państwowych, Koła Łowieckiego Hubert w Tymbarku oraz wszystkich szkół w gminie. Za nimi druhowie OSP z terenu Gminy, Strzelcy oraz członkowie Koła Łowieckiego – wszyscy w mundurach. Po zakończeniu mszy św. odbył się uroczysty przemarsz – z orkiestrą OSP na czele – na płytę rynku, gdzie realizowano dalszy program, na który złożyły się: okolicznościowy referat, złożenie wieńców pod pomnikiem ofiar II-ej wojny światowej – znajdującym się na cmentarzu parafialnym oraz pod pomnikiem Orląt Lwowskich, umiejscowionym w rogu Rynku. Odśpiewano pieśni patriotyczne i odegrano kilka utworów orkiestralnych. Największą uwagą jednak cieszył się występ strzeleckich Orląt, którzy w wielkim skupieniu uroczyście składali przyrzeczenie. Byli to: Krzysztof Kawula, Artur Kruszyński, Sławomir Ligas, Tomasz Olejarz, Piotr Szerszeń i Piotr Wójcik. Przyrzeczenie – na sztandar Armii Krajowej Oddział w Tymbarku – przyjął komendant Jednostki Strzelców, Mieczysław
- W czerwcu 1998 r. Wydział Obrony Cywilnej Urzędu Gminy Tymbark wspólnie z miejscowym Strzelcem oraz Ligą Obrony Kraju w Limanowej zorganizowali wiosenny bieg na orientację Tymbark 98. Trasa licząca 5 kilometrów przebiegała przez górę Zęzów. Na trasie było sześć punktów kontrolnych, na których biorący udział w biegu odpowiadali na pytania Komisji Kontrolnej z zakresu: przyrodoznawstwa, terenoznawstwa, obrony cywilnej oraz udzielania pierwszej pomocy. W biegach uczestniczyło jedenaście patroli – w tym sześć to uczniowie szkół podstawowych, a pięć – uczniowie szkół średnich. Patronat nad tą imprezą sprawowali: Wójt Gminy Tymbark – Stanisław Pachowicz, zaś prasowy – Redakcja Dziennika Polskiego. Najlepsze wyniki osiągnęli:
- szkoły podstawowe – patrol Pchełki z JS ZS Strzelec (Agata Przechrzta, Paulina Przechrzta, Katarzyna Łącka i Natalia Łącka – 55 punktów)
- szkoły średnie – patrol Spec – Maszyny z JS ZS Strzelec – 68 punktów).
W turnieju strzeleckim z karabinków pneumatycznych pierwsze miejsce zajęła Katarzyna Łącka z JS ZS Strzelec (90 punktów). Drugie miejsce zajął Marek Bieda z I LO im. W. Orkana w Limanowej (88 punktów). Trzecie miejsce – Andrzej Bukowiec z Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku (84 punkty).
- W czerwcu 2000 roku Strzelcy z klasy pierwszej LO – profil wojskowy – w Tymbarku uczestniczyli w Ogólnopolskim obozie Czerwonych Beretów zorganizowanym w Zamościu. Poza tymbarską młodzieżą, udział w obozie wzięła także młodzież z Lublina, Stargardu Szczecińskiego, Nowej Soli, Nysy, Polic i Bełchatowa.
Uroczystego otwarcia zajęć w obozie dokonał wiceminister Ministerstwa Obrony Narodowej, pan Robert Lipka, pełniący równocześnie funkcję Komendanta Głównego Związku Strzeleckiego „Strzelec” – Organizacji Społeczno Wychowawczej.
Zajęcia obozowe obejmowały: strzelectwo, topografię, ratownictwo. Ponadto zgłębiano tajniki obsługi sprzętu inżynieryjnego, taktyki wojskowej i musztry. Zorganizowano także szereg wycieczek po Roztoczu. Zwiedzono takie miejscowości jak: Lublin, Majdanek, Zwierzyniec, Zamość i Łańcut.
W ramach ćwiczenia sprawności fizycznej i wytrzymałości organizowano turnieje piłki nożnej, siatkowej, koszykowej oraz pływania.
W turnieju piłki siatkowej drużyna z Tymbarku zajęła drugie miejsce, a w wieloboju (rzut granatem, strzelanie i bieg) – Magdalena Miłkowska i Marta Ociepka zajęły równorzędne trzecie miejsca, Katarzyna Zamora – czwarte, a Małgorzata Wojtyczka siódme.
Troje tymbarskich Strzelców: Magdalena Miłkowska, Zuzanna Rosiek i Jakub Śmieszek ukończyło obóz z oceną celującą.
- 29 i 30 września 2000 roku odbył się Rajd Szlakiem Walk Legionów Polskich na Ziemi Limanowskiej zorganizowany dla młodzieży szkół średnich i członków organizacji Jego celem – poza upamiętnieniem walk Legionów na tym terenie – była popularyzacja turystyki i krajoznawstwa oraz ekologii i strzelectwa.
Trasa prowadziła z Dobrej, przez Chyszówki (Tam Legioniści pod dowództwem mjra Rydza Śmigłego w nocy z 23 na 24 listopada 1914 roku doprowadzili do oczyszczenia Chyszówek z wojsk rosyjskich, biorąc do niewoli 86 żołnierzy i 5 oficerów, czyli prawie cały szwadron. Szwadron ten należał do najlepszych w pułku generała Dragomirowa. Za tę akcję Piłsudski otrzymał gratulacje i uznanie od Komendy Głównej), Mogielicę (punkt kontrolny) i Zaświercze do Tymbarku. W rajdzie wzięły udział 32 pięcioosobowe drużyny oraz wychowawcy i opiekunowie tych drużyn – w sumie prawie 200 osób.
W internacie Zespołu Szkół w Tymbarku, gdzie był zorganizowany nocleg, przeprowadzono konkurs wiedzy o Legionach i walkach niepodległościowych oraz z zakresu turystyki i krajoznawstwa. Natomiast na strzelnicy szkolnej zorganizowano turniej w strzelaniu z broni pneumatycznej. Najlepszą drużyną okazały się Bordowe Berety z klasy wojskowej Zespołu Szkół w Tymbarku, w składzie: Rafał Miśkowiec, Katarzyna Łącka, Dorota Talar, Joanna Wójcik i Katarzyna Kurek. Zaś indywidualnymi zwycięzcami zostali:
- w kategorii dziewcząt: 1. Sylwia Dużniak, 2. Monika Kozaczka, 3. Katarzyna Łącka
- w kategorii chłopców: 1. Dawid Przewoźnik, 2. Marcin Włodarczyk, 3. Rafał Golonka.
Organizatorami rajdu byli: Zespół Szkół im. KEN w Tymbarku, Starostwo Powiatowe w Limanowej oraz Obrona Cywilna tymbarskiego Urzędu Gminy.
- Pod koniec września 2001 roku szesnaście pięcioosobowych drużyn młodzieżowych z powiatu limanowskiego i nowosądeckiego, reprezentujące młodzież szkół średnich, organizację Strzelec i Ochotniczą Straż Pożarną, znów stanęło na starcie Rajdu Szlakiem Walk Legionów Polskich. To już po raz siódmy organizowana impreza turystyczno- patriotyczna, którą zainicjowała organizacja Strzelec w 1994 roku. Trasa liczyła około 15 km. Rozpoczynała się w Dobrej i biegła przez Łopień do przełęczy Rydza Śmigłego, gdzie był pierwszy punkt kontrolny. Tu uczestnicy musieli wykazać się wiedzą o walczących tu niegdyś polskich legionistach. Następnie trasa prowadziła na Mogielicę, gdzie był drugi punkt kontrolny. Tu sprawdzano wiedzę uczestników o Beskidzie Wyspowym. Dalej trasa wiodła, przez Zaświercze do Tymbarku, gdzie w Internacie Zespołu Szkół im. KEN miała swoje zakończenie. Nie był to jednak koniec rajdu. Tu zorganizowany był nocleg, a następnego dnia prowadzono turniej sprawnościowo-obronny i strzelecki. Najlepszą wiedzą o Legionach wykazali się tymbarscy Strzelcy. Tor sprawnościowo-obronny najszybciej pokonali strażacy z tymbarskiej jednostki OSP, zaś z zakresu udzielania przedlekarskiej pomocy najlepszymi wynikami wykazali się uczniowie klasy IIb LO o profilu wojskowym z Tymbarku.
W klasyfikacji generalnej najlepszą drużyną okazała się drużyna Samolociarzy z tymbarskiego Strzelca w składzie: Damian Gomułka, Rafał Miśkowiec, Ewa Popielec, Barbara Rakoczy i Jakub Śmieszek.
Najlepsi w strzelaniu:
- z grupy dziewcząt: 1. Marta Wątor (II-ga klasa LO w Limanowej), 2. Dorota Janczyk (Strzelec Nowy Sącz), 3. Katarzyna Kapturkiewicz (Strzelec Nowy Sącz)
- z grupy chłopców: 1. Rafał Miśkowiec (Strzelec Tymbark), 2.Marcin Stec (Strzelec Nowy Sącz), 3. Leszek Sikoń (II LO Limanowa).
Nad sprawnym przebiegiem zawodów czuwali: Józef Banach, Grzegorz Dziadoń, Henryk Sołtys i Krzysztof Kawula. Nagrody dla zwycięzców ufundowali: Zarząd Gminy Tymbark, Wydawnictwo Bellona z Warszawy oraz Firma Tymbark S.A.
- Wakacje 2002 roku tymbarscy Strzelcy rozpoczęli udziałem w 31 Ogólnopolskim Rajdzie Górskim Szlakami Obrońców Granic w Karkonoszach. Udział w rajdzie wzięły 32 drużyny Straży Granicznej i Policji z całego kraju. Uczestnicy musieli się wykazać znajomością wiedzy o policji, straży granicznej i trasach rajdu, a także orientacją w terenie oraz przygotować odpowiednio – pod względem użyteczności i estetyki – obozowisko.
W ostatecznej klasyfikacji Strzelcy z Tymbarku zajęli 7 miejsce w grupie zaawansowanej (tj. posiadających zweryfikowane książeczki GOT o legitymacje PTTK). W nagrodę otrzymali puchar prezesa Korpusu Oficerów Rezerwy Wojsk Ochrony Pogranicza w Nowym Targu. Także świetnie wypadli w zawodach strzeleckich, zajmując miejsca w pierwszej dziesiątce. Doskonałą znajomością wiedzy o służbach mundurowych i trasach rajdu wykazał się sekcyjny Jakub Śmieszek – uczeń klasy czwartej LO o profilu wojskowym z Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku.
- 11-15 listopada 2004 roku zorganizowano obóz w internacie Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku, w czasie którego cała Jednostka wzięła udział w gminnych uroczystościach związanych ze świętem Niepodległości, w czasie których 40-osobowa grupa Strzelca na Rynku złożyła uroczyste przyrzeczenie. Komendantem obozu był sierżant Krzysztof Kawula. Dowódcami drużyn: 1. Agnieszka Burek, 2. Krzysztof Butas, 3. Dominik Zachwieja. W czasie trwania obozu zorganizowany był kurs udzielania I-ej pomocy, prowadzony przez instruktorów Maltańskiej Służby Medycznej z Krakowa. Zawody sportowe dla uczestników obozu prowadzili: mgr Henryk Sołtys i mgr Grzegorz Dziadoń – nauczyciele WF z Zespole Szkół.
- 23 listopada 2004 roku 14 członków naszej drużyny wzięło udział w powiatowym konkursie PTTK w Limanowej pod hasłem Wielka Bitwa Limanowska w 1914 roku, w czasie którego specjalne wyróżnienie otrzymała Agnieszka Burek – za pisemne opracowanie postaci Władysława Milko – kapitana 2 kompanii I batalionu I pułku Legionów Polskich, który w grudniu 1914 r. zginął pod lasem w Marcinkowicach.
- 8 grudnia 2004 roku odbyło się szkolenie drużyny z zakresu samoobrony, które prowadził pluton specjalny Karpackiego Oddziału Straży Granicznej z Nowego Sącza. Zadaniem drużyny była ewakuacja dzieci z Przedszkola Samorządowego w Tymbarku do budynku Zespołu Szkół im. KEN.
- 18 lutego 2005 roku pluton specjalny Karpackiego Oddziału Straży Granicznej z Nowego Sącza przeprowadził kurs czarnej taktyki. Tematem kursu było zatrzymanie podejrzanych, czyli ich obezwładnienie, a także udzielenie I-ej pomocy poszkodowanym i zorganizowanie punktu medycznego. Ćwiczenia te prowadzone były w obrębie starej szkoły w Podłopieniu.
- 7 maja 2005 roku odbył się Rajd Papieski, w którym wzięło udział 80 osób. W programie przewidziano zapalenie zniczy pod Pomnikiem Ofiar II Wojny Światowej na cmentarzu w Tymbarku oraz przemarsz z Rynku w Tymbarku na Łopień przez polanę Mycyniówka do Chyszówek na Przełęcz Rydza Śmigłego, gdzie przed pomnikiem Legionów prowadzone były konkursy dotyczące dat i wydarzeń związanych z papieżem Karolem Wojtyłłą.
- 1 czerwca 2005 roku 22 osobowa grupa (w tym 7 dziewcząt) Strzelca pod kierunkiem plutonu specjalnego Straży Granicznej ćwiczyła wspinaczkę i zjazdy na linie z wysokości 25 m.
- W czerwcu 2005 roku przeprowadzony był Ogólnopolski Rajd Straży Granicznej z bazą w miejscowości Łężyca. Dzięki zaproszeniu pani Wandy Socha z Rady Turystyki przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji w rajdzie tym udział wzięła również 10-cio osobowa grupa ze
- 14 września 2007 roku 9-osobowa grupa Strzelców brała udział w szkoleniu z zakresu wspinaczki górskiej, jakie przeprowadzili ratownicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Tymbarku, w osobach: Marcin Janczak, Dariusz Molek i Robert Rybka. Strzelcy przez kilka godzin ćwiczyli wspinaczkę górską, będąc zawieszeni na linach. Jest to ważny element szkolenia ratowniczego, zwłaszcza w naszych górzystych terenach. Nigdy bowiem nie wiadomo, kiedy może zaistnieć konieczność udzielenia komuś pomocy. Strzelec zaś winien umieć praktycznie stosować podstawowe zasady także ratownictwa górskiego.
W tym samym dniu inna grupa Strzelców brała udział w szkoleniu z zakresu techniki przeszukiwania pomieszczeń, zasad poruszania się w budynkach i klatkach schodowych oraz udzielania pierwszej pomocy osobom tam się znajdującym w czasie walki lub przy innym zagrożeniu, np. przy zaczadzeniu, itp.
Szkolenie przeprowadzali funkcjonariusze plutonu specjalnego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej z Nowego Sącza.
- 20-24 września 2005 roku – XIII Górskie Spotkania Turystyczne Policji, w którym udział brała także nasza drużyna w składzie: Robert Nowak, Agnieszka Burek, Maria Smoła, Józef Banach, Tadeusz Rybka, Grzegorz Dziadoń, Tomasz Hyła i Paweł Wiewiórski. Udział brało 26 drużyn pieszych i jedna Zakończenie Rajdu odbyło sie w Świeradowiu – Zdroju. W końcowej punktacji nasza drużyna strzelecka zajęła 5-te miejsce, zdobywając tym samym okazały puchar ufundowany przez Komendę Wojewódzką we Wrocławiu.
- 11 listopada 2005 roku na Rynku w Tymbarku odbyło się kolejne przyrzeczenie nowych Strzelców, poprzedzone apelem poległych i złożeniem wieńca pod pomnikiem Orląt Lwowskich.
- 8 grudnia 2005 roku pod kierunkiem plutonu specjalnego Straży Granicznej odbyły się ćwiczenia z zakresu zasad zatrzymywania i przeszukiwania pojazdów na granicy. W ćwiczeniach tych udział wzięło 30 Strzelców. Celem ćwiczeń było poznanie sposobów postępowania w trakcie kontroli pojazdów oraz postępowania z osobami zatrzymanymi.
Również w tym dniu odbyły się Powiatowe Ćwiczenia Zarządzania Kryzysowego. Nasi Strzelcy jako zadanie mieli przeprowadzić ewakuację dzieci z Samorządowego Przedszkola w Tymbarku i bezpiecznie autokarem przewieźć ich do Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku, gdzie miały pozostać do czasu zakończenia akcji w Przedszkolu. Nad całością czuwała i obserwowała specjalna komisja. Po zakończeniu akcji wyróżniono: Agnieszkę Burek, Krzysztofa Butasa, Annę Figurę, Annę Gil, Marcina Mrózka, Dominika Zachwieja i Karolinę Zontek,. Nasza Jednostka strzelecka otrzymała podziękowanie od Starosty Powiatu Limanowskiego – Romana Duchnika i szefa Powiatowego Zespołu Reagowania Kryzysowego – Zbigniewa Dutki za zdyscyplinowanie drużyny i poprawne oraz szybkie wykonywanie poleconych im zadań.
- Obóz zimowy pod kryptonimem – Mogielica 2006. Dzięki pomocy państwa Łyżnickich z Tymbarku w ostatnich dniach ferii zimowych 2006 roku zorganizowano obóz zimowy i trzydniowe manewry Orląt w Słopnicach pod górą Mogielica. W czasie jego trwania prowadzono zajęcia z zakresu terenoznawstwa, obrony cywilnej i budowania baz w górach w warunkach zimowych. Uczono „budowy” różnych rodzajów ognisk, m.in: wigwam, studnia, dziurka od klucza, a także znakowania szlaku, rozpoznawania śladów zwierząt i wykonywania sygnałów ziemia-powietrze. Wszystkie zadania, postawione przez kadrę obozową, kodowane były alfabetem Morse’a. Dowódcami drużyn byli: Danuta Dudziak i Maciej Trzaska.
Równocześnie z obozem w Słopnicach w internacie Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku prowadzony był obóz dla Strzelców, w którym wzięła udział kilkunastoosobowa grupa. Zajęcia w sali gimnastycznej prowadzili funkcjonariusze Plutonu Specjalnego KaOSG z Nowego Sącza. Natomiast w ramach współpracy Strzelca z Ochotniczą Strażą Pożarną w Tymbarku przeprowadzono alarm przeciwpożarowy i ewakuację osób znajdujących się w internacie. Po zakończonej akcji przeprowadzono „egzamin” z ogólnych zasad ewakuacji osób z zagrożonych budynków. Następnie drużynowy ZS Artur Kruszyński przeprowadził szkolenie z zakresu udzielania pomocy przedmedycznej.Za wzorowe przygotowanie obozu oraz dowodzenie plutonem st. Strzelec Rafał Wyrostek awansowany został na stopień sekcyjnego.
- 25 października 2007 roku grupa 25 Strzelców (chłopcy i dziewczęta) brała udział w ćwiczeniach przeprowadzanych przez gminną jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w Tymbarku, których zadaniem była akcja ratownicza młodzieży zamieszkałej w internacie Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku po wybuchu gazu. Zadaniem ratowników była ewakuacja mieszkających tam osób i przenoszenie poszkodowanych do punktu medycznego zorganizowanego przez ratowników w sali gimnastycznej, gdzie udzielano im pierwszej pomocy. Scenariusz tych ćwiczeń został przygotowany przez młodszego aspiranta Dariusza Molka z Komendy Powiatowej PSP w Limanowej, który jest także członkiem Strzelca. Akcję prowadzili doświadczeni ratownicy z jednostek OSP Gminy Tymbark i Laskowej.
- Dla uczczenia zbliżającego się Narodowego Święta Niepodległości, na strzelnicy Zespołu Szkół im. KEN w Tymbarku 8 listopada 2007 roku zorganizowane zostały zawody strzeleckie z broni pneumatycznej. Udział w zawodach wzięli uczniowie szkół gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych, będący członkami tymbarskiego Strzelca. W sumie udział wzięło ponad 40 osób, które podzielono na dwie grupy wiekowe. Porad instruktorskich udzielali i nad bezpieczeństwem zawodników czuwali: płk Jan Dominik i mgr Grzegorz Dziadoń – nauczyciele Zespołu Szkół.
Było to wielkie przeżycie dla uczestników, gdyż niektórzy z bronią bezpośrednio zetknęli się po raz pierwszy. Zwycięzcy otrzymali dyplomy i nagrody ufundowane przez Urząd Gminy w Tymbarku. Jednakże nie o nagrody tu chodziło, lecz o upowszechnienie tego sportu.
- Niezapomniany zostanie Mikołajkowy wieczór 2007 roku dla ponad 20-osobowej grupy Strzelców z Tymbarku, którzy spędzili go na stokach Łopienia, gdzie zorganizowano manewry taktyczno-obronne. Konspekty zajęć tego szkolenia opracowali starsi Strzelcy: Paweł Figura i Mariusz Odziomek. Głównymi elementami tego szkolenia było: przygotowanie baz w górach, budowa różnych typów ognisk, rozkodowanie informacji zakodowanych alfabetem Morsa, rozpoznawanie terenu przy użyciu kompasu i mapy, przenoszenie rannych na długich odcinkach drogi, pokonywanie przeszkód terenowych, realizacja zadań z zakresu obrony cywilnej oraz nauka Survivalu – w tym zdobycie pokarmu i przygotowanie posiłku w trudnym terenie górskim, co w dużym stopniu ułatwili Strzelcom mieszkańcy Słopnic i Chyszówek, którzy chętnie pospieszyli z pomocą, przygotowując ciepłe posiłki mimo późnej pory. Zajęcia te potwierdziły dobre przygotowanie Strzelców do działań w trudnych warunkach górskich.
- W 2008 roku tymbarscy Strzelcy obchodzili podwójny jubileusz – 95-lecie utworzenia w Tymbarku 26 Polskiej Drużyny Strzeleckiej i 15-lecie reaktywowania Strzelca w Tymbarku, po długiej przerwie wynikłej z powodu II-ej wojny światowej, a następnie zawieszenia jego działalności przez władze PRL. Główne uroczystości związane z tymi rocznicami obchodzono pomiędzy 2 a 4 października 2008 roku, podczas 15 Rajdu Górskiego Szlakiem Walk Legionów Polskich na Ziemi Limanowskiej.
- Dąb Pamięci – 23 kwietnia 2009 roku w Tymbarku odbyła się szczególna uroczystość – posadzenie Dębu Pamięci dla uczczenia kapitana Jerzego Myszkowskiego, zamordowanego w 1940 roku w Katyniu. Uroczystość ta, przygotowana przez naszą Jednostkę, zorganizowana została w ramach programu edukacyjnego Katyń ocalić od zapomnienia. Poprzedziły ją działania Strzelców mające na celu zebranie materiałów związanych z biografią kapitana Myszkowskiego oraz zbrodnią ludobójstwa, dokonaną przez NKWD na Polakach – oficerach Wojska Polskiego, służby granicznej oraz policji, wziętych do niewoli po agresji radzieckiej na Polskę (17 września 1939 r.) i internowanych w obozach w Kozielsku, Ostaszkowie, Starobielsku i innych. Uroczystość zaczęła się uroczystą mszą św. w kościele parafialnym w Tymbarku. Kościół wypełniony był przeważnie młodzieżą. Dojście do ołtarza między ławkami wypełniły osoby mundurowe – na przedzie, za pocztami sztandarowymi – Strzelcy, a za nimi młodzież szkół średnich: z klas wojskowych, policyjnych i strażackich. Mszę świętą celebrował ks. dziekan Edward Nylec, który też wygłosił homilię nawiązując tematycznie do czasów okupacji i okresu stalinizmu, w których to okresach wiele osób cierpiało i złożyło swe życie na ołtarzu Ojczyzny. Na zakończenie odśpiewano pieśń Boże coś Polskę, po czym zebrani ruszyli za pocztami sztandarowymi przed kaplicę Myszkowskich, gdzie nastąpiło poświecenie specjalnej tablicy pamiątkowej i posadzonego obok niej, dla uhonorowania pamięci kpt. Jerzego Myszkowskiego Dębu Pamięci.W posadzeniu dębu uczestniczyli: Anna Myszkowska (z Dortmundu) – żona wnuka Jerzego, ks. Edward Nylec i Wójt Gminy Tymbark – mgr Stanisław Pachowicz. Odbył się również apel poległych za Ojczyznę poprowadzony przez Strzelców oraz przedstawiono historię rodu Myszkowskich i Turskich – dziedziców dóbr ziemskich Tymbarku. Na zakończenie hejnaliści odegrali Ciszę.
Najbardziej zaangażowane, tak w udział w programie edukacyjnym Katyń ocalić od zapomnienia, jak i w organizację uroczystości poświęconej pamięci kapitana Jerzego Myszkowskiego, były następujące osoby: Robet Nowak, Józef Banach, Tadeusz Rybka, Agnieszka Sacha, Ewa Pociecha, Ewelina Knapczyk, Jolanta Nowak i Katarzyna Lachor.
W realizacji zadań statutowych Strzelcowi pomagają instytucje, Samorząd Gminy, Gminna Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Narkomanii a także prywatne firmy / Joniec, Galicja, MEGASPED, OSM Limanowa, MASPEX – TYMBARK / i osoby prywatne. Szczególną pomoc udzielają: Karpacki Oddział Straży Granicznej w Nowym Sączu oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Tymbarku. Pomoc materialną w zaopatrzeniu mundurowym udzielił również Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie – Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Szkolenie wojskowe przeprowadza Straż Graniczna z Nowego Sącza oraz instruktorzy tymbarskiego Strzelca. W przyszłości Strzelec liczy na współpracę z 114 Batalionem Lekkiej Piechoty w Limanowej.
Stan drużyny ciągle się zmienia, gdyż Strzelcy klas wojskowych z Zespołu Szkół im. KEN po ukończeniu nauki w swej specjalności odchodzą, zaś z nowym rokiem szkolnym następuje nowy nabór członków. Aktualny stan jednostki to 40 członków – z liczną grupą uczniów licealnych klas wojskowych i policyjnych.
Dowódcą jednostki jest obecnie st. insp. ZS Robert Nowak, zastępcą dowódcy insp. ZS Tadeusz Rybka, szefem szkolenia wojskowego mł. insp. ZS Stanisław Opach, kwatermistrzem chor. ZS Józef Banach, dowódcą plutonu w klasach wojskowych jest plut. ZS Beata Hanusiak, pracami wśród grupy Orlą kierował będzie plut. ZS Kacper Kordeczka.
Obecnie pracujemy nad utrwaleniem w środowisku pamięci kapitana Tadeusza Paolonego, którego 80 rocznica śmierci w niemieckim obozie zagłady Auschwitz – Birkenau przypada w roku bieżącym / 2023 /. 11 listopada 2009 roku uroczyście przyjęliśmy bohaterskiego żołnierza z Piekiełka za patrona naszej Jednostki. Chcemy z jego życiorysu czerpać wszystko to, co uszlachetnia człowieka, a czym powinien kierować się Strzelec w życiu, aby zasłużyć sobie na podobną ocenę, jakiej doczekał się On – kapitan Tadeusz Paolone, prawdziwy patriota, który nie szczędził sił i poświęcił życie w walce z okupantem niemieckim. Pochodził z Piekiełka z rodziny o włoskich korzeniach. Rodzice i rodzeństwo Tadeusza wywędrowali za chlebem do Argentyny. On jednak czuł się Polakiem i postanowił zostać w swej prawdziwej ojczyźnie.
Duży wpływ na jego patriotyczne wychowanie miała jego ciotka – Maria Kapturkiewicz, która sprawowała nad nim opiekę po wyjeździe najbliższych. Po ukończeniu gimnazjum im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu, przykładem wuja – Jana Homy, postanawia na zawsze związać swoje życie z wojskiem, dlatego podejmuje naukę w szkole wojskowej w Dębicy. Tam poznaje Romę Sygnarską, jego wielką miłość, której późniejsza relacja będzie świadczyć o jego czynach. Szczęśliwie zapowiadające się głębokie uczucie zostaje przerwane wojną.
Tadeusz Paulone brał udział w kampanii wrześniowej, podczas której jego oddział został rozbity. Udaje się mu uniknąć niewoli i wraca do Tymbarku. Otrzymuje nowe dokumenty na nazwisko Tadeusz Lisowski. Jest fikcyjnie zatrudniony w tymbarskiej Spółdzielni Owocarskiej jako zbieracz ziół i runa leśnego, co daje mu możliwość swobodnego poruszania się w terenie.
1 stycznia 1940 roku zostaje przywódcą pierwszej komórki konspiracyjnej w Tymbarku. Działa bardzo aktywnie, jednak bardziej chce brać udział w bezpośredniej walce. Dlatego też postanawia przedrzeć się do tworzącej się Armii Polskiej na Zachodzie gen. Władysława Sikorskiego. Niestety, podczas przerzutu przez granicę – w Słowacji – zostaje zatrzymany i przewieziony do Nowego Sącza. Przesłuchiwany i torturowany nie wydał nikogo. Ostatecznie – jako osoba niebezpieczna – trafia do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.
Za drutami obozu otrzymuje nr 329. Jest jednym z pierwszych więźniów i działaczy konspiracyjnych. Nie poddaje się psychicznie. Szuka więźniów o podobnych poglądach. Od lutego 1941 jest członkiem Związku Walki Zbrojnej, dowodzi trzecim batalionem, ma pod sobą zaprzysięgłych konspiratorów z bloku 19, 26, kuchni obozowej oraz personelu z bloku 20, 21, 28. W 1943 r. uczy młodą więźniarkę – Zofię Posłysz – prowadzenia księgowości kuchni.
Podczas ostatniego z trzech bardzo ważnych dla późniejszego życia Zofii Posmysz spotkań z Tadeuszem Paulone, które opisała ona w swym opowiadaniu Chrystus oświęcimski, Tadeusz daje jej na pamiątkę medalik – (…)Niech cię chroni. Strzeż go i przenieś go do wolności. Twarz cierpiącego Chrystusa oświęcimskiego z medalika i pamięć o dzielnym kapitanie pomogła jej przeżyć najgorsze obozowe chwile…
Ludwik Rojewski – również więzień Oświęcimia – w swej książce pt.: Oświęcim w systemie RSHA tak opisuje poczynania kapitana w czasie egzekucji:
Jako pierwsi szli pod ekran pułkownik Dziama i kapitan Tadeusz Lisowski-Paolone. Szli jak przystało na żołnierzy. Gdy podeszli pod ekran, Dziama zwrócił się do katów – wykonujących wyrok śmierci, Steiwitza i Mauzena z prośbą o niestrzelanie w tył głowy z „wiatrówki”, lecz jak do żołnierzy z pistoletów i prosto w twarz. Widać, ze doceniono odwagę tych żołnierzy, bo uwzględnili ich prośbę. Paolone jeszcze krzyknął: „Niech żyje Wolna i Niep…i to było ostatnie jego słowo.
Warto jeszcze przypomnieć fragment listu jego narzeczonej – Romy Sygnarskiej, która w liście napisanym do matki Tadeusza i wysłanym we wrześniu 1946 roku z Francji do Argentyny, napisała:
Przy egzekucji był atleta cyrku Staniewskich, który był strażnikiem bunkra. Wieczorem przed rozstrzelaniem, gdy Tadeusz wiedział, że śmierć mu pisana, postarał się o przemycenie do p. br. Budyna książeczki i medalika z prośbą o doręczenie mnie. To są jedyne rzeczy, które mogę jeszcze mej narzeczonej posłać. (…) Ostatnim jego życzeniem było, aby jego przełożeni dowiedzieli się, że nie przyniósł ujmy mundurowi, który nosił i nie zawiódł oczekiwania, jakie jego przełożeni w nim pokładali. Jak więc Pani widzi umarł jak wielki Polak z myślą nie o rodzinie, i nie o mnie, ale o Polsce”.
My zaś Strzelcy – reprezentujący Jednostkę Strzelecką Nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „ Strzelec „ OSW w Tymbarku, której patronem został właśnie kapitan Tadeusz Paolone – będziemy starali się, by wiedza o Nim objęła jak najszersze kręgi naszego społeczeństwa – od dzieci szkolnych, poprzez młodzież szkół średnich, a także i starsze społeczeństwo. Dlatego będziemy mówili o nim w czasie organizowanych przez nas różnych uroczystych spotkań, ćwiczeń, zastanawiając się, jak w naszej sytuacji postąpiłby kapitan Paolone, a my na Jego miejscu.
Na zakończenie historii o dziejach Strzelca w Tymbarku przypomnijmy starą pieśń strzelecką – tę, którą wspomniała nam Zofia Posmysz w czasie naszego spotkania w Zespole Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej 15 listopada 2009 roku:
Naprzód, drużyno strzelecka!
Sztandar do góry swój wznieś!
Żadna na siła zdradziecka
Zniszczyć nie zdoła, ni zgnieść
Czy umrzeć nam przyjdzie na polu,
Czy w tajgach Sybiru nam gnić,
Z trudu naszego i bólu
Polska powstanie, by żyć!
Nic nie powstrzyma rycerzy
Ofiarnych na mękę i trud.
Śmiało nasz hufiec uderzy,
By walczyć o wolność i lud.
Czy umrzeć nam…
Hufiec nasz ruszy zwycięski
Do walki o wolność, o byt,
Wrogowi odpłacić klęski,
Polsce swobodny dać świt,
Czy umrzeć nam…. (Naprzód, drużyno strzelecka; autor nieznany)
Robert Nowak
W naszych ogródkach – ketmia (hibiskus)
Ketmia (hibiskus) – to roślina z rodziny ślazowatych obejmujących ok.200 gatunków. Rośliny te można spotkać głównie w Azji i Afryce, są to rośliny użytkowe i ozdobne. W Polsce najpopularniejsza ketmia to róża chińska uprawiana jako roślina doniczkowa. W Sudanie i Etiopii uprawia się odmianę jadalną (okra)jako warzywo. Inna odmiana to ketmia konopiowata, czyli kenaf tą uprawia się w Indiach i Afryce na włókno, a z nasion wyciska się olej, całe rośliny są źródłem masy celulozowej z której wyrabia się papier. Znaną ketmią jest k.szczawiowa, inna nazwa to malwa sudańska lub karkade pochodząca z Indii dostarczająca oprócz surowca włókienniczego cenne mięsiste kielichy kwiatowe które stosuje się do produkcji herbatek hibiskusowych o specyficznym czerwonym zabarwieniu i kwaskowatym smaku. W Polsce często uprawia się ketmię (hibiskusa) syryjską jako gruntową roślinę ozdobną. Są one krzewami o średniej wielkości. Pochodzi z Chin i Tajwanu, gdzie od dawna była hodowana jako roślina ozdobna. Szczególną popularnością cieszyła się, i cieszy, w Korei i dawnej Persji. Ketmia syryjska jest narodowym kwiatem Korei Południowej i występuje w jej godle narodowym. Uważana tam jest też za pewnego rodzaju talizman nieśmiertelności. Do Europy przybyła z Syrii stąd jej europejska nazwa. W Polsce uprawia się kilkanaście odmian w różnych kolorach od białych przez czerwone, purpurowe do fioletowych i kwiatach pojedynczych i pełnych, są stosunkowo wytrzymałe na mróz ( do -20 i krótkotrwale więcej), potrzebują jednak dużo rozproszonego światła żeby bujnie kwitnąć, cieszą oko od drugiej dekady sierpnia do jesieni.