Author: Irena Wilczek Sowa
Boże Narodzenie czyli Godowe Święta – zapiski Starego Gazdy
Płodług słow stare Kosprzycki, a ji jyj chłopa Kosprzyka tys, beły to Godowe Śfiota, a to lotygo ze ftej rospocyno sie przybywanie dnia, to tys cza go godnie powitać, bo to pszecio jako by nowe zycie, nowy rok f pszyrodzie.To ftej Narodziuł sie Mesyjorz, ftej f ludzi fstompiuła łotucha, i to tys lotego to jest taki śfioty dzioj, jak godała Kosprzycka, nie gotowało sie fcale na połnie, jadło sie to co dostało łod wiecerzy wigilijne, a dostało tego duzo, bo kielas mozno tygo syćkigo najeść, wiync i kasa s krupami, i kapusta s gorchem piechotnym i kapusta s jaśkom, i piyrogi s kapustom, i tak dali, i tak dali.
Po pastyrce cłek wrociuł puźno, bo ji kawoł drogi, bo ji cza beło sie jesce kaj łobrocić, cłek ledwo głowe do zogłofka przyłozył i juści cie tyrpiom coby do kłościoła lyź, bo sie f BOZE NARODZONIE słu drugi ros do kłościoła, nie beło jak tero, ze jak beł na pastyrce, to juści f Boze Narodzonie nie musis lyź, a tero i łodziywek porzonny, ji ałuta f kłozdy chałpie, a nawet śtyry, ji syćkie wypucowane,na gienałt, no ji barz dobrze ze som dwa takie świota, jenno tero, a drugie na wiesne, cyli Wielko Noc, bo pewnikom by nikto nie pucowoł tyk ałut, a jako nie wierzycie ze prowdem pisem, to sie sami przyjrzyjcie cy pszed samymi śfiotami, cy to teraźniejsymi, cy tymi wieśnianymi, pszed chałpami nie som pucowane ałuta, cy nie wyłotfiyrane na łościyż dźwiyrze, i zacyno sie wietrzonie.
No ale mo być ło Bozym Narodzoniu, wiync tero coros mnij Parafijan jes f kościele, bo byli jus na Pastyrce, a jo tygo nie pokfolom, bo mozno s siebie jesce cosik dać i na drugom msze iść, no ale jak władza kłościelno przyzwoliuła, wiync pewnikom musi tak być, bo Kosprzycka tak godała:
Nie godoj co Kłościoł mo robić, jeno tak rob, jak Kłościoł godo.
Wiycie i to cheba prowde pedziała.
F Boze Narodzonie, gazda nomog se zalegnońć na wyrku, boby sie zboze połozyło f polu, choćby nie wiom jaki ladacy beł, cego Boze broj, coby kto izbe zamiatoł Boze Narodzonie, to tys beł specyjalny dziyń, to był dziyń, f ktorym nie chłodziuło sie nikaj na chałupy, ton dziyń siedziało sie f sfoji chałupie, ze swojimi nojblizsymi, śpiywało sie kolyndy, łod casy do casu, podjodajonc, to przepijajonc, samogonom tys, a wiecor wyglondało sie na kolonnikof, i ciesyło jak łobocyłeś, cy to turonia, cy to śmierć, cy jesce anioła, a ji dwok pastuchyf łodzionyk f baraniom wysusonom skore, s baranicom na łbie.Nojbardzi dziecka boły sie turonia, bo jesce jak mioł porzonne krocone rogi, to ji porzonnie herdyknoł, a śmierć, cało bioło, s kłosom, tys nie napowała łoptymizmom.
I śfiotygo Szczepana
Nojsompszod rano, raniuśko, cza beło fstać s cebrzyka przyniyś do miski zimne wody, im zimniejso to lepsiejso, wrzucić pora śrybnyk dutkof i sie tom wodom porzonnie łopłokać, cyli umyć, miało to dać duzo bogactfa, syscy to robili, syscy f to wierzyli, a biyda, jak beła tak dali beła, a miejscami as piscała,jak godała Kosprzycka.
Gaździne, barz zwazowały coby podcas warzonio mlyka nie wykipiało na blache, bo to barz źle wrozyło na wieśniane wyganianie krow f pole, jak mlyko wykipiało to krowy bedom sie strśnie gźić. Chałpe mozno beło pozamiatać, a syćkie śmieci wyprać kaj rosło duzo roznygo badziewio, co by sie nie roznosiuło po zogonach.
Suma, barz wozno msza, ftej śfiociuło sie łowies, ej Boze kaj go tero f polu znojdzies, jus nika nie łobocys, ni łofsa, ni konia; wiync śfiociuło sie łowies,a co łodwoźniejsy hazda to ji rzyciył łofsom f jegomościa, jak det s kropidłom pszes kłościoł. Śfiocili i łobrzucałi sie tym łofsem, na pamiontke ukamiyniowanio śfiotygo Szczepana, a pszecio beł łon piyrsym moconnikom za wiare.
F zanadrzu cza beło trochy łofsa dostawić, coby go zmiysać ze zbozym co bee na wiesne sione.
F śfiotygo Szczepana zacyno sie cas kiej mozno beło rusyć f łodwiedziny, cy to do somsiada, cy to do dalsyk powinowatyk, łoj loła sie ta samogona, łoła, a ji tuste grube na pinć palcof, spyrki, łobwyndzone, posolone, te grube tuste boczki, te sfojskie kiełbasy f śfińskim flaku, do tygo kołoce, chlyb s łopaty, zacynało sie biesiadowanie, śpiywanie kolynd, cekanie na Jegomościa co to pudzie po kolyndzie, i tak do Trzech Kroli…..
stary gazda cdn….
2021 rok w Małopolskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej
Rok 2021 był pełen wyzwań dla żołnierzy 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Leopolda Okulickiego ps. „Niedźwiadek”.
Małopolscy terytorialsi cały czas rozwijali swój potencjał i podnosili kwalifikacje.
Szeregi Brygady zasila obecnie ponad 1000 żołnierzy.
W ramach operacji „Trwała Odporność” żołnierze kontynuowali działania związane z Covid-19, blisko współpracując z Policją, samorządami, szpitalami oraz Państwową Inspekcją Sanitarną.
Zgodnie z mottem Wojsk Obrony Terytorialnej „Zawsze gotowi, zawsze blisko” terytorialsi zaangażowani byli we wsparcie społeczności lokalnych – udzielając pomocy między innymi poszkodowanym przez wichury w nowosądeckim, powodzie w gminie Łapanów i w okolicach Myślenic, a także ofiarom pożaru w Nowej Białej koło Nowego Targu. Dodatkowo w związku z kryzysem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej małopolscy terytorialsi realizują zadania w ramach operacji „Silne Wsparcie”.
W przeciągu minionego roku żołnierze Brygady brali czynny udział w różnego rodzaju kursach i szkoleniach, m.in. z zakresu ratownictwa medycznego, pożarowego i wodnego, SERE B, specjalistycznym kursie Naziemnych Zespołów Poszukiwawczo-Ratowniczych.
Reprezentacja 11 MBOT odniosła sukcesy w zawodach krajowych w pływaniu, strzelców wyborowych a także międzynarodowych – zdobywając pierwsze miejsce w konkurencjach użyteczno-bojowych pk. „SARGARIGOK VONUALASA”, zorganizowanych przez węgierski pułk obrony terytorialnej.
W 2021 roku 11 MBOT przeprowadziła 8 wcieleń na szkolenie podstawowe i wyrównawcze. Ponad 420 osób zostało powołanych do terytorialnej służby wojskowej, z tego prawie 200 to byli żołnierzy rezerwy. Rozpoczęto również formowanie batalionu lekkiej piechoty w Oświęcimiu. Rok 2021 był bardzo owocny jeśli chodzi o współpracę i szereg porozumień o współdziałaniu z instytucjami między innymi ze Szkołą Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej, Komendą Wojewódzką Policji, Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej, Wojewódzkim Urzędem Pracy oraz uczelniami – Uniwersytetem Pedagogicznym im. Komisji Edukacji Narodowej i Akademią Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha, a także Karpackim Oddziałem Straży Granicznej. Zawarte porozumienia regulują formy współdziałania m.in. w przypadku wystąpienia zdarzeń kryzysowych, ratowania życia ludzkiego, poszukiwania osób zaginionych, a także pozwalają na organizowanie wspólnych przedsięwzięć szkoleniowych, wymianę doświadczeń, udzielanie specjalistycznego wsparcia technicznego i osobowego oraz udostępnianie baz szkoleniowych.
Wyjątkowym i jednym z najważniejszych wydarzeń roku dla Brygady było nadanie Sztandaru, który nazywany jest symbolem honoru, męstwa, sławy wojennej i wierności żołnierza polskiego.
Nowy rok Brygada rozpoczyna szkoleniami z cyklu „Ferie z WOT”, gdzie w dniach 15 – 30 stycznia odbędą się szkolenia podstawowe i wyrównawcze uczniów szkół średnich, studentów oraz nauczycieli. W nowym roku zaplanowane zostały kolejne wcielenia ochotników w ramach szkoleń podstawowych i wyrównawczych.
Rok 2022 będzie także rokiem gdzie wystartuje formowanie batalionów lekkiej piechoty w Limanowej, oraz w Tarnowie.
Materiał: MBOT
Parafialny Koncert Kolęd – Podłopień 2022
Stało już się tradycją, iż młodzież Parafii Podłopień w okresie świąt Bożego Narodzenia zaprasza do kościoła parafialnego na kolędowy koncert. Tak było też w niedzielny wieczór, 2.stycznia 2022 r. Młodzi artyści zaprezentowali kolędy i pastorałki, zaśpiewane przez solistów oraz cały chór przy muzyce w wykonaniu zespołu muzycznego składającego się z własnych (czyli parafialnych) instrumentalistów.
Występ poprzedził ksiądz proboszcz Parafii Podłopień Wiesław Orwat, który pokrótce przedstawił historię, rodzaje kolęd i pastorałek. Ksiądz proboszcz na wstępie, jak i po zakończeniu koncertu, podziękował młodzieży za przygotowanie i wykonanie koncertu , Panu Grzegorzowi Urbańskiemu za udostępnienie i realizację nagłośnienia oraz mediom.
Zaśpiewali: Alicja Malarz, Kinga Bokowa, Gosia Puchała, Szymon Hutek, Wojtek Malarz, Kuba Bubula, Magda Dziadoń, Konrad Staniszewski, Gosia Malarz, Aga Dziadoń, Julia Gąsior, Zuzi Kordeczka, Gabi Kordeczka, Magda Kordeczka, Julia Dziadoń, Oliwia Kulpa, Asia Malarz oraz chór.
Zespół muzyczny tworzyli: Mateusz Piaskowy – akordeon, Magdalena Dziadoń, Edyta Puchała – skrzypce, Marcin Bokowy – perkusja, Damian Jania, Adrian Leśniak – saksofon, Tomasz Bokowy – trąbka, Natalia Gawron – flet, Dawid Surdziel – bas.
Każda kolęda poprzedzona była cytatami ze Starego Testamentu, które zapowiadały narodziny Jezusa Chrystusa. Fragmenty te prezentowali: Beata Kulpa, Jakub Rożnowski, Amelia Goryczka.
Na zakończenie w imieniu młodzieży Jakub Rożnowski złożył wszystkim następujące życzenia:
„Życzymy wam i nam, by Jezus Chrystus rodził się w naszych sercach wciąż na nowo. By obdarzał pokojem, radością i odwagą życia. By usuwał wszelki lęk, i pomagał ufać Bogu w każdej sytuacji. By pozwalał doświadczać jego obecności za równo w ciszy własnego serca, jak też pośród ludzi spotykanych na co dzień. By Duch Święty pomagał odkrywać Kościół Chrystusowy jako nasz Dom. Niech jego błogosławieństwo ogarnia każda chwilę, nowego 2022 roku. Szczęść Boże.”
Koncert bardzo spodobał się licznie zgromadzonej publiczności, były oczywiście bisy, spontaniczna zrzutka dla młodzieży na przysłowiową pizzę. Na koncercie był też obecny Wójt Gminy Tymbark dr Paweł Ptaszek.
Tą drogą młodzież pragnie też podziękować księdzu proboszczowi za możliwość organizacji koncertu, za wszelką pomoc i życzliwość oraz Panu Grzegorzowi Urbańskiemu, który służył nagłośnieniem na koncercie, ale i też na próbach.
IWS
Wigilia – część druga o tradycyjnej wigilii oraz Pasterce z Zapisków Starego Gazdy
Łowyglondoł sie to cłek jak beł jesce dzieckom, łowyglondoł, na tom piyrsom gwiozde, bo pszcio miała sie łospocońć wiecerzo WIGILIJNO.
Cłek beł wyposcony, no moze nie pszes post Adwyntowy, jeno pszes ton post wigilijny, bo pszecio jadło sie barz skromniutko i do tygo jałowo. Zeby ton cas szypci lecioł to cza beło nojpszod łobyjć rano na rorotki, to beł łobowionzek jak niedzielno msza, pszysło sie ku chałupie i zacynało sie rychtowanie; nojsompiyrw cza beło chojinke ubrać, no to sie ubiyrało, puźni rychtowanie stołu, cza beło f gości przyniyś siana, f miarecce łofsa i to syćko beło pod łobrusom f łopołce, cza beło pszygotować łopłatki, łozłozyć miski, łyski, gorcki na kompot s susonyk śliwek, jabłek i grusek.
Zapachy sie łoznosiuły, ze nie sło strzymac, woniało to syćko ze hej.
F koncie stoji jus pieknie ubrano chojinka, zonnyk pacek pod niom nima, bo nima, jes jeno snopek łowsa, co go to po Trzek Krolak młocili i beł na wieśnianom siyfke, ale f SZCZEPANA na sumie śfiociuło sie trocha łosmykanygo ziorka, telo coby jesce beło do łopsypanio gazdof f Nowy Rok pszy kościele.
Stoł wigilijny f niektoryk chałupak beł łobwionzany grubym łońcuchem,coby sie cało gazdofka kupy czymała, coby gawiydź nie uciekała s chołpy; cy to co pumogło, cheba nie bardzo, bo jak godoł stary Kocor, Kryśka posła na Zowadke, a Ludwino f Słopnice.
Nim sie siedło do stołu, pszy ktorym beł jedon stołek wiyncy, jak nakazywała tradycyjo; bo Kosprzycka zafse godała ze to musi być lo;
BIYDY COBY SIE NAZARŁA i dała ŚFIOTY SPOKOJ.
Gazda broł łopłatek, co go to pszes Adwynt sprzedawali i łorganista i kościelny, co to łaźili łod chałpy do chałpy; wiync broł tyn łopłatek i zacynoł modlitfe. Modlili sie dugo, tak pszynojmni mi sie wydawało, a to dziokujonc za dobry rok, to prosonc ło jesce lepsy, a na kłoniec za pomarłyk.
Po pociorkak, gazda piyrsy zacoł sie łomać łopłatkom z gaździnom puźni po koleji s dzieckami, a na kłońcu s parobkami, jakt ktory gazda mioł.
No ji zacyło sie, jak Bozia pszykozała miało tego byc as dwanoście misek roznygo zarcio. No ale co tys mogło byc, jak te zbyrgi pszecio nic wiela nie rodziuły, poza kapustom, ladacym zbozem, cy zimniokami f ktoryk sie jesce wrozało; bob, Jaśka tycnego, cy tys groch piechotny,. a kaj brakowało zimnioka f zogonie to jesce wrazili korpiele. To syćko przyrychtowane na roźnisty sposob, s dodatkom krup miało dać dwanoście potrow.
Beło to:
Kapusta kisono s grochem piechotnym
Krupy s susonymi ślifkami i grzybami
Korpiele
Kompot s susonyk łowocof
Krupy s grochem łokrongłym
Kapusta s grzybami
Kluski s susonymi śliwami
Kapusta s Jaśkom
jesce i żury i boszcze i zupy grzybowe, i piyrogi s kapustom i s grzybami, a jak beł bogatsy gazda to ji ło ryby zadboł, a beły piecone na łoleju lnianym i maśle.
Wiecerzo skłońcono, kłozdy łobzarty ze ji rusać sie nimoze ale, cza pszecio jesce pociyrz zmowić, cza zakolyndować resztki jedzonio zaniyś do stajni żywiźnie, co by tys pocuła ze Mesyjosz sie narodziuł, dziywki licom kołki f płotak, cy tys bydzie dali starom pannom, cy wyjdzie za jakigo kawalera, suchały s ktore strony pies zasceko to s tamtont bee miała chłopa, i tak cas zlecioł aze cza sie beło rychtować do PASTYRKI.
A rychtowały sie dziywki, rychtowały, co niektore to ji tom nowocesnom kosmetologije, na sie nakładały, a roz jak Bronka Nowieśniocka na siebie nałozoła tom nowoczesnom kosmetologije to syćkie muchy wyzdychały f chałupie, a ji kłot tys sie wyprowadziuł. No ale pszecio kłozdo kciała prymnie wyglondać f kłościele łokazałości pokozać, a gaździno poniektoro to jak miała nowom kiecke, to sie rozsiadła jak, kwoka na jojkak i dwa miejsca f ławie zajoła.
Kosprzycka łopowiadała jak ros siedziała koło gaździne s Zomieścio, a jak to wiycie, jak sie pojy i grochu i kapusty to sie f kałdunie zacyno chłojco dzioć, to tys wiycie ta gaździno tak sie powiertywo, to tak pokroco, wreszcie, nie strzymała i se wiycie upuściuła trochy gazu, tak doś głośnawo, ale ze miała tupet, coby tys nie beło ze to łona, wiync paczy na boki i pyto; a ktoros to; Kosprzycka ze tys beła kobitom s tupetom pyto sie; a co dwie mocie?
Po Pastyrce kawalerka rusała na podłazy cyli śli do swojik dziywek, no roźnie wracali, casami f Boze Narodzonie rano a bewało ze ji f Szczepana.
Fchodzonc do chałpy sfojij wybranki sypoł łofsem i składoł zycenia do ktoryk sie i jo przyłoncom:
Na scynście na zdrowie na to Boze Narodzenie,
coby siy Wom darzyło mnorzyło syćko Boskie stworzenie.
Cobyście mieli telo łowiecek kielo w mrowiecnioku mrowecek.
Cbyście mieli telo wołków kielo na dachu kołków.
Cobyście mieli telo konicków kielo w płocie kolicków.
W kozdym kątku po dzieciątku a na piecu troje ino cobyście nie podzieli ze to ktore moje.
Na scynście na zdrowie na tyn nowy rok,
coby Wom wypod z pieca bok,
coby Wom z pieca wypadła ruła,
coby Wom gaździno schrubła”
tego Wom zycy
stary gazda cdn…
Parafialny Koncert Kolęd – Podłopień 2022 (nagrania wideo)
W niedzielny wieczór w kościele parafialnym w Podłopieniu licznie zebrani widzowie mogli posłuchać koncertu kolęd w wykonaniu młodzieży i dzieci Parafii Podłopień.
Dzisiaj zapis wideo koncertu:
galeria zdjęć wkrótce
IWS