Adwent 2024, Roraty – piątek (Parafia Tymbark)
Liturgia Słowa i homilia
Liturgia Słowa i homilia
Święty Mikołaj przybył dzisiaj do Przedszkola Samorządowego w Tymbarku . Odwiedził każdą grupę z osobna, wręczając dzieciom prezenty i słuchając przygotowanych przez nie piosenek oraz wierszyków. Radość przedszkolaków była ogromna, a ten wyjątkowy dzień na długo pozostanie w ich pamięci ❤️
zdjęcia: Pomocnice Mikołaja
W tym roku Św. Mikołaj zapowiedział swoją wizytę w naszej bibliotece nieco wcześniej. Już 4 grudnia najmłodsi mieszkańcy Tymbarku mieli okazję spotkać się z wyjątkowym gościem.
W oczekiwaniu na wizytę Mikołaja, przedszkolaki z trzech przedszkoli oraz dzieci z oddziałów przedszkolnych i klas I szkół podstawowych, obejrzały interaktywne przedstawienie pt. „Św. Mikołaj – historia prawdziwa” , przygotowane przez aktorów Teatru z Uśmiechem. Dzieci aktywnie uczestniczyły w zmaganiach głównych bohaterów teatrzyku, żywo reagowały na wartką akcję, brały udział we wspólnych zabawach z aktorami.
Po przedstawieniu pojawił się św. Mikołaj z workiem pełnym słodyczy i obdarował wszystkie dzieci słodkimi upominkami. Na zakończenie były wspólne pamiątkowe zdjęcia.
Organizatorami wydarzenia były: Biblioteka Publiczna i Urząd Gminy w Tymbarku.
Ewa Skrzekut
zdjęcia: Organizatorzy
3. grudnia 2024 roku grupa młodzieży z Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS ”Strzelec” OSW w Tymbarku, będąca uczniami klas wojskowych i OPW Zespołu Szkół im KEN w Tymbarku wzięła udział w zimowej wycieczce turystycznej szlakiem 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK im. Kpt. Juliana Krzewickiego w 80 rocznicę zrzutów alianckich w Słopnicach. Młodzież pokonała trasę ze Słopnic Górnych do Tymbarku.
W poszczególnych punktach ścieżki, Strzelcy mieli okazję utrwalić pamięć o miejscach działalności konspiracyjnej żołnierzy w okresie II Wojny Światowej.
Cel jaki przyświecał organizatorom tej wycieczki to chęć przywrócenia pamięci postaciom, miejscom, wydarzeniom, a szczególnie dążenie do wzbudzenia refleksji i edukacja młodzieży.
Wspaniała pogoda i dobre humory uczestników sprawiły, że nawet trud pokonania kilkunastu kilometrów nie powodował zmęczenia i znudzenia na trasie – podsumowuje Józef Banach z tymbarskiego Zespołu Szkół, organizator tego patriotycznego przedsięwzięcia.
Robert Nowak
zdjęcia: Organizatorzy
Pierwsze czytanie
Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win. Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na twarz wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody; raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza, zdejmie hańbę ze swego ludu na całej ziemi, bo Pan przyrzekł.
I powiedzą w owym dniu: Oto nasz Bóg, Ten, któremu zaufaliśmy, że nas wybawi; oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność; cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia! Albowiem ręka Pana spocznie na tej górze.
Psalm responsoryjny
Pan jest moim pasterzem, †
niczego mi nie braknie, *
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, *
orzeźwia moją duszę.
Po wieczne czasy zamieszkam u Pana
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach *
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, †
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. *
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.
Po wieczne czasy zamieszkam u Pana
Stół dla mnie zastawiasz *
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem, *
kielich mój pełny po brzegi.
Po wieczne czasy zamieszkam u Pana
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną *
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana *
po najdłuższe czasy.
Po wieczne czasy zamieszkam u Pana
Oto Pan przyjdzie, aby lud swój zbawić,
błogosławieni, którzy są gotowi wyjść Mu na spotkanie.
Alleluja, alleluja, alleluja
Jezus przyszedł nad Jezioro Galilejskie. Wszedł na górę i tam siedział. I przyszły do Niego wielkie tłumy, mając z sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u Jego stóp, a On ich uzdrowił. Tłumy zdumiewały się, widząc, że niemi mówią, ułomni są zdrowi, chromi chodzą, niewidomi widzą. i wielbiły Boga Izraela.
Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: «Żal Mi tego tłumu! Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają, co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych, żeby ktoś nie zasłabł w drodze». Na to rzekli Mu uczniowie: «Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba, żeby nakarmić tak wielki tłum?» Jezus zapytał ich: «ile macie chlebów?» Odpowiedzieli: «Siedem i parę rybek».
A gdy polecił tłumowi usiąść na ziemi, wziął siedem chlebów i ryby i odmówiwszy dziękczynienie, połamał, dawał uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do syta, a pozostałych ułomków zebrano jeszcze siedem pełnych koszów.