Dzisiaj w szpitalu w Limanowej odbyła się miła uroczystość oddania odnowionych pomieszczeń Oddziału Chorób Dzieci. Nie było to jednak zwykłe, standardowe pomalowanie. Zostały one pokryte przez artystę malarza Macieja Kota kolorowymi obrazkami (artysta pomalował, licząc „kubusiowe”, ponad 200 oddziałów dziecięcych). A w związku z tym, że stało się to dzięki Grupie Maspex, w tym oczywiście firmie TYMBARK, to cały dziecięcy oddział stał się krainą Kubusia i jego zaprzyjaźnionych motyli, pszczółek, biedronek i innych, a wszystko to w wolnej zielonej przestrzeni, gdzie „rośnie” mnóstwo kwiatów. Wszystko to z myślą o dzieciach, aby ich pobyt w szpitalu minął, jak tylko można w takiej sytuacji, w najmilszych okolicznościach. Jak powiedziała siostra oddziałowa można zobaczyć, jak dziecko które wchodzi na oddział ze swoim rodzicem, często uspakaja się i z ciekawością zaczyna obserwować kolorowe otoczenie. Pan Maciej Kot opowiadając o swojej pracy, która trwała podczas nieprzerwanej działalności oddziału, wspomina, że dzieci z zainteresowaniem przyglądały się jego dziełom, a były też takie przypadki, że dziecko nie chciało wracać do domu, bo chciało zobaczyć co będzie dalej. Również mamy w rozmowie podkreślały, że oddział jest przyjazny dzieciom, a gdy dziecko nie odczuwa większego bólu, to traktuje pobyt tutaj jako formę wakacyjnej przygody.
Limanowski dziecięcy oddział jest 50. oddziałem, który został objęty akcją „Kubusiowe Szpitale”. Nasunęło się pytanie, które zadałam Prezesowi firmie TYMBARK Dariuszowi Czechowi, dlaczego dopiero teraz? Jak się okazało nie jest to prawda. Firma TYMBARK 13 lat temu również odnowiła ten oddział, ale wówczas nie była to jeszcze „kubusiowa akcja”, ale pomoc szpitalom, których miały siedziby w okolicach działalności firm grupy Maspex. Dopiero od 10 lat akcja ta została rozszerzona na inne szpitalu, aby teraz ponownie wrócić do Limanowej.
Uroczyste otwarcie oddziału odbyło się przy współudziale gospodarzy obiektu: dyrektora Marcin Radzięty oraz Mariusza Bobula – dyr.ds lecznictwa oraz pracowników oddziału: między innymi kierowniku oddziału lek. Iwony Orzeł-Żurek , Bożeny Bugajskiej (przełożona pielęgniarek) oraz Zofii Oleksy (pielęgniarki oddziałowej) oraz przedstawiciela podmiotu prowadzącego szpital Starosty Limanowskiego Jana Puchały.
Przybyli zaproszeni goście, ci, dzięki którym i Limanowa stała się „kubusiowym szpitalem”: Dariusz Czech, Wiceprezes Zarządu Tymbark i przedstawiciel marki Kubuś, Wiceprezes Zarządu Grupy Maspex Dorota Liszka.
A cichymi uczestnikami były dzieci-pacjenci oddziału, które z zaciekawieniem przyglądały się uroczystości, a potem bardzo chętnie – na zaproszenie „maspexowego Kubusia”- pozowały do wspólnych zdjęć.
Gospodarze dyrektor Marcin Radzięta oraz ordynator oddziały Iwona Orzeł-Żurek złożyli na ręce przedstawicieli Grupy Maspex serdeczne podziękowania za to, że dzięki ich inicjatywie i środkom na oddziale poprawiły się warunki, ale przede wszystkim stał się on bardziej przyjaznym najmłodszym pacjentom. Do podziękowań dołączył się również Starosta Limanowski Jan Puchała.
W imieniu Grupy Maspex o „kubusiowym projekcie” opowiedział Dariusz Czech. Została również przekazana symboliczna tabliczka upamiętniająca otwarcie 50. oddziału „Kubusiowych Szpitali”, którą przymocowano na ścianie, tuż przy wejściu na oddział pediatryczny.
Końcowym, bardzo miłym akcentem uroczystości, było wręczenie wszystkim dzieciom leczonym na oddziale prezentów ufundowanych przez Grupę Maspex.
IWS
no images were found
„Sprawcy” kubusiowego dzieła: artysta Maciej Kot z Kubusiem
zdjęcia: RM