O polityce – bez bałamuctwa

Na pytanie co to jest polityka, w większości przypadków usłyszymy, że to wielkie bagno, a wszyscy politycy to dwulicowcy, oszuści i blagierzy. No to postawmy inne pytanie. Co to jest antypolityka rozumiana jako przeciwieństwo polityki?
Zestawienie tych dwóch  pytań powoduje zaskoczenie, okazuje się, że pojęcie polityki i antypolityki opisujemy takimi samymi słowami. A przecież odpowiedzi na pytanie o politykę i antypolitykę nie mogą być takie same. To tak jakbyśmy „talent” i „antytalent” opisywali identycznymi określeniami. W tej sytuacji staje się jasne, że mamy pewne zaciemnienie czym jest i czym powinna być dziedzina polityki. Trudno mówić o czymś mądrze, gdy nie wiemy czym jest to o czym mówimy.
Czym jest polityka?, czym się zajmuje?, od czego polityka zależy i jaki jest jej cel? – to podstawowe pytania wymagające odpowiedzi.
Źródłem polityki jest człowiek. Żądne zwierzę nie politykuje. Bierze się to stąd, że tylko człowiek ma rozum, stawia sobie określone cele i dobiera środki do ich realizacji.
Polityka to rozumna troska o dobro wspólne wyrażająca się w roztropnym działaniu.
Podstawowe jest tu sformułowanie „dobro wspólne”.  Co to jest?  Czy istnieje takie dobro, które służy pojedynczemu człowiekowi, jak i całej wspólnocie – od rodziny począwszy a na narodzie skończywszy?
Jest jedno takie dobro, które spełnia te warunki i dotyczy każdego pojedynczego człowieka , a ubogaca rodziny i narody.
Jest to rozwój:
– intelektualny,
– moralny,
– twórczy każdego człowieka w atmosferze:
* pokoju i bezpieczeństwa wewnętrznego,
* pokoju i bezpieczeństwa zewnętrznego,
* poszanowania godności osobistej i dobrego imienia każdej osoby.

Dla nas wielkim dobrem wspólnym jest nasz Ojczyzna – Polska. W ojczystej przestrzeni wykuwamy nasz osobisty i wspólny los, będąc dziedzicami przeszłych pokoleń,  zatroskanymi o przyszłość naszych dzieci.
Rozwój intelektualny to cała sfera edukacji, od przedszkoli do wyższych uczelni wszystkich typów i rodzajów. To również sieć bibliotek i różnych placówek kulturalno – oświatowych, struktura oświaty, programy nauczania i wychowania. Nauczanie i kształcenie to przekazywanie prawdy naukowej, bez narzucania jakiejkolwiek ideologii. Wprowadzanie ideologii do szkół,  jako obowiązującego sposobu zachowania, to ograniczanie rozwoju intelektualnego i naszej wolności w imię tejże ideologii.
Rozwój moralny wiąże się ścisłe z rozwojem intelektualnym. Zaczyna się w rodzinie i winien być kontynuowany w szkole. Zasada „czyn dobro i unikaj zła” winna być wpisana w funkcję wychowawczą  szkoły, jako instytucji wprowadzającej młodego człowieka w dorosłe życie społeczne. Niezastąpiona i twórczo wspomagająca rodzinę w moralnym wychowaniu jest posługa Kościoła. Tysiącletnia historia Polski jest tego poświadczeniem i nie wolno tego faktu nie brać pod uwagę projektując przyszłość Polaków.
W dziedzinie rozwoju moralnego wielkie znaczenie ma funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, organów ścigania itp. Ferowanie wyroków niegodziwych, urągających podstawowym zasadom sprawiedliwości, bezpodstawne umarzanie śledztw, opieszałość w ściganiu przestępców, to demoralizowanie przez instytucje państwowe ( dokładniej:  to demoralizowanie przez ludzi piastujących różne stanowiska w instytucjach państwowych). Staje się to możliwe gdy „państwo istnieje tylko na papierze” . Wszak ryba psuje się od głowy.
Rozwój twórczy to realizowanie w praktyce przez człowieka jego talentu i potencjału intelektualnego rozwiniętego przez wychowanie i wykształcenie. Twórczy jest kucharz wymyślający nowe potrawy, rolnik usprawniający swoje gospodarstwo, naukowiec odkrywający nieznane zjawiska, architekt , poeta itp. Państwo ma obowiązek zapewnić warunki do twórczego rozwoju człowieka, a przez to całej społeczności. Nie będzie tego czyniło, jeśli stery państwa powierzymy ludziom przekupnym, małostkowym, niekompetentnym i asekurantom dbającym jedynie o swój wizerunek oraz  pozorującym aktywne działanie.
Pokój wewnętrzny. Rozwój jest możliwy w atmosferze pokoju, wolności i bezpieczeństwa. Wolność bez bezpieczeństwa dobrem nie jest.
Bezpieczeństwo gwarantuje wymiar sprawiedliwości, organa ścigania i utrzymania porządku publicznego. Historia poucza, że erozja wymiaru sprawiedliwości jest skuteczną przygrywką do zapaści gospodarczej i utraty suwerenności politycznej, jak i gospodarczej. Zaznaczam, ze suwerenność to nie brak nacisków zewnętrznych i różnych zależności, ale zdolność państwa do powiedzenia tym naciskom nie”,  po rozważeniu pozytywów i negatywów takiej decyzji. Brak pokoju wewnętrznego objawia się niewiarą we własne państwo, osłabia więzi międzyludzkie, a życie społeczne staje się toksyczne przez sączące się kłamstwo.
Pokój zewnętrzny. Obronę przed agresorem zewnętrznym gwarantuje własne, dobrze wyszkolone i wyposażone wojsko, wychowane w patriotycznej tradycji miłości do Ojczyzny. To również rozpoznanie i poznanie sposobów działania antypolskich ośrodków w kraju i zagranicą. Twierdzenie, że takie nie istnieją należy między bajki włożyć. Pokój zewnętrzny to także obrona dobrego imienia Polski i Polaków -jak chociażby przed próbami oskarżania nas o udział w niemieckim ludobójstwie w okresie hitleryzmu. Z przykrością muszę stwierdzić, że wymiar sprawiedliwości w Polsce wykazuje zadziwiającą bierność w takich przypadkach, pomimo ze istnieją stosowne ku temu rozwiązania prawne, zarówno krajowe jak i międzynarodowe. Kłamstwo oświęcimskie i jego odmiany są karalne! Obawiam się iż po jakimś czasie usłyszymy jeszcze że to prawda, bo polskie sądy nie reagują na takie doniesienia i przekłamania.
Poszanowanie godności osobistej i dobrego imienia w polityce
Spory są naturalną stroną polityki. Niemniej często zamiast argumentacji mamy inwektywy. Tak było przed katastrofą smoleńską, a także po niej.  Pytanie  „która formacja polityczna i który prezydent odzierał z dobrego imienia swojego poprzednika?” jest dramatyczne , bo znana jest odpowiedź. Mam nadzieję, że takie postawy i na taką skalę w przyszłości nigdy się nie powtórzą.
Przez głosowanie wybieramy swoich przywódców. Przywódca to ten, kto prowadzi naród w takim kierunku, że sami możemy realizować swoje ambicje, marzenia i doświadczać sukcesu. (Baca nie nosi owcom trawy, lecz prowadzi na tereny, gdzie same ją znajdują).
Ambicją  i marzeniem Polaków jest mieć własny dom i rodzinę, pracę w kraju,  a nie na emigracji, kształcić swoje dzieci z nadzieją na lepszą dla nich przyszłość, mieć sprawnie działającą służbę zdrowia, dobrze działające sądownictwo, podróżować i znać swoją historię itp.

I na koniec chcę przytoczyć słowa Prymasa Polski Kardynała Stefana Wyszyńskiego – „Będą nas szanowali jak nas będzie 70 milionów”.

Jan Plata

Z Piekiełka koleją do Krakowa – program TVP KRAKÓW

Wczoraj w Telewizji TVP Kraków przedstawiono materiał autorstwa Dagmary Merecik na temat planowanej inwestycji polegającej na połączeniu kolejowym  „Piekiełko-Podłęże”. Następnie w programie, również TVP Kraków, „Sprawy Opinie Region” Marszałek Małopolski Marek Sowa, Starosta Powiatu Limanowskiego Jan Puchała oraz Wójt Gminy Tymbark Paweł Ptaszek w rozmowie z Panią Redaktor Iwoną Sitnik-Kornecką  przedstawili korzyści płynące z tej inwestycji. Szczególnie sprzyjać ona będzie rozwojowi regionu, w rozwoju przedsiębiorczości, a przede wszystkim  w zakresie otwarcia rynku pracy, a  w związku z tym przyczyni się do zmniejszeniu bezrobocia m.in. na terenie powiatu limanowskiego.  Z drugiej strony dla mieszkańców Krakowa i innych miast możliwość wykorzystania kolei w organizacji wypoczynku weekendowego.  Mówiono też o spodziewanych problemach np. ewentualnych protestach mieszkańców- właścicieli terenów, przez które będzie przebiegać  linia kolejowa.Szczególne znaczenie ma wypowiedź Marszałka Małopolski Marka Sowy, który zadeklarował, że połączenie to zostanie zrealizowane i to w sposób nieobciążający finansowo samorządy gminne.

Program można obejrzeć  http://krakow.tvp.pl/20059465/14-v-2015

Kolej

A taki widok będzie już tylko atrakcją turystyczną

IWS

nazwane oraz nienazwane uliczki Tymbarku

W  Tymbarku ulice nie mają oficjanych nazw. Jednakże  są takie, które mają powszechnie używane nazwy,  ale są  też  uliczki nienazwane.  Wiele z nich jest interesujących, szczególnie teraz w otoczeniu majowej zieleni, chociaż pewnie nie wszyscy na co dzień zwracamy na to uwagę. Dzisiaj przedstawiam  zdjęcia  trzech: uliczka nad „nowym dworkiem”, droga na Węglarce oraz do „bloków zakładowych”.

IWS

iuliczka Tymbarku1      uliczki Tymbarku2       uliczka Tymbarku3
zdjęcia: Roland Mielnicki

wandale są wśród nas

Zniszczono już przystanki, teraz znaki informacyjne, tory kolejowe. Wandale czują się bezkarni, o czym świadczy fakt, że ostatnie zniszenia miały miejsce nieopodal posterunku policji.

wandale3 wandale2

wandale1 wandale5

IWS

 

 

Jak głosowali mieszkańcy Gminy Tymbark?

lokal wyborczy Tymbark1lokal wyborczy Tymbark2

1. Andrzej Duda – 1913
2. Paweł Kukiz – 432
3. Bronisław Komorowski – 387
Pozostali kandydaci:
Grzegorz Braun- 37
Adam Jarubas – 22
Janusz Korwin-Mikke – 74
Marian Kowalski – 6
Magdalena Ogórek – 19
Janusz Palikot – 7
Paweł Tanajno- 2
Jacek Wilk – 13
Frekwencja: 59,31%, najwyższa w Piekiełku 61,6 %
IWS

Sławni Tymbarczanie – Franciszek Armiński

Franciszek Armiński

        Franciszek Armiński.

Astronom i dyrektor Obserwatorium Astronomicznego (pierwszy w historii Uniwersytetu Warszawskiego). Urodził się 2 października 1789 roku w Tymbarku. Wcześnie utracił rodziców. Gimnazjum ukończył w Krakowie, następnie i przeniósł się do Warszawy, gdzie rozwijał zainteresowania matematyczne. Pod koniec 1811 r. opuścił kraj, by studiować w Paryżu matematykę i astronomię, najpierw na własny koszt, a od 1814 r. jako stypendysta władz oświatowych Księstwa Warszawskiego. W połowie 1815 r. powrócił do Warszawy i rok później otrzymał na powstającym Uniwersytecie Warszawskim katedrę astronomii.
Organizacji i budowie uniwersyteckiego Obserwatorium Astronomicznego poświęcił się bez reszty. Podróże w sprawach związanych z obserwatorium Armiński odbywał nierzadko w czasie urlopów i na własny koszt, pracował również fizycznie przy stawianiu budynków.
Formalnie przejęcie przez Uniwersytet Warszawski ukończonego ponad pół roku wcześniej budynku nastąpiło w sierpniu 1825 r. Armiński mógł wreszcie zacząć ustawianie starannie kompletowanego od 1816 r. instrumentarium, które jak na ówczesne czasy były bardzo nowoczesne. Systematyczne zapełnianie obserwatorium przyrządami i uzupełnianie biblioteki przerwały już tylko na jakiś czas wydarzenia roku 1831, w których konsekwencji obserwatorium uzyskało, po zamknięciu uniwersytetu, status odrębnego zakładu naukowego pod kierownictwem Armińskiego.
Armiński był bardziej organizatorem nauki niż uczonym-badaczem i pozostawił niewielki dorobek naukowy. Armiński jest również autorem szkicu historycznego o astronomii starożytnej, odczytanego na posiedzeniu Towarzystwa Przyjaciół Nauk i ogłoszonego drukiem w 1827 r. w roczniku towarzystwa. Inne prace, podobno liczne w rękopisach, nie ujrzały światła dziennego.
W 1824 roku został kawalerem Orderu Świętego Stanisława 4. klasy.
Chorujący na serce, Franciszek Armiński zmarł nagle 14 stycznia 1848
Decyzją Międzynarodowej Unii Astronomicznej w 1976 roku imieniem Franciszka Armińskiego został nazwany krater Armiński na Księżycu.

źródło: www.wiw.pl
www.wikipedia.org
Wielka Encyklopedia Powszechna PWN, rok wyd.1962