Wyjaśnienie

Niniejszym chciałabym  się odnieść do  zadawanych mi pytań, w związku z informacjami przedstawianymi na portalu,  o żródło pochodzenia dokumentów czy też innych danych.   Otóż korzystam z możliwości, jakie daje ustawa o dostępie do informacji publicznej oraz Statut Gminy Tymbark. Każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną, o którą może  się każdy zwrócić.  Należy jedynie złożyć  „Wniosek o udostępnieniu informacji publicznej”            (przykładowy poniżej), w którym określa się zakres informacji oraz sposób jej przekazania.  Urząd ma prawo pobrania opłaty, o ile miałby ponieść dodatkowe koszty związane ze wskazanym we wniosku sposobem udostępniania lub koniecznością przekształcenia informacji w formę wskazaną we wniosku.

Irena Wilczek-Sowa

Wniosek o udostępnienie informacji publicznej

 

Rada Gminy Tymbark przyjęła zmiany w budżecie

Dzisiaj odbyła się Nadzwyczajna Sesja Rady Gminy Tymbark. W programie były  dwa punkty: przyjęcie zmian w budżecie gminy na 2015 r. i w uchwale budżetowej na 2015 r. oraz wolne wnioski. Radni jednogłośnie (przy nieobecności radnych Danuty Dawiec oraz Mariana Zimirskiego) przyjęli zmiany zaproponowane przez Wójta.  Przedstawiony  projekt utrzymał główne zmiany, które były przedłożone przez Wójta na sesji Rady Gminy, która miała miejsce 03 marca br.

W wolnych wnioskach głos zabrał Starosta Pan Jan Puchała oraz Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Pan Marek Urbański.

Na zakończenie głos zabrał radny Andrzej Ligas, który w swoim imieniu oraz radnego Stanisława Czernka, odczytał rezygnację z udziału w Klubie Radnych Nasza Gmina, podając również uzasadnienie tej decyzji.

Szczegóły oraz treść pisma radnych Panów  Andrzeja Ligasa oraz Stanisława Czernka zostaną podane w najbliższym czasie.

IWS

 

 

takie kwiatki…

śnieżyczki
  Tymbark, 16 marca ,                         fot.Roland Mielnicki

„Kameralnie z fortepianem” w Gdańsku

10 marca br, odbył się w Gdańsku IV Ogólnopolski Konkurs dla uczniów szkół muzycznych I stopnia „Kameralnie z fortepianem”. Celem konkursu było zainteresowanie uczniów kameralistyką oraz konfrontacja ich umiejętności na estradzie ogólnopolskiej. W konkursie tym wziął udział  zespół Społecznej Publicznej Szkoły Muzycznej w Tymbarku. Kwintet fortepianowy MIX MAX w składzie: Aleksandra Boruta (skrzypce), Anna Trzupek (skrzypce), Wiktoria Grzegorzek (flet), Klaudia Sasula (wiolonczela) i Natalia Kokoszka (fortepian) otrzymał wyróżnienie. Gratulacje dla uczniów, rodziców oraz nauczycieli.

IWS

GDAŃSK1      GDAŃSK2

 

Orkiestra „Tymbarski Ton”

Strażacka Orkiestra Dęta Tymbarski Ton gra już od 1993 roku, obecnie pod batutą kapelmistrza Pana Andrzeja Głowy oraz pod kierownictwem  Pana Ryszarda Gawrona. Orkiestra to przede wszystkim muzycy, pasjonaci kochający muzykę ( dzieci, młodzież, dorośli), pracujący nad  utworami, aby potem swą grą uświetniać uroczystości strażackie, kościelne, gminne. Niezbędne  są również instrumenty, ich naprawa, ale i też ubiór dla  członków orkiestry. Prowadzenie orkiestry, dbanie o jej ciągły rozwój  to wysiłek  ponoszony przez OSP Tymbark, przy pomocy finansowej władz samorządowych Gminy Tymbark. Współpraca ta to również  konsultacje z samorządem na temat możliwości pozyskiwania środków od instytucji i programów finansujących aktywność w zakresie kultury.

Tymbarski Ton 1

 

Tymbarski Ton 2    Tymbarski Ton3

Orkiestra Tymbarski Ton – fot. Roland Mielnicki , zdjęcia archiwalne (2012-2014)

IWS

 

 

Radni pracują nawet nocą

Wczoraj wieczorem w naszej okolicy miały miejsce sceny niczym z amerykańskiego filmu o porachunkach mafijnych.

Tak się złożyło, że dwóch naszych kolegów znalazło się, zupełnie przypadkowo, w restauracji przy stacji paliwowej w Podłopieniu. Około godziny 20 na salę, na której siedzieli nasi znajomi, wszedł radny Pan Zbigniew Papież z Zamieścia, rozejrzał się po sali, a następnie zaraz ją opuścił. To z kolei zaciekawiło jednego z naszych kolegów, który wyszedł za nim. Okazało się, że na parkingu w samochodzie czekał Pan Lech Nowak, a Pan Papież występował w roli wywiadowcy badającego czy teren jest czysty. Po chwili panowie ci (Papież i Nowak) odjechali w stronę Dobrej. Nie pojechali daleko, bo do sąsiedniego zajazdu. Wiemy o tym, gdyż był tam wczoraj Pan Czesław Kuc, a radni go nie zauważyli.   W związku z tym był on mimowolnym świadkiem, jak Pan Lech Nowak przemawiał do radnych ( którzy zostali radnymi z ramienia KWW Nasza Gmina a teraz tworzą Klub Radnych Nasza Gmina),  jak to powinni się zachowywać w stosunku do wójta Pawła Ptaszka.

O tej niezaplanowanej wcześniej zmianie lokali nie wiedzieli radni Panowie Oleksy i Wiśniowski z Tymbarku, gdyż  spóźnieni dojechali do restauracji przy stacji paliw.  Z tego co wiemy nie wszyscy członkowie Klubu Radnych „Nasza Gmina” byli wczoraj na tym spotkaniu, podobno nie wziął w nim udziału Pan Andrzej Ligas.

Szanowni Państwo przedstawiliśmy fakty z wczorajszego wieczoru, nie mamy zamiaru tego komentować, ocenę zostawiamy Państwu. Możemy się jedynie domyślać, że to nie było pierwsze spotkanie Klubu Radnych „Nasza Gmina” z byłym wójtem.

IWS, MG

Jak to było z tą „Bindówką”?

Na ostatniej sesji Wójt Ptaszek przedstawił radnym projekt zmian w budżecie polegający na korekcie środków (pieniędzy) przeznaczonych na drogę „Bindówka” (poprzez pozostawienie środków tylko na dokumentację) na rzecz zabezpieczenia udziału własnego na remont dróg z dofinansowaniem ze środków zewnętrznych. Radni zrzeszeni w Klubie Radnych „Nasza Gmina” nie zgodzili się na to pozostawiając dalej wszystkie możliwe środki własne na wybudowanie jednej drogi w całej gminie w tym roku, chodzi właśnie o drogę „Bindówka” w miejscowości Zawadka.
W czasie tej sesji ze strony radnych Klubu Radnych Nasza Gmina padały stwierdzenia, że o co chodzi, przecież drogę „Bindówkę” wskazali radni poprzedniej kadencji. Radny Czesław Kuc chciał się odnieść to tego stwierdzenia, niestety Przewodnicząca Rady nie udzieliła mu głosu.
W związku z tym niniejszym odpowiadamy jako radni poprzedniej kadencji.
W poprzedniej kadencji przyjęto zasadę, że inwestycje drogowe nie były z nazwy wskazywane w budżecie. W budżecie była podana ogólna kwota przeznaczona na ten cel. Jakie konkretnie drogi miały być wykonywane wskazywali radni poszczególnych wsi. Jednak nie zawsze ta zasada była przez poprzedniego wójta stosowana, tak było w przypadku Podłopienia, wójt wyremontował inną drogę niż wskazali to radni.
Wieś Zawadka miała i ma jednego radnego, jest nim Pan Stanisław Malarz. Droga, o której mówimy ma nazwę „Bindówka” ( nr dz.52, zaznaczono kolorem żółtym na załączonej mapce ).    droga Bindówka  Jest to droga fizycznie istniejąca, mająca swój numer i ujęta jest w mapach, remont takiej drogi można wykonać na tzw. zgłoszenie czyli według takiej procedury zgodnie z którą były wykonywane prawie wszystkie remonty dróg w całej gminie. Wyjątkiem od tej zasady była droga „Pod górą” w miejscowości Zamieście. Jednak był to krótki odcinek i prowadził da dużego osiedla, a poza tym wywłaszczeniu i co za tym idzie wypłaceniu odszkodowania podlegały niewielkie skrawki sąsiadujących działek. W poprzedniej kadencji  to radni wskazywali drogi do remontu, kierując się interesem społecznym, czyli w tym wypadku ilością osób (domów) korzystających z danej drogi, jej stanem i oczywiście kosztami przeprowadzonej modernizacji.
Jesteśmy nie tylko zaskoczeni, ale i oburzeni tym, że Pan Malarz mówiąc w poprzedniej kadencji o drodze „Bindówka” prawdopodobnie celowo wprowadził nas w błąd i chyba to chciał wyjaśnić kolega Czesław Kuc, gdyby nie fakt, że Przewodnicząca Rady nie pozwoliła mu się w tym temacie wypowiedzieć. Na załączonej mapce widzą Państwo, że teraz mówi się o zupełnie innej drodze nazywając ją „Bindówka” (zaznaczono kolorem fioletowym, a prowadzi ona wprost do zabudowań Pana radnego Stanisława Malarza. Jeżeliby faktycznie droga ta miała być wybudowana to wiąże się to z zupełnie inną procedurą, taką jak przy budowie tzn. musi być wykonana pełna dokumentacja, plany, pomiary geodezyjne, należne w takim wypadku odszkodowania. Budowa nowej drogi w odróżnieniu od modernizacji (remontu) wraz z kosztami odszkodowania pociąga za sobą nieporównywalnie większe koszty, a poza tym czy można się zgodzić z tym, aby dla wygody jednego radnego praktycznie wszystkie środki w tegorocznym budżecie przeznaczone na remont dróg w całej gminie przeznaczać właśnie na tą drogę. Nie mówiąc jeszcze  o tym, że jak wskazuje wypowiedź na sesji Pani sołtys Zawadki, droga ta budzi kontrowersje wśród Mieszkańców Zawadki.
Nasuwa się pytanie czy radni zrzeszeni w Klubie Radnych „Nasza Gmina” powiązani są ze sobą interesem wspólnym mieszkańców Gminy Tymbark, czy też interesami własnymi, które mają być realizowane z pieniędzy nas wszystkich? Przypominamy skład Klubu: Przewodnicząca Klubu Radnych „Nasza Gmina” Pani Zofia Jeż, Ryszard Leśniak (Piekiełko),
Andrzej Ligas, Krzysztof Wiśniewski, Jarosław Oleksy, Daniel Smoter, Danuta Dawiec, Marian Zimirski (Tymbark), Zbigniew Papież (Zamieście), Stanisław Czernek (Podłopień) i Stanisław Malarz (Zawadka). Mamy jednak nadzieję, że nasze podejrzenia są być może daleko idącymi przypuszczeniami, jednak patrząc na ostatnie zachowania radnych tego Klubu trudno jest mieć inne wrażenie. Jeżeli poświęca się możliwość otrzymania dofinansowania do trzech, a być może nawet czterech dróg kosztem przeznaczenia całej możliwej kwoty środków własnych na rzecz jednej drogi, to czy można mieć inne odczucia?  Tym bardziej, że Wójt uzyskał promesę (obiecane dofinansowanie) na remont (nie budowę) następnych dróg, ale pod warunkiem udziału własnego, którego teraz brak, gdyż radni Klubu „Nasza Gmina” przeznaczyli środki finansowe na budowę drogi do radnego Malarza, i jednocześnie nie zwiększyli o kwotę 600 000 zł dochodów Gminy (tj. o dotację z budżetu na remont pięciu dróg).
Oczywiście radni są w stanie zmienić tą decyzję, jednak ostatnia sesja pokazała, że to nie racjonalne i obiektywne czynniki kierują pracą radnych Klubu Radnych„Nasza Gmina”, a solidarność klubowa. Jakby tego było mało to pozostali Radni w osobach: Piotr Juszczak, Dariusz Molek, Zbigniew Kordeczka i Czesław Kuc są tymi złymi, bo to oni dyskutują publicznie o niewygodnych tematach, a przecież gdyby cicho siedzieli to nikt by o niczym nie wiedział.

Irena Wilczek-Sowa

Marek Golonka

wykorzystano mapę ze zbioru  www. geoportal.gov.pl