List od Czytelnika portalu Tymbark.in
Szanowna Pani Redaktor. Chciałem Pani serdecznie pogratulować pomysłu i podziękować za wiadomości przekazywane za pośrednictwem portalu – „tymbark.in”. Tematyka przedstawianych wydarzeń, wiadomości, relacji oraz ciekawostek z życia Waszej gminy i okolic jest różnorodna, pouczająca, podana w bardzo przystępnej formie i z dużym poczuciem humoru. Na portal ten trafiłem zupełnie przypadkowo – wyświetlił mi się kiedy szukałem odpowiedniego „ziółka” na przeziębienie. Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem zamieszczone w zakładce „Z Bożej Apteki” informacje na temat naszych rodzimych ziół. Niejako przy okazji znalazłem dużo wiadomości na tematy przyrodniczo- geograficzno- turystyczne. W ubiegłym roku miałem nawet okazję „gościnnie” wziąć udział w jednej z wycieczek z cyklu „Odkryj Beskid Wyspowy” – naprawdę warto było!! Mogę powiedzieć, że od roku jestem stałym czytelnikiem portalu tymbark.in.
Zawodowo związany jestem ze szkolnictwem (jako wykładowca) szczególnie interesuje mnie (prywatnie również) wszystko co związane jest ze zorganizowanym życiem społecznym – od spraw parlamentarnych na wszystkich szczeblach, od instytucji unijnych po wewnątrzpaństwowe, kończąc na poziomie samorządowym do gminy i sołectw włącznie. Ciekawią mnie wszelkie przypadki związane, z nadużywaniem władzy, „bezdusznym” stosowaniem regulacji prawnych czy jakże częstych tzw. „patologii władzy”. Ze szczególnym zainteresowaniem przeczytałem artykuł z dnia 14.06.2024 roku pod tytułem „Klub Radnych „Wspólnie dla Mieszkańców” do Mieszkańców Gminy Tymbark”. Nie będę się odnosił do samej treści, chociaż dziwi mnie, że tak istotne rzeczy dla społeczności lokalnej nie są rozwiązywane w ramach konsultacji społecznych. Jednak bardziej zainteresowała mnie narzucona przez Przewodniczącą Rady Gminy forma obradowania radnych. Za Pani pośrednictwem chciałem przekazać Przewodniczącemu Klubu Radnych Panu Grzegorzowi Pachowi ….. megafon o wystarczającej „sile” aby każdy radny zabierający glos podczas obrad był słyszalny. Urządzenie to pozwoli wypowiadać się z każdego miejsca na sali bez kłopotów związanych z przemieszczaniem się, urządzenie jest małe, lekkie i wygodne. Niestety mam tylko kontakt mejlowy na adres portalu. Bardzo proszę o wskazanie miejsca dostawy bądź o przekazanie kontaktu na Pana Grzegorza, zarówno koszt urządzenia jak i przesyłki pokrywam w całości. Chciałbym tylko wiedzieć czy urządzenie nagłaśniające dotarło i czy zdało egzamin. Będzie to dla mnie ważna informacja do późniejszego wykorzystania. Zdaję sobie sprawę z faktu że cała ta sytuacja jest z pogranicza żartu, jednak chyba dobrze wpisuje się w ideę tego portalu.
Życzę Pani Redaktor dużo zdrowia w kontynuacji działalności, a czytelnikom cały czas „nowych i starych” wiadomości z Waszego lokalnego życia.
Serdecznie Wszystkich Pozdrawiam
/imię i nazwisko do wiadomości redakcji /
IWS: Bardzo dziękuję za miłe słowa i oczywiście zapraszam do dalszej lektury portalu. Pomysł jest faktycznie z pogranicza żartu, ale adres Pana Grzegorza podałam drogą mailową, a czy radni zdecydują się korzystać z tego nietypowego rozwiązania problemu – to już zależy od nich.
