Na dzisiejsze spotkanie 3 kolejki Limanowskiej A klasy, Tymbark udał się do Olszówki. Mecz nietypowo, rozpoczął się o godz. 10.30. Na początku spotkania rywale narzucili szybkie tempo, śmiało poczynając sobie z Harnasiami. Ich trudy przyniosły efekt w postaci wywalczonego rzutu karnego. Na wysokości zadania stanął jednak bramkarz Harnasia efektownie broniąc jedenastkę (video).
Taki impuls podziałał motywująco na naszych chłopców, którzy zaczęli przejmować inicjatywę. Zaowocowało to bramką głową Bartka Kuca, po pięknej asyście Mateusza Wikara. Chwilę później było 2-0 za sprawą rewelacji Harnasia – Kuby Hybla, który golem zakończył rajd od połowy boiska. Po chwili Kuba dołożył kolejne trafienie z rzutu karnego (video) i Harnaś schodził na przerwę z zaliczką 3 bramek.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Tymbarczan. Po kolejnej składnej akcji faulowany w polu karnym był Krzysztof Kordeczka i sędzia bez zastanowienia pokazał na wapno. Do piłki podszedł specjalista od bronienia i strzelania karnych Damian Ziemba, który pewnym strzałem podwyższył prowadzenie na 4-0 (video).
Harnasie dalej konstruowali swoje akcje, a jedna z nich zakończył Kuba Hybel, kompletując hat-tricka!
Na zakończenie spotkania, zmieniony chwilę wcześniej, Max Puchała urwał się obrońcom i po rajdzie pewnie umieścił piłkę w siatce! „Uaaaaaaa” krzyknął celebrując wraz z kolegami z drużyny 6 bramkę dla Harnasia i efektowne zwycięstwo!!!!
Ostra Olszówka – Harnaś Tymbark 0:6
Bramki: Hybel 3, Kuc, Ziemba, Puchała
Skład: Ziemba- Sułkowski, Sobczak, Beberok, Michalik- Wikar, Kuc, Zapała, Golonka-Hybel, Kordeczka(k)
Rezerwa: Bubula, Puchała, Wawrzyniak, Sporek
Trener Krzysztof Kawula po meczu: Dzisiaj kolejny bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Początek nie zapowiadał tak dobrego wyniku i rozkręcaliśmy się z minuty na minutę spotkania. Przełomowym momentem był obroniony w pierwszej połowie przy stanie 0:0 rzut karny przez naszego bramkarza. W drugiej połowie to Damian podszedł jako wykonawca do rzutu karnego i pewnie go wykorzystał i tym samym zanotował 2 trafienie w 3 kolejkach. Na uznanie zasługują także Damian Zapała oraz Maciej Golonka, którzy jechali 20 godzin z wyjazdu wakacyjnego i do domu przyjechali o 07.00 rano, czyli na 3 godziny przed meczem. Mateusz Wikar dołożył kolejne asysty mając ich już na koncie 6. Brawa dla wszystkich zawodników za wysiłek włożony w kolejne efektowne zwycięstwo. Miło, że pomimo sporej odległości dopingowało nas kilku kibiców z Tymbarku 👏
