Przed niedzielnym złazem na Łopieniu w ramach XIII edycji Akcji Odkryj Beskid Wyspowy, po uzyskaniu stosownej zgody od limanowskiego nadleśnictwa, udaliśmy się w czwartkowe popołudnie strażackim Landroverem na Halę Jaworze. OSP została poproszona o pomoc w organizacji, więc naszym celem było znalezienie w miarę bezpiecznej i krótkiej drogi, a także wizja miejsca, na którym zaplanowano wydarzenie. Za kierownicą zasiadł nasz naczelnik Tomasz, a po drodze zabraliśmy spotkanego na Przełęczy Rydza Śmigłego strażaka Artura z żoną. Pierwszy etap przejechaliśmy szeroką stokówką, a potem trzeba było skręcić w lewo, w typowo leśną drogę, wyboistą i miejscami stromą. Po kilkuset metrach dojechaliśmy na skraj jednej z polan i natknęliśmy się na tak zaskakującą scenę, że oniemieliśmy z wrażenia. Kilkanaście metrów przed samochodem zobaczyliśmy na żywo przemykające wzdłuż polany logo akcji Odkryj Beskid Wyspowy – pięknego, dorodnego rysia! Kilka sekund zajęło mu pokonanie odkrytej, trawiastej przestrzeni, by w końcu zniknąć w gęstym lesie. Trwało to tak krótko, że nikt z nas nawet nie zdążył sięgnąć po telefon i wykonać zdjęcie, ale przeżycie było niesamowite, bowiem wszyscy, po raz pierwszy w życiu zobaczyliśmy w naturze to rzadkie, skryte, czujne i ostrożne zwierzę.
Tak jak napisałem powyżej, zaistniałej sytuacji nie mogę udokumentować zdjęciem, ale załączam za to piękne i historyczne odznaki „Złotego Rysia” z dziesięciu pierwszych edycji akcji OBW- od roku 2010 do roku 2019.
A w piątek, korzystając z gościnnych stron Portalu Tymbark in przekażę relację z wczorajszego spotkaniu na szczycie Łopienia.
Z turystycznym pozdrowieniem,
St. Przybylski