W Kościele katolickim IV Niedziela Wielkiego Postu nazywana jest niedzielą Laetare (niedzielą radości).
W Kościele katolickim IV Niedziela Wielkiego Postu nazywana jest niedzielą Laetare (niedzielą radości). Jej nazwa pochodzi od słów Antyfony na wejście „Laetare, Jeruzalem: et conventum facite” (Raduj się, wesel się Jerozolimo).
W niedzielę Laetare w czasie mszy św. używa się szat liturgicznych koloru różanego. Używa się go jeszcze tylko raz w ciągu roku liturgicznego – w III Niedzielę Adwentu, zwaną niedzielą Gaudete.
zdjęcie: IWS
Zmarł Kazimierz Wojtas – budowniczy Krzyża Jubileuszowego na Miejskiej Górze w Limanowej, przedsiębiorca i ratownik GOPR – był też odpowiedzialny na budowę krzyża na Paproci.
7 marca 2024 roku zmarł w wieku 73 lat Kazimierz Wojtas znany na Ziemi Limanowskiej przedsiębiorca, działacz społeczny i ratownik GOPR.
Kazimierz Wojtas urodził się 2 stycznia 1951 roku w Limanowej jako syn Kazimierza Wojtasa (listonosza, weterana 1 Dywizji Pancernej generała Maczka, ur. 1918 r., zm. 1995 r.) oraz Antoniny z domu Surma. Pracował w Zespole Szkół Mechaniczno – Elektrycznych w Limanowej (obecnie ZSTiO im. Jana Pawła II w Limanowej) gdzie pracował do 1987 roku. Wraz z żoną Janiną wychował dwóch synów Wojciecha oraz Piotra.
W 1987 roku Kazimierz Wojtas założył swoją prywatną działalność, którą początkowo były usługi ślusarskie, które po latach przekształciły się w dobrze prosperującą firmę, która dzisiaj nosi nazwę EKOPROMET.
Kazimierz Wojtas od wielu lat był członkiem i ratownikiem Grupy Podhalańskiej GOPR. Był także instruktorem narciarskim. Był także wieloletnim członkiem Cechu Rzemiosł Różnych w Limanowej, pełnił w nim przez wiele lat funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Od 1988 roku nieprzerwanie kierował Komisją Egzaminacyjną Czeladniczo – Mistrzowską przy Izbie Rzemieślniczej. Był także członkiem OSP Limanowa. W latach 1998 – 2002 był radnym Rady Miasta Limanowa.
Jego dziełem życia jak sam podkreślał była budowa konstrukcji stalowej Jubileuszowego Krzyża na Miejskiej (Chłopskiej) Górze, w Limanowej którą wykonał w latach 1998 – 1999. Oprócz samej konstrukcji wykonał także inne prace przy tym monumencie między innymi barierki na schodach i tarasie widokowym oraz ławki. Kazimierz Wojtas również wykonał krzyż stalowy w Bałażówce oraz krzyż na górze Paproć. Kazimierz Wojtas wykonał także wiele prac remontowych przy obiektach sakralnych między innymi w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej (między innymi wykonał renowację krzyży z wieży bazyliki i dachów – także odtworzył dawnymi metodami sprzed ponad 100 lat wskazówki do zegara wieżowego), wykonywał także prace kościele pod wezwaniem św. Stanisław Kostki w Limanowej – Sowlinach. Stworzył także elementy konstrukcyjne wykorzystane przy budowie kościoła pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Mordarce.
Kazimierz Wojtas sponsorował wiele uroczystości i wydarzeń kulturalnych oraz turystycznych oraz zawodów sportowych w Limanowej i na Ziemi Limanowskiej.
Za swoje zasługi został odznaczony między innymi najwyższym odznaczeniem rzemieślniczym, czyli „Szablą Kilińskiego” oraz innymi odznakami honorowymi Rzemiosła. W czerwcu 2021 roku otrzymał medal „Za zasługi dla Miasta Limanowa” nadany mu przez Radę Miasta Limanowa 29 grudnia 2020 roku.
Msza Święta pogrzebowa zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej w poniedziałek 11 marca 2024 roku o godzinie 14:30, po której nastąpi odprowadzenie Zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku na cmentarzu parafialnym w Limanowej. Ostatni różaniec w dniu pogrzebu o godzinie 14:00 w Bazylice.
Karol Wojtas
Przyczynek do internetowej dyskusji „Czy, a raczej jak zachować „prowizoryczny budynek” stacji kolejowej w Tymbarku”
W związku z przeprowadzaną rozbiórką linii kolejowej nr 104 tzw. Galicjanki zbliża się czas usunięcia torów, a przede wszystkim „prowizorycznego” acz dłuuuugoletniego budynku stacji kolejowej w Tymbarku. Padają sugestie, aby ten budynek nie rozburzać. Może zostawić (sugerując czy Gmina Tymbark mogłaby go zakupić), a może rozebrać i przenieść w inne miejsca i wykorzystać jako małe muzeum?
Pomysły są, pewnie pojawią się nowe. Nasuwa się jednak pytanie, czy są lub będą takie możliwości? Czy zainteresuje się tym tymbarski samorząd, a może jakaś firma, osoba prywatna?
Dołączając się do tej dyskusji przypominam kilka fotografii, na przestrzeni lat.
Tymbark – Dworzec Kolejowy 1884 – 1945
(materiał z Spotkań z historią (XII) Kolekcji Prywatnej Tymbark)
(opis autorstwa KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK)
Prezentowana powyżej pocztówka ” Tymbark – Dworzec Kolejowy ” to ogromna rzadkość w tak dobrym stanie zachowania. Nakład Kółka Rolniczego Jasna – Podłopień – wydana ok. roku 1920. Niezwykła bezcenna wartość ikonograficzna tej dawnej historycznej karty pocztowej – obraz nieistniejącego budynku dworca kolejowego w Tymbarku wysadzonego przez wycofującego się przed frontem okupanta w styczniu 1945 roku. Do naszych czasów zachował się budynek dworcowego zaplecza w którym znajdowały się stacyjne sanitariaty i pomieszczenia gospodarcze. Według położenia tego niewielkiego budynku możemy dzisiaj dokładnie określić pierwotne usytuowanie dworca kolejowego w Tymbarku. Widok dawnego dworca w Tymbarku od strony torów, peronu przedstawia widoczne obok pocztówki zdjęcie. Jest to fotografia autorstwa Klementyny Zubrzyckiej – Bączkowskiej z ok. 1915 roku. Oryginał tej fotografii znajduje się obecnie w zbiorach Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego w Krakowie.
Fotografie związane z rodziną Turskich
Powitanie
…. od strony Dobrej coraz wyraźniej słychać na torach stukot kół. Gwizd parowej lokomotywy brzmi dzisiaj jakoś wyjątkowo radośnie. Zza zakrętu wyłania się pociąg i powoli wjeżdża na stację kolejową w Tymbarku. Basia ze szczęścia aż podskakuje. Z okna wagonu macha już do niej równie uradowany ukochany Tata …
LATA POWOJENNE
rok 2000, teledysk zespołu Myslovitz „Polowanie na wielbłąda”, w którym również „wystąpiła”stacja kolejowa w Tymbarku
11.11.2021 – przejazd Pociągu Wolności
HISTORIA Tenisa Ziemnego w Tymbarku (2) ze starego albumu – Krzysztofa Wiśniowskiego
Tenis na ziemiach polskich pojawił się pod koniec XIX wieku. Historycy twierdzą że w warszawskim Ogrodzie Różanym gdzie powstały dwa korty tenisowe w roku 1898 rozegrano pierwszy turniej – mistrzem został Bronisław Kowalewski.
Do 1910 roku tenis ziemny rozwijał się głównie jako elitarna rozrywka towarzyska z elementami rekreacji w formie meczy i lokalnych turniejów. Sport w tym czasie ewaluował w odrębny i różnorodny sposób na terenie poszczególnych zaborów. Po odzyskaniu niepodległości zaczęła się nowa bardzo dynamiczna historia polskiego tenisa, wszystko działo się szybko i po raz pierwszy. Powstawały nowe kluby i organizacje a liczba turniejów i meczy tenisowych z upływem czasu się zwielokrotniała.
1919 roku sekcja tenisowa KS Warta Poznań zorganizowała pierwszy w historii Polski ogólnokrajowy turniej tenisowy. Już 27 sierpnia 1921 roku zostaje powołany do życia Polski Związek Lawn Tenisowy (z czasem po 1945r. Polski Związek Tenisowy) jego pierwszym prezesem został wybrany Zdzisław Szulc z Warty Poznań. Jeszcze w tym samym roku w dniach 8-11 września 1921 roku w Krakowie na kortach AZS odbyły się pierwsze Mistrzostwa Polski – Kobiet i Mężczyzn.
Pierwszy mecz międzynarodowy, to udział drużyny polskiej w Pucharze Davisa przegrany z Brytyjczykami 0:5, odbył się 15-17 maja 1925 roku na kortach tenisowych warszawskiej Agrykoli.
Wiele wielkich nazwisk tworzyło historię polskiego tenisa, przewijały się one na łamach prasy tamtych lat i wypełniały ówczesne rankingi, jednak tylko najlepsi stali się ikonami tego sportu.
Jadwiga Jędrzejowska (1912–1980) tenisistka i celebrytka.
W latach 30-tych Polka należała do ścisłej czołówki światowego tenisa kobiet.
Wygrywała wiele turniejów na europejskich i światowych kortach. 62 tytuły Mistrzostw Polski, w singlu, deblu i mikście. Trzykrotnie dochodziła do finału turniejów z cyklu Wielkiego Szlema. W 1937roku dotarła do finału Wimbledonu, przegrywając w trzech setach z Brytyjką Dorothy Round, po kilku tygodniach, finał US OPEN, w którym uległa zawodniczce z Chile. W 1939 roku na kortach Rollanda Garrosa przegrywa z Francuzką Simone Mathieu.
Wojciech Fibak – ur. 30 sierpnia 1952 roku w Poznaniu.
Najbardziej utytułowany na arenie międzynarodowej, polski tenisista ery Open (po 1968r). Łącznie wygrał 67 zawodowych turniejów ATP (Grand Prix) i WCT – 15 w singlu i 52 w deblu. Tytuł Wielkiego Szlema w deblu w Australian Open (1978r). W najważniejszych turniejach singlowych dochodził do ćwierćfinałów (Rolland Garros, Wimbledon, US Open).
W rankingu ATP (25 lipca 1977r) zajmował 10 miejsce – najlepszy do czasu Huberta Hurkacza (nr 9 w 2021r).
Niespodziewane sukcesy Fibaka, wywołały w Polsce masowe zjawisko nazwane „fibakomanią”. W tenisa chcieli grać wszyscy, jednak kortów było niewiele. Zapaleńcy próbowali przebijać piłki przez ławki ustawione zamiast siatki, na asfaltowych placach lub podwórkach gdzieś między blokami.
Ta nieodparta chęć do gry w tenisa ziemnego zwana „fibakomanią”, dotarła i zmaterializowała się także w Tymbarku. W roku 1977 dwaj młodzi wówczas zapaleńcy – Krzysztof Wiśniowski – student AWF i Edward Szczepaniak – pracownik administracji państwowej, uprawiający zawodniczo tenis stołowy, podjęli adekwatne działania w tym kierunku. Dzięki wspólnemu wysiłkowi powstał prowizoryczny, ale kort tenisowy. Po roku do wymienionej dwójki dołączył – Jacek Pyrć – student Politechniki Krakowskiej – z czasem pojawili się inni: Jacek Lasek, Jan Zapała, Jan Wiśniowski wraz całą grupą dzisiaj już trochę zapomnianych sympatyków tenisa. Okres wakacyjny był szczególnie atrakcyjny dla tenisowego rozwoju – do Tymbarku przyjeżdżali wczasowicze, w tym dobrze grający w tenisa. Rozgrywano pasjonujące partie a w tej sportowej konfrontacji silna grupa z Tymbarku zazwyczaj była górą. Korzyści były nieocenione – możliwość konfrontacji swoich umiejętności z innymi stylami gry oraz pozyskiwanie nowinek natury technicznej.
cdn.
Uczniowie SP w Tymbarku mieli odwagę i udowodnili, że są mądrzy!
Znamy już wyniki III Wojewódzkiego Interdyscyplinarnego Konkursu Filozoficznego „#SapereAude#Odważ się być Mądrym!”
Gala Finałowa podsumowująca ww. konkurs odbyła się 27 lutego 2024 r. w gmachu I Liceum Ogólnokształcącego im. Wł. Orkana w Limanowej.
Głównym celem konkursu było rozwijanie samodzielnego, kreatywnego myślenia uczniów w odniesieniu do myśli filozoficznych i aktualnych problemów współczesnego świata. Uczniowie mieli możliwość stworzenia pracy wizualnej lub napisania pracy literackiej, bądź pracy naukowej.
Jak podają Organizatorzy, w tym roku blisko 100 uczestników z 34 szkół odważyło się podążyć drogą Mądrości i wzięło udział w konkursie. Tym bardziej jest nam bardzo miło poinformować, że wśród nich, w zaszczytnym gronie laureatów znaleźli się uczniowie Szkoły Podstawowej w Tymbarku.
I tak:
W kategorii wiekowej – szkoła podstawowa klasy IV-VI – w formie pracy wizualnej:
I miejsce ex aequo zajęła Karolina Baran uczennica kl. VIb
III miejsce zdobyła Faustyna Trzupek uczennica kl. VIb, która otrzymała również nagrodę specjalną Wojewody Małopolskiego za oryginalne ujęcie tematu.
W drugiej kategorii wiekowej – szkoła podstawowa klasy VII-VIII
W literackiej formie konkursowej:
Zdobywcą I miejsca i zaszczytnego tytułu laureata konkursu wojewódzkiego jest Michał Duda uczeń klasy VIIb. Uczeń został również uhonorowany nagrodą specjalną Małopolskiego Kuratora Oświaty.
II miejsce zajęła Joanna Trzupek uczennica kl. VIIIb
W kategorii wizualnej:
III miejsce i tytuł laureatki otrzymała Laura Zając uczennica kl. VIIb.
Serdecznie gratulujemy naszym uczniom!
Informacja: Szkoła Podstawowa w Tymbarku
źródło zdjęć: oficjalna strona I Liceum Ogólnokształcącego w Limanowej