Tymbark letniskiem?
Czy na postawione prawie dziewięćdziesiąt lat temu pytanie usłyszymy kiedyś pozytywną odpowiedź? Może będzie tak, że władze samorządowe stworzą warunki a inwestorzy, uwierzą, że Tymbark „…ma wszelkie warunki po temu, by stać się wkrótce pierwszorzędnym letnikiem”? A gdyby jeszcze inwestycja „Podłęże – Piekiełko” została jednak zrealizowana?
IWS
materiał wyszukany przez Pana Janusza Guzika w zbiorach Jagiellońskiej Bibiloteki Cyfrowej
XIV Sesja Rady Gminy Tymbark
Dzisiaj w Urzędzie Gminy miała miejsce XIV Sesja Rady Gminy Tymbark, na którą przybyli wszyscy radni. Obecny był również dziennikarz z limanowa.in, który nagrywał fragmenty sesji, szczególnie w części „wolne wnioski”.
W punkcie „Interpretacje i zapytania radnych” radni zgłosili dużo uwag i obserwacji, szczególnie z zakresu bezpieczeństwa na drogach ( lustra, progi zwalniające), niszczenie mienia (przystanki), dziury w drogach, tablice informacyjne przy wjazdach do Gminy Tymbark, oraz czy wójt składa wnioski na „schetynówki” i inne programy.
Wójt złożył sprawozdanie z działalności w okresie międzysesyjnym, jak też zrelacjonował, które i jak zostały zrealizowane zadania zgłoszone przez radnych na poprzedniej sesji.
Podjęto następujące uchwały:
1) w sprawie zmian w budżecie, w tym głównie:
- wpisano w dochody dotację, jaką otrzymała Gmina Tymbark od Wojewody w wysokości: 175 827 zł (80% kosztów inwestycji) na budowę drogi „Kwaśniakówka”, oraz w wydatkach wprowadzono inwestycję „Budowa drogi Kwaśniakówka” ( przetarg na wykonawstwo został już rozstrzygnięty),
- oraz dofinansowanie, jakie otrzymała Gmina Tymbark od Gminy Słopnice na współudział (50%) w kosztach wykonawstwa drogi ( oraz skrzyżowania) drogi Działy z drogą krajową DK 28, oraz w wydatkach realizację tej inwestycji w kwocie 39.000 zł.
2) uchwałę w sprawie z przyjęcia rocznego programu współpracy Gminy Tymbark z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2016 ( w palnie budżetu wpisano kwotę 77 tys. zł na realizację zadań przez organizacje pozarządowe),
3) określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości ( stawki nie zmieniono, pozostały one na poziomie 2014 roku),
4) określenia wzorów formularzy informacji i deklaracji podatkowych ( zmiany porządkowe),
5) określenia wysokości rocznych stawek podatku od środków transportowych ( stawek nie zmieniono, pozostawiono na poziomie 2015 roku).
Następnie Wójt odpowiedział na interpelacje radnych, a ostatnim punktem było „wolne wnioski”.
Głównie były dwa tematy: uwagi do pracy prezesa ZGK w Tymbarku Sp. o.o. oraz tzw. sprawa „dwóch prezesów”.
Uwagi do prezesa dotyczyły głównie sprawy nie dostarczenia przez Zakład wody do domu w Zamieściu, jak też inne o złej jakości pracy myjni. Prezes Marek Golonka odpowiadał na postawione mu pytania. Wodę nie dostarczył, gdyż nie uzyskał zwrotnej informacji, że mieszkaniec akceptuje wyższą cenę, która wynikała z faktu, iż usługa nie była zaplanowana i miała być wykonana w sobotę popołudniu. W zakresie myjni poinformował, że nie miał dotychczas uwag (a na myjni umieszczony jest numer telefonu w celu zgłaszania problemów), że wszelkie zauważane usterki są na bieżąco usuwane, że wykorzystywane są zawsze te same środki myjące, gdyż wynika to z warunków gwarancyjnych. Na pytanie Pani Przewodniczącej o podanie informacji ekonomicznych dot. Spółki odpowiedział, że funkcję kontrolą sprawuje Rada Nadzorcza, na pytanie odpowie po konsultacji z nią.
Pani Przewodnicząca Rady przeczytała fragment aktu notarialnego, w którym został określony okres na jaki został powołany Pan Stanisław Sajdak na funkcję prezesa. Okres ten miał skończyć się 6 grudnia br., stąd pytanie dlaczego zrobiono to wcześniej i jeszcze trzeba było płacić przez trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Wójt Ptaszek wytłumaczył, że w przypadku prezesów spółek są dwa porządki prawne, pierwszy to powołanie i ewentualne odwołanie (w każdym momencie przez Radę Nadzorczą, nawet bez obowiązku podania przyczyn) do pełnienia funkcji prezesa zarządu, zaś drugi to umowa o pracę. Pan Sajdak został odwołany z funkcji prezesa uchwałą Rady Nadzorczej. Jeżeli chodzi o umowę o pracę to Pan Sajdak miał zawartą umowę na czas nieokreślony i jak stanowi kodeks pracy umowę tą można wypowiedzieć wyłącznie z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. I tak też pracodawca Pana Sajdaka (Rada Nadzorcza Spółki) zrobił, uzasadniając szeroko fakt tego wypowiedzenia. Wójt Ptaszek podkreślił, że nigdy nie było dwóch prezesów (w tym samym dniu jeden został odwołany a drugi powołany). Fakt zmiany został też wpisany do KRS-u.
Do dyskusji włączył się radny Zbigniew Papież, że w przypadku Pana Sajdaka powinna być wzięta po uwagę jego sytuacja rodzina. Wójt Ptaszek powinien to wiedzieć jak to jest, gdy ktoś jest zwalniany, gdyż, jak to stwierdził radny, „wyłącznie dzięki interwencji Panów Nowaka i Zimirskiego u starosty Puchały nie został on zwolniony z pracy”.
Na zakończenie Przewodnicząca Rady odczytała pismo, jakie wpłynęło dzisiaj, od Regionalnej Izby Obrachunkowej, w którym orzeczono o nieważności części uchwały w sprawie dotacji dla Starostwa Powiatowego w Limanowej na wykonawstwo chodników i oświetlenia przy drodze Tymbark-Podlopien-Zawadka. (Dodam, że unieważnienie części uchwały nie dotyczy samego faktu współfinansowania zadania przez Gminę, które będzie realizowane, dotyczy wyłącznie relacji Rada – Wójt. Orzeczenie stwierdza, że Rada Gminy nie ma prawa określać wójtowi treści porozumienia, jakie on zawrze ze starostwem ( jest to wyłącznie kompetencja wójta). Wójt może podpisać porozumienie o innej treści, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby porozumienie miało przyjętą przez Radę treść).
Na tym zakończono obrady XIV Sesji Rady Gminy Tymbark.
IWS
aktualizowano: 27.11.2015, godz.9.00
Złote myśli
- Pamiętaj, że cztery rzeczy nie wracają: wypowiedziane słowo, oddana strzała, przeszłe życie i stracona szansa.
- Nasze talenty zanikają i tracą moc, gdy ich nie rozwijamy.
- Jedna osoba przechodzi przez życie, nie dostrzegając wokół siebie możliwości zrobienia czegoś wielkiego, podczas gdy inna, stojąc obok, czerpie z tych samych okoliczności i przywilejów szanse na wielkie osiągnięcia.
- Jakie my, ludzie, mamy szczęście, że mamy wspomnienia, które są o wiele trwalsze niż rzeczy materialne?
„Skąd tu się wziąłem?”
„O początku świata – o początku ożywionego świata”, a dokładnie odpowiedź na pytanie „Skąd tu się wziąłem?” to temat wykładu, jaki został dzisiaj przedstawiony w Bibliotece Publicznej, w ramach Ludowego Uniwersytetu Kompetencji Społecznych w Tymbarku. Wykładowcą był uczeń III klasy Liceum Ogólnokształcącego Nr 1 w Limanowej Pan Tymoteusz Zapała. Wykład był tak interesujący, wciągający każdego słuchacza, że na pewno nikt z obecnych nie żałował ani sekundy, że zdecydował się dzisiaj przyjść do biblioteki.
Pan Tymoteusz podając argumenty „za” i „przeciw”, czy odpowiedź na pytanie, że człowiek pochodzi od małp ( a dokładniej, jak podkreślił Wykładowca od sinic) brzmi „nie” , robił to w sposób tak rzeczowy, a jednocześnie poprzez wprowadzanie humorystycznych przykładów ułatwiających zrozumienie poszczególnych zagadnień tak prosty, że nikt nie miał wątpliwości, że „świat to wspaniały projekt genialnego projektanta”. Pan Tymoteusz wniosek ten przedstawił jednak po wcześniejszym opisie procesu kształtowania się ziemi na przestrzeni 700 mln lat, podając teksty zaczerpnięte z Biblii, oraz po pokazaniu nielogicznych założeń teorii ewolucji.
Pan Tymoteusz podkreślił, że to, iż większość ludzi przyjmuje teorie Darwina jako naukę, z którą inteligentny człowiek nie ma prawa dyskutować, to efekt otrzymanego w polskich szkołach wykształcenia. W USA nie ma takiego problemu. Już tysiące uczonych na świecie podpisuje się pod stwierdzeniem, że to Bóg jest tym genialnym projektantem.
IWS
„Nasz Bohater”
Poniżej cała praca Pana Stanisława Wcisły pod tytułem „Nasz Bohater”. Dzięki temu opracowaniu mamy możliwość poznać historię życia wspaniałego człowieka, żołnierza, patrioty, Kapitana Tadeusza Paulone.
Bardzo dziękujemy Panu Stanisławowi za włożoną olbrzymią, żmudną, pracę. Za przeprowadzone wywiady, co biorąc pod uwagę upływający czas, jest rzeczą nie do przecenienia, wyszukanie dokumentów. Cały ten bogaty materiał Pan Stanisław Wcisło zebrał, opracował, a teraz bezinteresownie podzielił się z nami, Czytelnikami.
Nie nie jest to pierwsza, niezwykle interesująca praca, Pana Stanisława Wcisły. Wcześniej mogliśmy poznać życie inż.Józefa Marka czytając opowieść pod tytułem „Maruś – inż.Józef Marek”.
Jeszcze raz składamy szczere podziękowania!
Irena Wilczek-Sowa
Nasz Bohater – odcinek 11 (i ostatni; cały tekst zostanie opublikowany jutro)
Dalsze epizody związane z osobą kpt. Tadeusza Paulone .
Ile to wątków związanych jest z życiem tego jednego człowieka. Fundacja na Rzecz Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu i Fundacja Konrada Adenauera w Polsce bardzo ciekawie, w roku 2013, opracowały materiał warsztatowy dotyczący opowiadania pani Zofii Posmysz pt. „Chrystus Oświęcimski. W opracowaniu tym ujęto cztery zasadnicze zagadnienia: wolność, wiarę, nadzieję i miłość, które oznaczono różnymi kolorami. Dzięki temu młody czytelnik zupełnie inaczej patrzy na fabułę tej fascynującej opowieści o spotkaniu młodej więźniarki Zofii Posmysz z Tadeuszem Paulone. Odpowiednio pokolorowane ustępy fabuły ułatwiają zrozumienie treści zwracając szczególną uwagę czytelnika na to, co autor pragnął zaznaczyć, podkreślić. Taka metoda mogłaby być stosowana w szkołach, do analizy wybranych pozycji literackich, zapewniając młodzieży lepsze zrozumienie treści czytanych lektur. Oznaczanie cytatów kolorami daje nam bowiem możność zupełnie innego spojrzenia na całą akcję utworu, a jednocześnie szczegółowo analizuje poszczególne zdania.
Patrząc na postać naszego bohatera i jego życie – od dziecka do śmierci przez rozstrzelanie – można zastanawiać się nad wieloma pytaniami, jakie nasuwają się w trakcie śledzenia jego kolei losu, na które nie znamy jeszcze odpowiedzi.
Dla przykładu wymienię tu kilka z nich:
1. Dlaczego Tadeusz nie chciał wyjechać z rodziną do Argentyny – przecież taki wyjazd to przygoda jaką warto przeżyć, o której marzy niemal każdy młody chłopiec – poznawać świat, inne możliwości niż tu w Piekiełku, czy Tymbarku ?
2. Kochał pannę Romę, lecz z powodu braku stopnia kapitana nie mógł poślubić. Dlaczego więc nie zawarł tego związku kiedy został już kapitanem, a wojna jeszcze nie wybuchła? Nie poślubił jej również w czasie po kampanii wrześniowej, kiedy była ku temu okazja.
3. Po rozpoczęciu działalności w Ruchu Podziemia i po proponowanym mu kierownictwie w inspektoracie nowosądeckim, gdzie mógł działać i walczyć z wrogiem, a jednocześnie założyć rodzinę – on wybiera chęć walki w nowopowstającym wojsku polskim, u boku generała Sikorskiego, co doprowadza do aresztowania, wywiezienia do obozu i śmierci przez rozstrzelanie.
4. W obozie miał dobrą pracę i był uznawany przez Niemców, którzy powierzyli mu kierownictwo „kartoflarni” – dlaczego przedłożył miłość Ojczyzny nad dobro własne?
To tylko kilka pytań związanych bezpośrednio z jego osobą.
A ile jest innych, związanych z nim, a mających związek z innymi osobami?
1. Dlaczego po kursie księgowości obozowej w Dachau on właśnie został wybrany na instruktora Zofii Posmysz – przecież kurs ten ukończyło ośmiu więźniów z Oświęcimia?
2. Dlaczego to właśnie jej przekazał ryngraf „Chrystusa Oświęcimskiego” wykonany przez prof. Tołkina , skoro kontaktował się z tak wieloma innymi osobami?
3. Dlaczego zwolniono z obozu Budyna, właśnie wtedy, kiedy Tadeusz przekazał książeczkę do nabożeństwa, by oddał ją Romie?
4. Kto porzucił medalik na drodze, który odnalazła pani Zofia, dzięki czemu ocalał ryngraf darowany przez Tadeusza?
To wszystko daje wiele do myślenia – czy aby na pewno to tylko zwykłe przypadki? To tylko kilka pytań, a przecież gdybyśmy zaczęli dokładnie analizować życie jego i osób z nim związanych bezpośrednio i pośrednio, ile takich przypadków znaleźlibyśmy? Dywagacje na ten temat nie należą jednak do treści niniejszego opracowania. Na podstawie przedstawionych w nim, skąpych nieco, wiadomości o Tadeuszu Paulone wyciągajmy każdy swoje wnioski starając się, by pamięć o nim nie została zatarta. Na ich podstawie dążmy również do nadania właściwego kolorytu własnemu życiu zgodnie z hasłami: wolność, wiara, nadzieja i miłość. Zróbmy to tak dla własnego dobra, jak i dobra bliźnich i naszej Ojczyzny, którą winniśmy tak miłować, jak czynił to kpt. Tadeusz Paulone, który przed śmiercią zdążył jeszcze wykrzyknąć „Niech żyje wolna i Niep…” (Polska).
Stanisław Wcisło
Literatura:
1. Auschwitz 1940 – 1945 Węzłowe zagadnienia z dziejów obozu. T.IV. Ruch Oporu, Wyd. PMO 1995;
2. Cyra Adam: Ochotnik do Auschwitz Witold Pilecki (1901- 1948), Oświęcim 2000. Wyd. Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich;
3. Gorliński J.: Oświęcim walczący, W-wa 1992;
4. Gwóźdź Małgorzata: Europejskie rozmowy z medalikiem w tle, Magazyn „Oświęcim – Ludzie – Historia – Kultura” nr 6 październik 2008;
5. Kowalczyk Ludwik – Kompendium o Oświęcimiu – maszynopis;
6. Księga pamięci – Transporty Polaków do KL Auschwitz z Krakowa i innych miejscowości Polski Południowej, T.I. W – wa – Oświęcim 2002;
7. Posmysz Zofia – Chrystus Oświęcimski – WYSPA- Kwartalnik Literacki, marzec 2008;
8. Rajewski Ludwik – Oświęcim w systemie RSHA, wydawnictwo E. KUTHANA, Wa-wa 1946;
9. Sygnarska Roma – List do matki Tadeusza Paulone z dn. 20.09.1946 r.
Wywiady:
1. Posmysz Zofia – więźniarka KL Auschwitz – autorka „Chrystusa Oświęcimskiego”;
2. Kowalczyk Ludwik – więzień KL Auschwitz nr 121336;
3. Pulit Maria – kuzynka kpt Tadeusza Paulone;
4. Kulpa Józef – członek AK, ps. „Owoc”;
5. Macko Michał – członek AK, ps. „Ryszard”;
6. Prökl Marian – administrator majątku Turskich w Tymbarku;
7. ppłk. Władysław Wietrzny – dowódca tymbarskiej placówki partyzanckiej AK.