galeria – wybrane prace z otwartej dzisiaj wystawy

zdjęcia: archiwum Biblioteki

Turystyka

widok z Rydznika1Turystyka to temat bardzo rozległy, jednak wszystkim nam bliski. Możemy podzielić ją na kilka kategorii: pieszą, samochodową, wodną (kajaki, rejsy) czy lotniczą.

Krótko należałoby wspomnieć o walorach tej najstarszej – pieszej.

Rozwinęła się ona już dawno, bo w starożytnym Rzymie. Dla ułatwienia, dla określenia długości między urbis (stolica), oppidum ( miasto) i civillas (miasteczko) stawiano wówczas kamienie milowe. Podróżujący patrycjusze posiadali odpowiednie kreacje podróżnicze oraz wozy. W okresach późniejszych (wielki średnie) turystyka miała charakter pielgrzymi ( do miejsc świętych), handlowy ( kupcy na jarmarki) oraz edukacyjny ( młodzi udawali się na uniwersytety). W czasach nowożytnych cele turystyczne były realizowane w tych samych formach, ale , obok dotychczasowych, pojawiły się nowe aspekty – wypoczynkowe. Ich charakter zależał głównie od zasobności portfela – podróż do rezydencji,  bądź też do terenów krajobrazowych.

Jakie są zatem walory turystyki współczesnej – wielkie. Już św.Jan Paweł II powiedział:  „Tutaj na pieszej wędrówce możesz porozmawiać z Bogiem, możesz porozmawiać sam ze sobą, możesz zacieśnić więzy rodzinne, a nawet przyjacielskie…”. Nic dodać, nic ująć,  należy stwierdzić, że w czasie pieszej wędrówki gdziekolwiek idziemy, każdy jest równy, musi nieść swój bagaż, co powinno być zwierciadłem naszego życia.

A więc „wędrujmy, wędrujmy…” – jak to kiedyś śpiewali Skaldowie.

Do zobaczenia na trasie..

Bogusław Sowa

Zaproszenie na wykład

Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi serdecznie zaprasza na spotkanie w ramach cyklu ,,Limanowianie znani i nie znani”, upamiętniające 605 rocznicę bitwy pod Grunwaldem, które odbędzie się w dniu 15 lipca ( środa ) br. o godz. 19⁰⁰ w Filii Biblioteki w Nowym Rybiu.

Wykład pt. ,,Grunwald początkiem wielkiej Polski’’ wygłosi Bogusław Sowa.

15 lipca 1410 roku, to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych dat w polskiej historii. Na Polach Grunwaldu połączone siły Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego starły się z elitą wojsk Zakonu Krzyżackiego wspartą przez ciężkozbrojne rycerstwo z całej Europy Zachodniej. Miażdżące zwycięstwo wojsk polsko- litewskich złamało potęgę Zakonu i przeszło do historii jako jedno z najwspanialszych zwycięstw oręża polskiego, które miało ogromny wpływ na dalsze losy budowania potęgi Polski.

źródło: Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi

GrunwaldGrunwald, obraz, Wojciech Kossak, 1931

Ile człowiekowi potrzeba…?

Dzisiaj, zgodnie z tradycją w drugą niedzielę lipca, odbyła się Msza św. na cmentarzu. Miejsce to – jak w podkreślił w kazaniu ks.Bogdan – jest szczególne. Będąc tu nasuwa się  pytanie: „Ile człowiekowi potrzeba?”.  Na wspólną modlitwę za zmarłych przybyło bardzo dużo Tymbarczan oraz Gości. Bardzo dobra pogoda przyczyniła się do tego, że potem był czas na rozmowy ze znajomymi oraz spotkania rodzinne.

IWS

Msza św na cmentarzuzdjęcie: RM

7 lat temu

Poniżej filmy z 2008 roku promujące Gminę Tymbark oraz Ochotniczą Straż Pożarną w Tymbarku.

źródło: www.youtube.com

„Cesarka”

Zdjęcia: RM
krajówka3 Na zdjęciu widzimy fragment drogi krajowej nr 28 przebiegającej przez Tymbark oraz odcinki tej drogi, które po przebudowie w II połowie ubiegłego wieku zostały wyłączone z użytku.

 

Od wieków średnich do ósmej dekady XIX wieku Tymbark był połączony szlakiem handlowym z Krakowem relacji: Tymbark-Szczyrzyc-Wiśniowa- Wieliczka, z Węgrami: Tymbark-Stary Sącz-Lubowla. W 1881 roku w Wiedniu zapadły ważne decyzje w sprawie  nowej komunikacji  na terenach Galicji. Postanowiono wybudować  sieć  linii kolejowych oraz dróg bitych, w tym drogę przebiegającą przez Tymbark  łączącą Kraków z Nowym Sączem, a dalej z Przemyślem . Nie należy tego interpretować, że cesarz Franciszek Józef kierował się sentymentami propolskimi. Te inwestycje podyktowane były wyłącznie względami militarnymi.  Franciszek Józef zmarł w 1916 roku, jednak pamięć po nim, o jego dekrecie,  pozostała, gdyż w XX wieku  drogę Kraków – Tymbark – Nowy Sącz  zwano „cesarką” . Obecnie zostało to już prawie zapomniane.

Bogusław Sowa