„Gore Gwiazda Jezuskowi w przedszkolach dziś” – sukces Przedszkola Parafialnego Integracyjnego
W konkursie „Gore Gwiazda Jezuskowi w przedszkolach dziś” dzieci z Parafialnego Przedszkola Integracyjnego osiągnęły piękne sukcesy.
W kategorii zespoły młodsze chłopcy z grupy 4-latków” MALI KRÓLOWIE” zajęli pierwsze miejsce. Chłopców przygotowały s.Sara Wróbel oraz Pani Ewa Górlińska. W kategorii soliści grup starszych Nikola Harbuz z grupy sześciolatków zajęła 2 miejsce. Młodą solistkę przygotowała Pani Stanisława Fiejtek.
Informacja: Parafialne Przedszkole
Wsparcie dla druhów z Zawadki
Druhowie strażacy z Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Zawadce są lepiej przygotowani do ratowania mieszkańców naszej gminy i ich dobytku. Dzięki dodatkowemu wsparciu finansowemu samorządu w ostatnim okresie zakupiono sprzęt ochrony dróg oddechowych (4 kpl.), pompę pływającą, radiotelefony, wykonano regał na ubrania bojowe oraz zamontowano nowy system selektywnego alarmowania. Łączny koszt wsparcia wyniósł 36 tys. złotych.
Podczas spotkania, które odbyło się w remizie OSP w Zawadce, wójt Paweł Ptaszek przekazał zarządowi straży nowo zakupiony sprzęt oraz omówił najpilniejsze zadania do realizacji w przyszłym roku. Podziękował wszystkim strażakom za wkład pracy społecznej na rzecz społeczności lokalnej gminy oraz udział w akcjach ratowniczo – gaśniczych. Rozwój straży w Zawadce jest bardzo ważnym elementem systemu ochrony ludności i podniesieniem gotowości bojowej trzeciej co do wielkości jednostki w gminie, działającej już 50 lat.
Robert Nowak
„Gore gwiazda Jezuskowi w przedszkolach dziś” – dwa pierwsze miejsca oraz nagroda specjalna dla Przedszkola Samorządowego w Tymbarku
Miło nam poinformować, że zgodnie z werdyktem jury konkursu „Gore gwiazda Jezuskowi w przedszkolach dziś” organizowanego przez Niepubliczne Przedszkola „Chatka Małego Skrzatka w Mordarce” w kategorii zespoły grupa 5- 6 latków miejsce I zajęły „Dolinianki” dziewczynki z grupy Plastoludków i Skrzatów, które do konkursu przygotowała Pani Krystyna Kałużna. Zespół ten otrzymał również nagrodę specjalną za dekorację i ogólny wyraz artystyczny, którego autorkami były Pani Anna Leśniak i Małgorzata Staniec.
Kolejne I miejsce dla naszej placówki, tym razem w kategorii solistów ( 3-4 latków) zdobyła Hania Cygal z grupy Muminki przygotowana przez Panią Izabelę Marcisz – Gurgul!
Informacja/materiały: Przedszkole Samorządowe
więcej zdjęć zespołu: https://www.facebook.com/209638592532237/posts/2053300838165994/
Kino Klaps zaprasza na film dokumentalny „Caravaggio – dusza i krew”
Kino Klaps w Limanowej zaprasza wszystkich miłośników malarstwa i sztuki do obejrzenia kolejnego filmu dokumentalnego z cyklu „Art Beats. The Best of”. „Caravaggio – dusza i krew” to poruszająca podróż przez życie, twórczość i udrękę Michelangela Merisiego (1571–1610), jednej z najbardziej kontrowersyjnych i tajemniczych postaci w historii sztuki.
Caravaggio był artystą rewolucyjnym, a co za tym idzie, był nierozumiany i często nielubiany przez sobie współczesnych. Podróżował po całych Włoszech w poszukiwaniu fortuny (a może w poszukiwaniu samego siebie?), uciekając przed wrogami, których mnożył sobie po drodze. Mediolan, Florencja, Rzym, Neapol, Malta: pięć miast, piętnaście muzeów i czterdzieści najsłynniejszych dzieł sztuki w typowym dla artysty stylu. Zostały pokazane albo w miejscach, dla których zostały stworzone, albo w najważniejszych muzeach we Włoszech i na świecie.
Film opowiada historię dzieł Caravaggia poprzez dogłębne badania doskonale udokumentowanych przykładów twórczości, kładąc szczególny nacisk na jego życie, współgranie światła i cienia oraz charakterystyczny dla niego temat kontrastu i sprzeczności. Autorzy postawili na odnajdowanie osobistych doświadczeń genialnego artysty o niesfornym, ognistym temperamencie zarówno w jego najsłynniejszych dziełach, jak i w tych mniej znanych.
Narracja rozwija się na dwóch poziomach: komentarz artystyczny i kompetentne opinie prof. Claudia Strinatiego, historyka sztuki i eksperta w sprawie twórczości Caravaggia, z udziałem prof. Miny Gregori (prezes Fundacji Historii Sztuki Roberta Longhiego) i Rosselli Vodret (kuratorki wystawy „Dentro Caravaggio” w Palazzo Reale w Mediolanie). Ważne dla zrozumienia podejścia twórców do tytułowego bohatera są także inscenizowane scenki, które pomagają widzowi wejść w kontakt z umysłem artysty, kierującymi nim impulsami i jego najgłębszymi przeżyciami.
Informacja: Kino KLAPS
Rozpoczęło się mrożenie tymbarskiego lodowiska!
Korzystając z niskiej temperatury rozpoczęło się mrożenie lodowiska. Otwarcie, o ile pogoda pozwoli, planowane jest na przyszły tydzień.
W tym sezonie lodowisko będzie płatne (10 zł bilet normalny, 7 ulgowy za okres korzystania do lub po rolbowaniu).
Lodowisko obsługuje ZGK w Tymbarku Sp. z o.o.
Zapraszamy do korzystania.
Informacja/zdjęcia: UG Tymbark
Podziękowania
„Nikt z Nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie; jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i śmierci należymy do Pana.’’ Rz 14,7-8
Czcigodni Kapłani! Kochane Siostry! Drodzy Parafianie!
Chwile, które przyszło mi przeżywać, są bardzo ciężkie, trudno jest mi pogodzić się z tą myślą po stracie najbliższej i Kochanej Osoby, jaką była moja Mama. To właśnie ona nauczyła mnie, abym była dobrym człowiekiem i za wszystko dziękowała Bogu i ludziom.
Dlatego z potrzeby serca i ogromnej wdzięczności, pragnę podziękować w imieniu mojej śp. Mamusi Józefy, swoim, jak i mojej Rodziny, za wsparcie modlitewne w czasie tak Jej krótkiej choroby.
Dziękuję z całego serca Kapłanom z naszej Parafii, moim Siostrom ze Wspólnoty oraz Wam Drodzy Parafianie za okazanie mi wiele życzliwości, ciepła i towarzyszenie mi w tych ostatnich dniach. Dziękuję za obecność na uroczystości pogrzebowej mojej śp. Mamusi Józefy.
Księdzu Proboszczowi za zorganizowanie wyjazdu, wygłoszoną piękną homilię, odprowadzenie na miejsce wiecznego spoczynku oraz za sprawowaną Eucharystię w ubiegłą niedzielę.
Wam Kochani Parafianie za tak liczny udział. Dziękuję Księdzu Prałatowi Edwardowi i Księdzu Sylwestrowi za udział w uroczystościach pogrzebowych. Dziękuję Księdzu Rafałowi i Księdzu Szczepanowi za duchową łączność, wsparcie modlitewne oraz wszelką okazaną pomoc.
Dziękuję moim Kochanym Siostrom, Siostrze Przełożonej Janinie, Siostrze Sarze i Siostrze Julitcie za dobroć serca, towarzyszenie mi w tych trudnych chwilach i wsparcie modlitewne. Dziękuję za udział w Mszy Świętej pogrzebowej, za duchową łączność poprzez transmisję internetową oraz za liczne zamówione Msze Święte w mojej rodzinnej parafii, a także tu w Tymbarku i w innych parafiach.
Moje podziękowanie składam również Paniom z Parafialnego Przedszkola Integracyjnego im. Św. Kingi w Tymbarku oraz Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Tymbarku za życzliwość, modlitwę, obecność i zamówione Msze Św. Dziękuję P. Irenie Wilczek- Sowa za życzliwość, dobroć serca i podanie informacji na portalu: „Tymbark.in” o odejściu mojej Mamy oraz o pogrzebie.
Za każde dobre słowo wsparcia i wyrazy współczucia przekazane telefonicznie i drogą internetową oraz składane osobiście w tym trudnym dla mnie i całej Rodziny czasie. To dla mnie bardzo dużo znaczy, bo wiem, że nie jestem w tym bólu sama.
Niech Bóg wynagrodzi Wszystkim każde dobro.
W najbliższym czasie będzie odprawiona Msza Św.za wszystkich, którym jestem winna wdzięczność. Szczęść Boże!
Z wdzięcznością serca i pamięcią modlitewną S. Regina (zakrystianka)
„Święta Łucja, dnia przyrzuca”, „Od świętej Łucji do Narodzenia, cały rok widziany” – o tym opowiadał 13 grudnia Stary Gazda
“Śfiynto Łuco, dnia przyrzuco” pewnikom by pedziała Kosprzycka jakby zyła, – ale nie zyje, a rokrocnie tak godała – i do tygo by jesce dorzuciuła;
“Łod świynte Łucyje do Narodzonio, caluśki rok widziany”
ano widziany, bo jak by nie paczeć ludziska rozpoceli łobserwacyjo kłozdygo dnia, łod Łucyje do Bozygo Narodzonio, bo to pszecio kłozdy dzioj, to jedon miesionc Nowygo Roku.
Na rozne sposoby to paczeli, bo jako by nie pedzieć, kłozdy mioł swoj sposob, bo pszecio jak godała Kosprzycka “Włosy siwiejom, to ji rozum doźrywo” i co niektorzy zacyli spoglondać f niebo jus ło pu nocy, bo to wrozyło na piyrsy tydzioj danygo miesionca, na drugi tydzioj to paczeli łod szóste rano do dwunoste f połnie, trzeci tydzioj to łod dwunoste f połnie do szóste wiecor, a łostatni tydzioj to łode wiecora do pu nocy.
Drugi sposob to beło dzielonie dnia na pu, cyli łode szóste rano do dwunoste, to beło na piyrsom połowe miesionca, a łode połnio do wiecora do szóste beła to drugo połowa miesionca.
Świynto Łucyjo beła tys patronkom ludzi co potracili łocy, cyli łociomniałyk i młodyk dziywek s “wionkami” – jak godała Kosprzycka.
Godała tys, ze to cas kiej po wsi hulajom carownice, i coby takom łobocyć, to cza beło zaconć robić s wikliny stołecek, ale cza beło go tak plyć coby uplyć na Boze Narodzonie, nimozno beło go fceśni skłońcyć ani puźni, jeno f jutrznio Bozego Narodzonio.
Brało sie potym ton stołek na chór f kościele cza beło siannońć na nim i paczeć na kościoł i baby te co beły łobrocone tyłom do łontorza , a paczały na chór to pewnikom beły carownice, a do tygo jak jesce kciały pogodać po msy s gaździnom co jom wypaczała na chórze, to jus musi być carownica.
Ze tys noc Śfiote Łucyje była barz dobro lo carownic to tys Kosprzycka zafse kozała starymu Kosprzykowi przyniyś s potoka Kwaśniokofskiego, bo to ji blisko cmyntorza, i blisko pomarłyk, kozała mu przyniyś ciyrnioki, a nojlepi coby to beły grube gałozie torki , bo beły baż rogate i do tygo porzonnie kolcate, i stawiała je pszy drzwiyrzak do stajnie, razom s poświoconym zielskom na Zielnom, coby czarownica nie wesła i krowom mlyka nie łodebrała.
Cas se pomalutku lecioł, spoglondali se ta ludziska f niebo, deliberowali jaki tys bedzie ton nadchodzoncy Nowy Rok, co niektore parobki jus f krzokak łoglondali sie za jakom jodełkom na chłoinke do izby, a nojłanniejso to by beła jak by miała po pinć lebo sześć gałonzek s jennego rocnygo przyrostu, coby beła gynsto, nimiała takik pu metrowyk przerostow, bo beła pszes to brzytko, bo rzotko, a mus sie cza beło pszecio pokfolić pszed innymi jakie piekne drzewko sie mo f izbie, a co niektorzy to łosukiwali bo jak beło mało gałonzek to wiertali bormaszynkom dziore i fkładali jedlicki…
stary gazda cdn….
(poniżej zrzut z dzisiejszej informacji – 13.12.21)