Urząd Gminy przypomina obowiązujące zasady segregacji odpadów komunalnych

Zwracamy się z prośbą o sukcesywną segregację odpadów komunalnych. Firma „EMPOL” będzie kontrolować oddawane odpady oraz powiadamiać o braku segregacji Urząd Gminy w Tymbarku. W przypadku odbioru niesegregowanych odpadów będzie naliczona opłata 60,00 zł za osobę w miesiącu w którym wykryto nieprawidłowość.

Informujemy, że worki bez naklejki z kodem nie będą odbierane oraz każdy worek musi być zawiązany.

Poniżej przedstawiamy kilka zasad dotyczących segregacji odpadów:

  •          nie myjemy opakowań, słoików i innych odpadów,
  •          opróżniamy opakowania z resztek zawartości,
  •          odrywamy wieczka od pojemników,
  •          puszki, butelki plastikowe, kartony oraz inne odpady zgniatamy przed wyrzuceniem,
  •          korki z butelek plastikowych po zgnieceniu ponownie nakręcamy (lekko),
  •          do BIO nie wyrzucamy mięsa i nabiału, tylko resztki roślinne i skorupki jajek,
  •          segregujemy tylko czysty papier, brudny i zatłuszczony trafia do ZMIESZANYCH.

Informacja: UG Tymbark 

zdjęcie ilustracyjne

Rodzinna wycieczka po Parku Krajobrazowym „Orlich Gniazd”

W piękną słoneczną środę uczestnicy wycieczki, zorganizowanej przez Bibliotekę Publiczną w Tymbarku, zwiedzili kilka miejsc w ramach Parku Krajobrazowego „Orlich Gniazd”. Od Olkusza wycieczkę poprowadził licencjonowany przewodnik. Pierwszym punktem był zamek Ogrodzieniec, który bynajmniej nie znajduje się w miejscowości Ogrodzieniec (oddalona jest ona 2 km od zamku), tylko w miejscowości Podzamcze. Zamek składa się z zamku górnego, dziedzińca oraz z części wybudowanej w XVI wieku. Po zwiedzeniu zamku wycieczka udała się pod zamek Pilcza w Smoleniu (przejeżdżając przez miejscowość Pilicę ze starą zabudową – odbudowanym ratuszem na Rynku). Wokół zamku znajduje się rezerwat. My udaliśmy się czarnym szlakiem do Zegarowych Skał , oraz Jaskini Zegar (do której weszli odważniejsi uczestnicy wycieczki) oraz następnie do Jaskini Jasnej. Tam można było wspiąć się po skałach, aby wejść na punkt widokowy na Dolinę Wodzącą. Po tej część był czas na podreperowanie sił i zjedzenie obiadu w miejscowości Klucze. Następnym punktem było droga do Pustyni  Błędowskiej, która prowadziła wzdłuż Czerwonego, a potem Zielonego Stawu (stawy te są kamieniołomy). W ten sposób dotarliśmy na Pustynię Błędowską,  punktem docelowym było miejsce zwane Różą Wiatrów. Dalszym etapem był przejazd do Bukowana, gdzie przy ZGH Bukowno można oglądnąć (wejść do środka) maszyny górnicze, które normalnie pracują pod ziemią, maszyny strzelnicze, wiertnicze. W Bukownie udaliliśmy się później za zakole rzeki Sztoły. Tam znajdują się trzy słynne plaże piaszczyste w Bukownie. Były to miejsca bardzo  dobre do zabawy dla obecnych na wycieczce dzieci, z czego dzieci w pełni skorzystały.

We wszystkich odwiedzanych miejscach przewodnik szczególnie zwracał uwagę na istniejącą tam faunę i florę, szczególnie unikalną, np. tą jaka jest  na Pustyni Błędowskiej. 

Po pożegnaniu się z przewodnikiem w Olkuszu autokar ze zmęczonymi, ale bardzo zadowolonymi uczestnikami tej pięknej wyprawy, powrócił do Tymbarku.

IWS

IWS

“Potomkowie Rodów Drożdżów z Jodłownika”, praca Pani Genowefy Drożdż-Kęski

12 lipca publikowałam fragment pracy Pani Genowefy Drożdż-Kęski, w którym Pani Genowefa przedstawiła sylwetkę Jana Drożdż (twórcy Szkoły Rolniczej w Łososinie). Dzisiaj poznajmy losy dzieci Jana Drożdża.

Tymbarski aneks do Spaceru Historycznego – “Potomkowie Rodów Drożdżów z Jodłownika”, praca Pani Genowefy Drożdż-Kęska

Wspomnę jeszcze, że największym dorobkiem rodzinnym Jana i Marii Drożdżów jest trójka dzieci: Janina (ur. w 1920 r.), Halina (ur. w 1923 r.) oraz Leszek (ur. w 1927 r.). Już tylko bardzo krótko napiszę o ich drodze życiowej. (od red.: do dzisiaj żyje Leszek Drożdż).

Janina ukończyła Wyższą Szkołę Rolniczą, wyszła za mąż za Stanisława Knothe, który po ukończeniu Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie całe życie związał z macierzystą uczelnią, gdzie uzyskał tytuły naukowe (m.in. profesor zwyczajny i jest rzeczywistym członkiem Polskiej Akademii Nauk, a po przejściu na emeryturę nadal służy swą wiedzą Uczelni i Instytutowi PAN).

Z ich małżeństwa urodziły się dwie córki: Elżbieta i Anna; obydwie ukończyły wyższe studia.

Elżbieta (ur. w 1948 r.) posiada doktorat z zakresu fizyki. Wyszła za mąż za Marka Błaszczyńskiego z Krakowa z tą samą profesją i tytułem naukowym. Pracują w Los Angeles w USA. Marek i Elżbieta Błaszczyńscy mają dwoje dzieci: Piotra i Annę. 

Anna (ur. w 1950 r.) ukończyła filologię języka niemieckiego i wykłada na AGH w Krakowie. Wyszła za maż za Jerzego Kowala z Krakowa, który pracuje w Niemczech. Kowalowie maja jednego syna Jasia.

Halina Drożdż, druga córka Jana i Marii Drożdżów (ur. w 1923 r.), ukończyła studia na Wydziale Chemii UJ i podjęła pracę w laboratorium Kombinatu Nowa Huta. Wyszła za mąż za Leszka Magrysia, który podobnie jak jego żona ukończył studia na Wydziale Chemii UJ w Krakowie, pogłębił je na Akademii Gómiczo-Hutniczej uzyskując tytuł doktora Nauk Technicznych. Dochowali się dwojga potomków.
Córka Anna ukończyła architekturę na Politechnice Krakowskiej, wyszła za mąż za Wojciecha Pomirczy. Maja jedną córkę Julię.
Mieszkają i pracują w Norwegii.
Syn Rafał Maciej, podobnie jak córka Anna, studiował na Politechnice Krakowskiej, gdzie ukończył Wydział Budownictwa Lądowego.

Leszek Drożdż, trzeci potomek Jana i Marii Drożdżów (ur, w 1927 r.), studiował na Akademii Górniczo-Hutniczej, gdzie w 1952 r. ukończył Wydział Komunikacji Lotniczej (obecnie Politechnika). Zawarł związek małżeński z Danuta pochodzącą z Rzeszowa. Leszek po ukończeniu studiów pracował nieprzerwanie w Zakładach Lotniczych w Rzeszowie. Aktualnie jest już na emeryturze i mieszka z żoną w Rzeszowie. Leszek (senior) pracuje w swoim zawodzie był wysoko cenionym fachowcem i zajmował bardzo odpowiedzialne stanowiska, przy czym będąc wyjątkowo skromnym człowiekiem, unikał pochwał i rozgłosu o swej osobie.

Ich synowie: Leszek i Jarosław, ukończyli wyższe studia, założyli rodziny – pracują i mieszkają w Rzeszowie. Obydwie rodziny mają po jednym potomku.

cdn

 
 

Batalion WOT w Limanowej

17 lipca 2021 r. w Limanowej  Mariusz Błaszczak – minister obrony narodowej oraz Władysław Bieda – burmistrz miasta Limanowa podpisali list intencyjny na mocy którego w Limanowej powstanie 114. batalion Wojsk Obrony Terytorialnej. W jego skład wejdą koszary oraz teren do ćwiczeń. Dowódcy WOT poinformowali, że  już w przyszłym roku w Limanowej odbędzie się pierwsza przysięga wojskowa. Przypomnijmy że w maju 1939 roku w Limanowej został sformowany Limanowski Batalion Obrony Narodowej w składzie Podhalańskiej Brygady ON. Formację wojskową  utworzono w oparciu o 291 Obwód Przysposobienia Wojskowego. Tak więc po tylu latach wojsko powraca do Limanowej dając szansę rozwoju tego pięknego zakątka Beskidu Wyspowego.

St. insp. ZS Robert Nowak