Niezwykła historia, a raczej dalszy ciąg wydarzeń, jakie miały miejsce w 1915 roku!
11 listopada 2020 roku na portalu „Tymbark.in-głos Tymbarku”, w cyklu SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK, ukazał się artykuł pod tytułem „O NIEPODLEGŁĄ”.
Dzisiaj rano otrzymałam maila od Pani Ani (od 40 lat mieszkającej w Sztokholmie), którego fragment przytaczam poniżej:
„Dostałam dziś od córki mojego ciotecznego brata link do artykułu O Niepodległą. W artykule jest opisana historia kartki z Marszałkiem Piłsudskim wysłanej z Wołynia przez Władysława Kozaka do swoich rodziców w 1915 roku.
Historia tam się nie kończy, bo ja… po ponad 100 latach od tego czasu przeczytałam z ogromnym wzruszeniem te pozdrowienia pisane przez mojego dziadka do moich pradziadków!!!
Jest to wręcz niesamowite, aby moc cos takiego zobaczyć na własne oczy!!
Dziadek zmarł bardzo młodo na tyfus, bo miał tylko 40 lat, ale już w stopniu majora i jest pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, a niedaleko jest też grób moich pradziadków. …
Można by pisać dalej …”o Historii jednej kartki” !! to jest niesamowite, Internet jednak bardzo pomaga wyszukiwać różne rzeczy.”
Pani Ania przysłała również zdjęcie grobów: dziadka oraz pradziadków.
Dla przypomnienia:
Kartka i opis:
„Na fotografii urocza, ponad wiekowa patyna. Format nieco większy od zwykłej pocztówki. Stan zachowania całkiem przyzwoity zważywszy na fakt, iż kiedyś przed laty, tam na Wołyniu, w okopach nad Styrem, była wsunięta gdzieś w zakamarki plecaka jednego z naszych legunów. Dzisiaj w moich zbiorach w Tymbarku. Świadek – świadectwo, dokument z frontu walki o Niepodległą Polskę. Fotografia wykorzystana w roku 1915 do przesłania korespondencji. Cała treść może posłużyć do snucia bardzo długiej, legionowej opowieści. Wystarczy tylko spojrzeć na oryginalną pieczęć Legionów Polskich. III Brygada – Oddział Karabinów Maszynowych – 6 Pułk Piechoty . To dowódca tego oddziału – chorąży Władysław Platon – Kozak – na odwrocie fotografii z Piłsudskim napisał kilka słów do swoich rodziców we Lwowie. Zaadresował i zaniósł do poczmistrza w Komendanturze. Wszystko co jest na tej dawnej karcie – fotografii, potwierdzone jest w źródłach, archiwach i dokumentach. Wydarzenia, daty i nazwiska. Niezwykły artefakt w niezwykły czas. Nie może być inaczej. Piłsudski i Legiony Polskie w Święto Niepodległości. Pozostawili nam na zawsze ponadczasową wartość, schedę, dziedzictwo.”
KARTKA W CAŁOŚCI: