„JASEŁKA 2021” – Parafialne Przedszkole Integracyjne im.św.Kingi w Tymbarku
Każdego roku w naszym przedszkolu dzieci przygotowują przedstawienia Jasełkowe, które jednocześnie są prezentem dla Babć i Dziadków. W tym roku nie mogliśmy zaprosić do przedszkola naszych Rodzin, ale mogliśmy nagrać przygotowane przedstawienia. Przedszkolaki w piękny sposób pokazały nam jedną z najpiękniejszych historii…
HISTORIĘ OGROMNEJ MIŁOŚCI BOGA DO CZŁOWIEKA .
Zapraszamy do obejrzenia załączonych filmów.
Dyrekcja oraz Wychowawczynie Przedszkola wraz z PRZEDSZKOLAKMI !
JASEŁKA 2021
– Parafialne Przedszkole Integracyjne
GRUPA MALUSZKI
GRUPA CZTEROLATKÓW
GRUPA PIĘCIOLATKÓW
GRUPA SZEŚCIOLATKÓW
JASEŁKA grupy trzylatków przygotowały: s. Sara Wróbel , p. Ewa Górlińska i p. Anna Puchała
JASEŁKA grupy czterolatków przygotowały: p.Paulina Moskal, p.Anna Katarzyńska i p.Sylwia Kornaga
JASEŁKA grupy pięciolatków przygotowały: p. Joanna Papież, p. Stanisława Fiejtek i p. Aleksandra Mamak
JASEŁKA grupy sześciolatków przygotowały: p. Bożena Kończak, p. Anna Filipiak i p. Wioletta Smaga
Święto Matki Boskiej Gromniczej
2 lutego kościół katolicki obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego, nazywane także świętem Matki Boskiej Gromnicznej.
W Parafii Tymbark Msze św. popołudniowe w kościele parafialnym w Tymbarku o 18.00, w kaplicy w Piekiełku o 17.00. w kościele w Podłopieniu o godz.17.
Do kościoła przynosimy gromnice celem ich poświęcenia. Gromnica zgodnie z tradycją to symbol Światła, jakie sprowadziła na ziemię Maryja i światłem tym ochrania wiernych. Stąd m.in. nasz zwyczaj stawiania świec gromnicznych w oknach w trakcie burzy. Świeca ma chronić przed piorunami, inaczej gromami, skąd wywodzi się jej nazwa.
W tym dniu przypada Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W tymbarskiej parafi będziemy szczególnie modlić się za nasze siostry Nazaretanki, oraz za wszystkie osoby idące drogą życia konsekrowanego, szczególnie wywodzące się z naszej parafii.
Ofiary składane w tym dniu na tace przeznaczone są na zakony klauzurowe działające w naszej diecezji.
IWS
zdjęcie: IWS
Piętnasta rocznica śmierci księdza Andrzeja Kurka
Dzisiaj mija piętnasta rocznica śmierci naszego Rodaka Księdza Andrzeja Kurka. Poniżej wspomnienie o księdzu Andrzeju napisane przez ks.Jana Kudłacza.
Na zdjęciu – z uroczystości poświęcenia kościoła parafialnego w Podłopieniu (30 maja 1993 roku) – ksiądz Andrzej w pierwszej parze, po lewej stronie.
Wspomnienie o ks. Andrzeju Kurku
Ks. Andrzej Kurek ur. się 15.09.1951 r. w Podłopieniu, do Szkoły Podstawowej uczęszczał w Tymbarku, następnie do Liceum w Limanowej. Po maturze wstąpił do Seminarium Duchownego w Tarnowie w 1969 r. Niestety po roku studiów musiał przerwać formację kapłańską, bo został wcielony do Wojska Polskiego, do kleryckiej tzn. o zaostrzonym rygorze jednostki w Bartoszycach. Służba wojskowa i związane z tym różne szykany nie tylko go nie załamały, ale jeszcze bardziej utwierdziły w powołaniu do służby Bożej. Wrócił do seminarium, jego koledzy, z którymi zaczynał studia byli już na 4 roku, a On przeszedł na trzeci. W wojsku nadrobił rok studiów.
Dnia 6.6.1976 r. w katedrze tarnowskiej przyjął święcenia kapłańskie z rąk ks. bpa Jerzego Ablewicza. Został skierowany na pierwszą parafię do Lipnicy Murowanej, a po dwóch latach do mieleckiej par. św. Mateusza. Biskup ordynariusz widząc jego duże zdolności intelektualne, pracowitość i wiele innych zalet zaproponował mu studia na KUL-u, ale ku jego zaskoczeniu młody ks. Andrzej w swej pokorze podziękował za tą zaszczytną propozycję i poprosił o pozwolenie na wyjazd do pracy misyjnej. W 1982 r. dostał skierowanie do pracy na misjach w Kongo. Podjął naukę języka francuskiego w Warszawie i Paryżu. W 1983 r. wyjechał do Konga. Tam trafił do Mindouli, 150 km od stolicy Brazzaville. Po kilku latach tamtejszy ks. Bp Anatol Milandou, widząc jego zaradność, skierował go razem z ks. Józefem Gurgulem do Loulombo, aby utworzyć tam nową parafię – misję.
Ks. Andrzej, obdarzony różnymi zdolnościami, zajął się budową plebanii, rozbudową kościoła, doprowadził z daleka wodę do misji i wioski. Wiele prac wykonał sam osobiście. Chciał zmniejszył koszta inwestycji i zrobił wszystko solidnie. Pokonywał duże odległości na piechotę, aby dotrzeć w górach do wspólnot wierzących. Niestety, klimat tropikalny nie sprzyjał zdrowiu ks. Andrzeja. Często męczyła go malaria i inne choroby tropikalne. Wyczerpany przez te przeciwności w 1992 r. musiał opuścić Kongo. Zatrzymał się we Francji.
Znając język francuski podjął pracę duszpasterską w Polskiej Misji we Francji. Został skierowany do diecezji Metz, parafii Hayange. Zamieszkał w Rangueveuax, opuszczonej plebani, gdzie dawno nie było księdza. Tu udzielał się w parafii francuskiej i opiekował się trzema polskimi parafiami. Został mianowany przez ks. rektora Misji Polskiej, ks. Stanisława Jeża, dziekanem na tym terenie. I tu szybko wszedł w duszpasterstwo, można powiedzieć dobrze się przyjął. Rozwinął życie religijne, dobroczynne i kulturalne wśród Polaków. Organizował różne imprezy integrujące emigrację polską. Remontował zniszczone obiekty, a przede wszystkim troszczył się o pogłębienie życia religijnego.
Po 11 latach pracy, na prośbę ks. bpa z Metz, postanowił przenieść się na parafię francuską, gdzie nie było dłuższy czas kapłana. Swoje polskie parafie przekazał innemu kapłanowi z Polski. Gdy wszystko było załatwione, w czerwcu 2004 r., zamiast na zasłużony urlop do Polski trafił do szpitala, bo dała o sobie znać ukryta dotąd groźna choroba. Z pomocą medycyny podjął walkę z nią i toczył ją dzielnie przez 19 miesięcy. Wciąż wierzył, że uda mu się wrócić do pracy duszpasterskiej, którą tak kochał. Gdy poprawiał się stan zdrowia wracać do duszpasterskich obowiązków. W tej walce ze słabością wspierali go jego przyjaciele. Dzięki temu mógł pokonać bardzo trudne momenty i zachował optymizm i wspaniałą kapłańską postawę końca.
Kiedy nadzieja na wyzdrowienie gasła, postanowił wrócił do swoich bliskich w kraju. Przed Świętami Bożego Narodzenia został przywieziony do rodziny w Limanowej, aby tu otoczony miłością przez najbliższych i przyjaciół przygotował się na swoją „paschę”. Do końca odprawiał msze św. łącząc z cierpiącym Chrystusem swoją „golgotę”. Odwiedzali go księża biskupi i inni księża budując się Jego postawą. Oczyszczonego cierpieniem.
Bóg wezwał go do siebie dnia 1 lutego 2006 r. Pogrzeb odbył się 5 lutego w Tymbarku i tam zostało złożone jego ciało. Obrzędom pogrzebowym przewodniczył ks. bp Stanisław Budzik w asyście księży infułatów: ks. dr Władysława Kostrzewy i ks. Stanisława Jeża – Rektora Misji Polskiej we Francji. Kazanie wygłosił ks. Jan Kudłacz, jego kolega i również misjonarz w Kongo. W pogrzebie wzięło ponad stu kapłanów. Przybyły również delegacje z Francji oraz z parafii w Lipnicy Murowanej i Mielcu.
Ks. Jan Kudłacz
Źródło: https://currenda.diecezja.tarnow.pl/
Życzenia dla księdza prałata Tomasza Atłasa
We czwartek Kościół obchodził wspomnienie św.Tomasza z Akwinu, prezbitera i doktora Kościoła. Św.Tomasz z Akwinu jest patronem naszego rodaka księdza prałata Tomasza Atłasa, stąd po zakończonej Mszy św.o godz.11.30 (którą w intencji Solenizanta w koncelebrze spawowali ks.proboszcz oraz ks.prałat Edward) nie zabrakło serdecznych życzeń. Złożył je ksiądz proboszcz dr Jan Banach, zaś wierni wraz z organistą zaśpiewali tradycyjne „Życzymy, życzymy”. Ksiądz Tomasz wraz z podziękowaniem zapewnił o ciągłej łączności, w tym przede wszystkim modlitwnej, z tymbarską parafią oraz poprosił o modlitwę w jego intencji.
O św.Tomaszu z Akwinu za portalem www.brewiarz.pl
Św. Tomasz z Akwinu wsławił się szczególnie niewinnością życia oraz wiernością w zachowywaniu obserwancji zakonnych. Właściwe Zakonowi zadanie, jakim jest służba Słowu Bożemu w dobrowolnym ubóstwie, znalazło u niego wyraz w długoletniej pracy teologicznej: w gorliwym poszukiwaniu prawdy, którą należy nieustannie kontemplować i przekazywać innym. Dlatego wszystkie swoje zdolności oddał wyłącznie na służbę prawdy. Sam starał się ją posiąść, skądkolwiek by pochodziła, i ogromnie pragnął dzielić się nią z innymi. Odznaczał się pokorą oraz szlachetnym sposobem bycia.
Kaznodzieja, poeta, ale przede wszystkim wielki myśliciel, człowiek niezwykłej wiedzy, którą umiał połączyć z niemniej wielką świętością. Powiedziano o nim, że „między uczonymi był największym świętym, a między świętymi największym uczonym”. W swej skromności kilkakrotnie odmawiał propozycji zostania biskupem.
Stworzył zwarty system nauki filozoficznej i teologii katolickiej, zwany tomizmem. Wywarł głęboki wpływ na ukierunkowanie zachodniej myśli chrześcijańskiej. Spuścizna literacka św. Tomasza z Akwinu jest olbrzymia. Wprost wierzyć się nie chce, jak wśród tak wielu zajęć mógł napisać dziesiątki tomów. Wyróżniał się umysłem nie tylko analitycznym, ale także syntetycznym. On jedyny odważył się dać panoramę całej nauki filozofii i teologii katolickiej w systemie zdumiewająco zwartym. Do najważniejszych jego dzieł należą: Summa contra gentiles, czyli apologia wiary przeciwko poganom, Kwestie dysputowane, Komentarz do „Sentencji” Piotra Lombarda, Summa teologiczna i komentarze do niektórych ksiąg Pisma świętego. Szczególną czcią Tomasz otaczał Chrystusa Zbawiciela, zwłaszcza na krzyżu i w tajemnicy Eucharystii, co wyraził w tekstach liturgicznych do brewiarza i mszału na uroczystość Bożego Ciała, m.in. znany hymn Zbliżam się w pokorze. Płonął synowską miłością do Najświętszej Maryi Panny.
Jest patronem dominikanów, księgarni, studentów i teologów; opiekun podczas sztormów. Papież Jan XXII zaliczył go do grona świętych 18 lipca 1323 roku. Papież św. Pius V ogłosił go 11 kwietnia 1567 roku piątym doktorem Kościoła zachodniego. Papież Leon XIII ustanowił go 4 sierpnia 1880 roku patronem wszystkich uniwersytetów i szkół katolickich.