W niedzielę seniorzy Harnasia zmierzyli się w wyjazdowym pojedynku z drużyną Słomki Siekierczyna. Drużyna z Siekierczyny po 8 kolejkach była liderem limanowskiej A klasy.
Przeciwnicy dobrze przygotowali się na przyjazd Harnasia i wystąpili w najmocniejszym zestawieniu, bez jednego pauzującego za kartki, zawodnika. Dobrze zmotywowani przeciwnicy, wiedzieli, że Harnasie wszystkie wyjazdowe pojedynki przegrali w stosunku bramek 2-1. Lecz boiskowe wydarzenia szybko zweryfikowały statystyki. Przeciwnicy rzucili się z animuszem na naszych. Przewaga fizyczna drużyny z Siekierczyny, była bezdyskusyjna. Lecz tym razem wygrała technika nad siłą. Zawodnicy Harnasia szybko opanowali środek boiska, rozgrywając dokładnie piłkę, i co rusz oskrzydlając, bądź demontując obronę przeciwnika prostopadłymi podaniami. Nasi rywale, mogli jedynie wybijać piłkę na oślep, starając się oddać strzał, niecelny zazwyczaj, z każdej nadającej się pozycji. Ataki Harnasia przyniosły efekt już w pierwszej połowie. Po rajdzie Wolskiego prawą stroną, i faulu obrońcy w polu karnym, do karnego podszedł Karol Kęska. Niestety lepszy w tej sytuacji okazał się bramkarz gości. „Nie ma dobrze obronionych karnych, są tylko te źle wykonane” jak to mawiał klasyk Jan z Tomaszowa 🙂 .
Lecz co zwlecze nie uciecze. W kolejnej akcji z po wrzutce z rożnego celnie uderzał Miśkowiec.
Druga połowa nie zmienił obrazu gry. Nadal Harnaś dominował, zmuszając przeciwnika do wybijania piłki. W dwóch sytuacjach dla gospodarzy na miejscu był Kawula, popisując się dobrymi interwencjami. Dobra gra naszych przyniosła efekt w postaci drugiego gola. Do rzutu wolnego z okolic środka boiska podszedł Sułkowski. Wrzucił piłkę w pole karne, tam idealną główką popisał się Sobczak, a Duda Grzegorz, nie miał innej możliwości jak wpakować piłkę do bramki z bliskiej odległości.
Przeciwnicy strzelili co prawda bramkę w końcówce meczu, lecz w tej sytuacji Kawula był faulowany. Harnasie kontrolowali spotkanie do końca i sprawili sporą niespodziankę!
Komentarz trenera po meczu: Mecz walki. Brawa dla drużyny za zaangażowanie i bardzo mądrą grę w piłkę. Sytuacja pokazuje, że przy optymalnym składzie możemy wygrać z każdym. Cieszy, że praca na treningach przynosi oczekiwane efekty. Choć z mocnymi indywidualnościami w składzie, potrafimy stworzyć kolektyw, o czym świadczy choćby to, że kilku naszych zawodników ma strzelonych po 2 bramki. Starsi zawodnicy odpowiednio motywują młodych, którzy czerpią z ich doświadczenia odpowiednie wzorce i skutecznie wprowadzają je w swoją grę.
Skład: Kawula- Piętoń P, Duda G, Kordeczka, Banach- Sułkowski, Wolski, Niezabitowski, Golonka- Miśkowiec, Kęska
Rez: Czopek, Sobczak, Bokowy, Beberok, Duda M, Atłas.
Słomka Siekierczyna – Harnaś Tymbark 0-2, Bramki: Miśkowiec, Duda G.
Jeszcze raz brawa dla chłopaków.
I oczywiście zapraszamy na ostatnie spotkanie jesieni z drużyną Płomienia w najbliższą sobotę.
Informacja/zdjęcia: KS Harnaś