Dzisiaj o 19-tej Modlitwa Różańcowa
Dzisiaj o 19:00 poprzez transmisję RDN Małopolska będzie można uczestniczyć w Modlitwie Różańcowej
Poniżej zdjęcia z piątego dnia pielgrzymki
no images were found
Koncert orkiestr dętych na zakończenie powiatowej pielgrzymki strażaków
Podczas Powiatowej Pielgrzymki Strażaków do Sanktuarium MBP w Pasierbcu (17.08.2019), po zakończonej Mszy Świętej, orkiestry dęte działające przy OSP , a obecne na uroczystości, tj. z Kasinki Małej, Męciny oraz Tymbarku dały krótki koncert. Fragmenty prezentacji poniżej:
IWS
Carpatia Divide 2019 – szósty dzień
Start z Krempnej, kierując się już ku mecie (w środę zakończenie wyścigu). Beskid Niski na szczęście łaskawy , drogi (zarośnięte) prowadzą starymi nieistniejącymi wsiami. Ludzi tu kiedyś byli. Co się stało, że teraz jest tu pusto i cicho. Barwinek zdobyty szybko, a następnie szlakiem granicznym w stronę Komańczy. W Komańczy postój i wyjazd w pasmo Chryszczatej przez Duszatyn. Do przełęczy Żebrak prowadzi asfalt. Od przełęczy wjazd w GSB. I tu spotkanie ze śladami niedźwiedzia, a potem i …. sam misiek straszy. Na szczęście pomogły gwizdki. Na zakończenie dnia zjazd (szybkim tempem) do Cisnej ( o 22:00). Dziki nocleg. Pozostała już tylko meta wyścigu.
IWS
no images were found
Idąc na do lasu lub nad rzekę należy uważać, bo można napotkać nie tylko grzyby…
…napisała Pani Beata przesyłając zdjęcia grzybów, ale też i napotkanego (na szczęście już nieżyjącego) węża, dodając, że duże trawy wzdłuż rzeki utrudniają jakiekolwiek spacery.
no images were found
XXXVII Piesza Pielgrzymka Tarnowska – dzień czwarty
Czwarty dzień pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej części B, do której należy grupa nr 15 św.Jacka, rozpoczęła dzień od Mszy Świętej w Zielenicach. W trasie, podczas przejścia przez Miechów, fotograf strony FB Pieszej Pielgrzymi Tarnowskiej miał możliwość uchwycić w obiektywie pielgrzymów. Te zdjęcia (pochodzące ze strony FB Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej) są pokazane poniżej:
no images were found
Carpatia Divide 2019 – piąty dzień
Wczorajszy (pięty) dzień zaczął się jeszcze w nocy o 4:30. Wyjazd drogą pienińską, następnie powolna wspinaczka w Pieniny właściwe. Postój w schronisku Durbaszka. Trasa prowadziła poniżej niebieskiego szlaku. Organizator na szczęście dał chwilę wytchnienia. Następnie nasi bohaterowie ominęli Wysoką i zaczęli przyjemny podjazd na Eliaszowkę (z wieżą widokową). Z Eliaszowki pięknym zjazdem dotarli do Piwnicznej, gdzie była chwila na późne śniadanie Po śniadaniu bardzo trudny podjazd. Główna niedogodność to duże nachylenie i potężny upał. Po około 2 godzinach dotarli na Halę Łabowską. Później przyjemną drogą dojechali na Jaworzynę Krynicka, skąd był zjazd na obiad do Krynicy. W Krynicy dłuższy postój. Niestety dają się oznaki przegrzania i początki zatrucia pokarmowego u jednego z naszych uczestników. Po dwugodzinnym postoju udało się wyruszyć. Początek jest bardzo trudny, ale myśl o Beskidzie Niskim bardzo pomagała. Beskid Niski bliski sercu daje dużo siły, jest się tam jak w innym świecie. Jeden z uczestników czuje się szczególnie związany z tym cichym i pięknym miejscem, mówi nawet, że on już wrósł w te swoje Beskidy. Trasa po Beskidzie Niskim to była jak autostrada rowerowa, pozwalała na bardzo szybką jazdę. Tak dotarli do Krempnej , około godziny 00:00. Szybka kąpiel i spanie.
IWS
no images were found