Wspomnienia z wycieczki klasowej
W dniach 23 – 24 maja 2019 r. uczestniczyliśmy w wycieczce do Wrocławia i w Góry Stołowe.
Pierwszego dnia, po pięciogodzinnej podróży, dotarliśmy do stolicy Dolnego Śląska – Wrocławia. Miasto przywitało nas pochmurną pogodą, co jednak nie przeszkodziło nam w poznaniu jego zabytków, historii, kultury oraz szlaku wrocławskich KRASNALI. W czasie zwiedzania spotkaliśmy i oczywiście pogłaskaliśmy Kacpra Drukarza, Gazusia, Pracza Odrzańskiego, Miodka, Strażaka i wielu innych spośród 700 krasnali wrocławskich.
Pan Tomek, nasz przewodnik, oprowadzanie po mieście rozpoczął od miejsca, w którym znajdowała się siedziba pierwszych Piastów. Tam bowiem w X wieku został założony przez Mieszka I jeden z pierwszych grodów rodzącego się Państwa Polskiego. Na Ostrowie Tumskim mogliśmy zobaczyć m.in. Archikatedrę św. Jana Chrzciciela, Ogród Botaniczny UW oraz przejść się po Moście Tumskim zwanym Mostem Zakochanych, gdzie każdy z nas miał za zadanie odnaleźć swoje imię wśród setek kłódek przypiętych do jego przęseł.
Następnym punktem naszej wyprawy było zwiedzanie Starego Miasta. Podziwialiśmy piękno dziedzińca Ossolineum, odwiedziliśmy Uniwersytet Wrocławski, skąd z Wieży Matematycznej podziwialiśmy zachwycającą panoramę Wrocławia. Kierując się w stronę Großer Ring in Breslau (niemiecka nazwa Rynku) poznaliśmy także historię Bazyliki św. Elżbiety. Ostatnim punktem naszej wycieczki po Wrocławiu było zwiedzanie Ogrodu Japońskiego, Hali Stulecia oraz uczestniczenie w pokazie Fontanny Multimedialnej. Dzięki wspomnieniom pana przewodnika oraz naszej obecności wśród zabytkowych miejsc, udało nam się poczuć prawdziwą atmosferę miasta, noszącego w 2016 roku miano Europejskiej Stolicy Kultury. Ostatnim punktem naszego programu było zwiedzanie ZOO z fantastycznym kompleksem Afrykarium, gdzie mogliśmy zobaczyć pływające rekiny, płaszczki i wiele innych egzotycznych zwierząt.
Drugi dzień wycieczki przyniósł nam porcję nowych wrażeń i piękną słoneczną pogodę. W drodze z Wrocławia do Karłowa rozpościerało się pasmo górskie Sudetów Środkowych, gdzie w oddali zobaczyliśmy płaskie jak stół Góry Stołowe. Po przybyciu na miejsce udaliśmy się z przewodnikiem sudeckim, panią Kasią, na Szczeliniec Wielki, będący największą atrakcją turystyczną Sudetów. Aby dotrzeć do schroniska na Szczelińcu musieliśmy pokonać aż 665 schodów, ułożonych przez sołtysa wsi Franza Pabla w 1814 roku. Dowiedzieliśmy się także, że szlakiem spacerowało w przeszłości wiele znanych osobistości, m.in. król pruski Fryderyk Wilhelm II oraz poeta niemiecki Johann Wolfgang von Goethe. Uroków tego Skalnego Labiryntu nie da się opisać. Na szlaku spotkaliśmy Skalnego Wielbłąda i Słonia, skałę z fotelem pradziada oraz odwiedziliśmy Piekiełko, szczelinę o ścianach wznoszących się do góry aż na 25 metrów.
Choć bardzo zmęczeni, ale w doskonałych nastrojach i z głowami pełnymi nowych informacji, późnym wieczorem wróciliśmy do Tymbarku.
Dziękujemy Zakładowi Tymbark za pyszne napoje oraz Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Narkomanii za przyznane dofinansowanie.
Uczniowie klasy 5 b SP Tymbark z wychowawcą