Pięć parad, lekarza Daniela Nagłego, jak zdrowo przeżyć zimę i przedwiośnie

 Lekarz medycyny Daniel Nagły (ur.24.02.1931 – zm.1.11.2006 r.) pracował od lat 70-tych XX w.  w tymbarskim ośrodku zdrowia  jako lekarz rodzinny (chociaż wówczas chyba nie używano takiego określenia).

Przez lata publikował porady dla Czytelników Głosu Tymbarku w formie stałej rubryki „Bądź swoim lekarzem”.

Te, dotyczące porad na okres zimowy i przedwiośnia, publikowane były wspólnym numerze 48-49 z 2001 roku.

Wysypiaj się!
Sen wzmacnia nasze siły obronne i utrzymuje w równowadze hormony. Niekoniecznie powinien być dłuższy, ale warto zadbać o to, by był regularny i spokojny. Co robić by był efektywny? Ustal na podstawie obserwacji, ile godzin snu potrzebuje twój organizm i staraj się tego trzymać. Jeśli masz ochotę i możliwości na krótką (15-30 min.) drzemkę, to śmiało z niej korzystaj. Staraj się zasypiać przed północą wówczas sen najkorzystniej wpływa na nasz organizm. Nie kładź się spać zdenerwowany postaraj się wyciszyć wewnętrznie. Zadbaj o dobrą jakość swojego spania, używaj wygodnych łóżek i materacy, oraz przewiewnych pościeli. Wywietrz pokój zanim pójdziesz spać, nawet gdy jest bardzo zimno. Nie najadaj się przed snem. Weź ciepłą kąpiel i zadbaj o to, aby podczas nocnego wypoczynku nie marzły ci stopy. Nie staraj się usnąć na siłę – pozwól sobie na spokojne wejście w noc, poczytaj książkę, obejrzyj film w telewizji, napij się ciepłego mleka. Nie daj się bezsenności – pamiętaj, że można z nią walczyć za pomocą odpowiedniej terapii.
 
Wzmocnij swe siły obronne!
Warto wzmocnić swój układ odpornościowy stosując zbawienny dla organizmu czosnek. Najczęściej stosowany jest jako przyprawa do dań, ale najlepiej jeść go na surowo.
Strasznie śmierdzi? Jest na to sposób – można wyjadać ząbki czosnku ze słoików z kiszonymi ogórkami. Polecane są również surówki i przetwory z buraków. Buraki są bogate w mikroelementy, głównie w wapń, potas, magnez oraz żelazo i kobalt. Profilaktycznie warto też stosować uzyskiwany domowym sposobem syrop buraczany (przecinamy bulwę na trzech czwartych wysokości, drążymy, odcięty kawałek umieszczamy na swoim miejscu i zawijamy buraka w folię, wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. pół godziny).
Warto stosować również dostępne w aptekach preparaty zawierające cynk i witaminę C, preparaty magnezowe, betakaroten i selen, a także te, które zawierają miedź. Inne środki poprawiające siły witalne to między innymi koenzym Q10, padma 28, wyciąg z ogórecznika lekarskiego, herbatki, nalewki, krople z sosny śródziemnomorskiej, korzenia żeńszenia, jeżówki purpurowej, znanej bardziej jako echinacea, czosnku i cebuli. Stosujmy też wzmacniające układ odpornościowy specyfiki zawierające liczne tłuszcze zwierzęce, np.: olej z wątroby rekina lub dorsza (ten drugi to znienawidzony niegdyś przez dzieci tran). Polecane są mieszanki ziołowe sporządzone według sprawdzonych receptur. Zioła można mieszać samemu lub korzystać z gotowych zestawów czarnego bzu, lipy i malin. Odpowiedni tryb życia i odżywiania poprawią stan układu odpornościowego.
 
Szczepić przeciwgrypowo powinny się osoby starsze oraz osoby z pewnymi schorzeniami przewlekłymi, m.in.układu oddechowego oraz układu naczynio-sercowego. Na grypę możemy szczepić się przez cały rok pod warunkiem, że nie jesteśmy chorzy na przeziębienie.
 
Wystawiaj buzię na słońce!
Niewielka dawka promieni słonecznych to potężny zastrzyk energii dla naszego ciała i optymizmu dla naszego ducha. Jak sobie radzić z niedoborem światła? Wyjdź wcześniej zimą i zrób przed pracą krótki (10-15 min.) spacer, aby się doświetlić, podobnie zrób po pracy, jeśli jest jeszcze jasno. Wykorzystaj teraz urlop, wyjedź tam, gdzie możesz relaksować się w cieple, w słońcu, na świeżym powietrzu. Gdy nie masz takiej możliwości, zapal więcej lamp w mieszkaniu, niech będzie w nim bardzo jasno już wczesnym wieczorem. Często zapalaj świeczki albo ogień w kominku – żywy ogień poprawia twój nastrój. Możesz też skorzystać ze światłoterapii, czyli z naświetlań światłem podobnym do światła słonecznego, które poprawi twoje samopoczucie (specjalna lampa).
 
Postaraj się o więcej radości w swoim życiu, bądź miły dla siebie i sprawiaj sobie samemu małe przyjemności, np. pójdź do kina, zjedz ciastko, kup ładny drobiazg.
 
Jeśli poczujesz, że twój smutek przeradza się w depresję, nie wahaj się, zasięgnij porady u lekarza.
 
Ćwicz przy każdej okazji i pogodzie!
Szybki marsz na świeżym powietrzu to bezpłatne lekarstwo, które zapobiega infekcjom i przeziębieniom. Po przebudzeniu, przed wyjściem z domu, włącz ulubioną, szybką muzykę, przez kilka minut podryguj w jej takt. Pół godziny przed pracą i pół godziny po pracy poświęć na marsz. Oddychaj rytmicznie podczas
marszu co 4-5 kroków. Wdychaj powietrze przez nos, a wydychaj przez usta – to znakomita wentylacja płuc. Koniecznie zaopatruj się w odpowiednie ubranie: ciepła, przewiewna kurtka, dobre buty, rękawiczki, czapka – to ważne wyposażenie, w które warto zainwestować, aby nie zmarznąć podczas spaceru. W czasie mrozu ubieraj się na cebulkę. Nie rezygnuj ze spacerów nawet w deszcz, po prostu zabezpiecz się przed nim ubierz kurtkę, gumowce i weź parasol. Znajdź sobie kompana do spacerów, zachęć współmałżonka, przyjaciela albo sąsiada – razem łatwiej nauczycie się stawiać czoła zimie.
Po spacerze weź ciepłą kąpiel z dodatkiem pachnącego płynu lub olejku aromatycznego.
 
Zapal świece, napij się czerwonego wina. Niech codzienny spacer stanie się rytuałem.
We dwójkę w domu można wykonać następujące ćwiczenia:
1. Stoimy naprzeciwko siebie, nogi w lekkim rozkroku, kładziemy dłonie na ramiona partnera i wspólnie wykonujemy sześć skłonów w przód, pogłębiając je.
2. Stoimy tyłem do siebie w lekkim rozkroku, ręce wyciągnięte w bok, dłonie chwytają nadgarstki partnera. Z prostymi ramionami robimy 6 skoków w bok.
3. Stoimy tyłem do siebie, nogi w lekkim rozkroku, ramiona w górze, chwytamy dłońmi za nadgarstki partnera, pochylamy się w przód biorąc na plecy partnera, a następnie on nas.
 
Dbaj o żołądek!
czyli dieta. Zadbaj o swój organizm by był w stanie poradzić sobie z jesienną depresją i przeziębieniem. Dlatego zaraz po obudzeniu się wypij dwie szklanki niegazowanej wody mineralnej. Do wody, dzień wcześniej, można dodać łyżkę miodu. Rozpoczynaj dzień śniadaniem składającym się tylko z jabłek, gruszek, winogron, bananów itp. (zawierają wszystkie potrzebne organizmowi witaminy i mikroelementy). Zamiast czarnej herbaty – pij zieloną. Zamiast kawy – naturalne herbaty owocowe lub soki. Dopiero po dotarciu do pracy, a więc ok. godziny po śniadaniu, zjedz drugie śniadanie, składające się z sałatki warzywnej, ciemnego pieczywa gruboziarnistego (bogate w błonnik i witaminy) z margaryną (gatunkami posiadającymi dużą ilość tłuszczy nienasyconych).
Niech twoje obiady będą różnorodne. Surowe i gotowane warzywa, ryby, szczególnie ryby morskie, które posiadają kwasy tłuszczowe nienasycone. Korzystne dla naszego układu odpornościowego jest jedzenie kapusty kiszonej. Zawiera ona bakterie kwasu mlekowego.
Stawiaj na różnorodność składników. Witaminy A dostarczają ci marchew, dynia, cykoria, fasola, groszek, szpinak, sałata, nać pietruszki, koper zielony, morele itp. Witaminy C szukaj m.in. w cytrusach, białej i czerwonej kapuście, orzeszkach, kalafiorze, pomidorach, porzeczkach, malinach, truskawkach, agreście. Witaminę E znajdziesz w olejach roślinnych, ziarnach zbóż, zielonych warzywach, orzechach.
Witamina K znajduje się w brokułach, sałacie, kapuście, szpinaku, wątrobie.
 
lek. med. Daniel Nagły