Msza Święta w chmurach

(uzupełniono fotoreportaż 9.10.2016)

Dzisiaj  na Mogielicy spotkała się młodzież z okręgu limanowskiego ŚDM, a szczególnie młodzież (i nie tylko, gdyż przybyli też XX + ) z Tymbarku.  W warunkach „księżycowych” (wszędzie biało, wokół białe chmury, zimno, śnieg)  zgromadzeni dziękowali Bogu , m.in. modlitwą różańcową,  za  ten wielki, jeszcze nie do końca opisany, dar Światowych Dni Młodzieży, które miały miejsce wpierw w naszych parafiach, a następnie w Krakowie, proszą jednocześnie, o dalsze owoce tego historycznego wydarzenia.

Została odprawiona Msza Święta przez księży, którzy byli odpowiedzialni za organizację tych dni w poszczególnych parafiach.

Po dzielonym błogosławieństwie uczestnicy udali się w drogę powrotną, aby następnie w Tymbarku zjeść, przygotowany przez organizatorów spotkania, posiłek  i mile wspólnie spędzić czas.

IWS

Nie wybrano galeria lub galeria została usunięta

zdjęcia: RM

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

SPOTKANIE V –  TYMBARK NA STAREJ POCZTÓWCE I FOTOGRAFII

1-tymbark-rynek-studnia

 

2-tymbark-rynek-studnia-rewers3-naklad-h-beck-tymbark

 

 

 

 

 

 

 

 

                                           Tymbark – Rynek – Studnia 

… Basia , Baśka – leć no do piekarni po węgiel. Jutro niedziela, a prasowania cała masa. Dziewczynka stojąca obok studni usłyszała wołanie i pobiegła na przeciwległą stronę rynku. Po kilku krokach syknęła z bólu – wygrzebany końskim kopytem kamień zranił jej bosą stopę … „.

4-basia-u-studni-1

5-basia

6-sw-florian-i-studnia

7-figura-sw-floriana-19478-figura-sw-floriana-19479-tymbark-rynek-1947

10-tymbark-rynek-1947

11-figura-sw-floriana-1947

12-tymbark-konski-zaprzeg-na-rynku

13-tymbark-konski-zaprzeg-na-rynku

I zapyta ktoś pewnie co to za brednie? Piekarnia, prasowanie, węgiel, koń na rynku, bose stopy?    Ale to nie są żadne wymysły. Tak było naprawdę. Realne, proste, ciężkie życie. Wtedy – sto lat temu. Na tymbarskim rynku odbywały się jarmarki.Końskie zaprzęgi to był jedyny środek transportu. Na pierwszej dziś przedstawianej pocztówce widać wóz stojący praktycznie na środku rynku. Dzieci bawiły się i biegały na co dzień boso. Buty to było dobro od święta. Widać to na starych pocztówkach i fotografiach. No i jeszcze piekarnia obok tymbarskiego rynku. We wspomnieniach jej właściciele to byli ludzie bardzo życzliwi i uczynni. Na podwórzu ich posesji zawsze leżała sterta drzewnego węgla – pozostałość po wypieku chleba z opalanych drewnem pieców. Każdy bezinteresownie mógł sobie tych drzewnych węglików zabrać. A były one potrzebne w każdym domu do ogrzewanych węglem żelazek. Dlatego Basia pobiegła do piekarni po węgiel. Dach budynku piekarni widać dokładnie za studnią – to ten z wysokim kominem. Pocztówka ” Tymbark – Rynek – Studnia ” ma wielką wartość dokumentalną. Przedstawia studnię i stojącą obok figurę świętego Floriana. Takie usytuowanie było typowe dla dawnych historycznych założeń ważnych  centralnych miejsc i oprócz praktycznych miało również znaczenie duchowe i religijne. Krzyż, kapliczka,figura – wiara i kult – symbol życia wiecznego – a obok źródło, studnia,fontanna – woda – symbol życia doczesnego. Tak też było dawniej na tymbarskim rynku. Przy trawiących Tymbark licznych pożarach postać świętego Floriana była nieprzypadkowa. Pierwotne usytuowanie figury przedstawiają zdjęcia pochodzące z ilustracji prezentowanego w poprzednim spotkaniu „Inwentarza zabytków powiatu limanowskiego ” Stanisława Tomkowicza. Wykonane w roku 1947 dają też obraz postępującej dewastacji i zaniedbania jej otoczenia – czasy powojenne, początek stalinowskiego reżimu. Brak już min.widocznych na pocztówce pięknych kutych łańcuchów.

15-tymbark-czesc-rynku

16-tymbark-czesc-rynku-rewers 17-pocztowka-tekst-datowanie

 

18-naklad-kolko-rolnicze-jasna-podlopien19-dopisek-widok-z-naszych-okien20-tymbark-rynek-droga-pod-piekarza Tymbark – część rynku  

Przedstawiona powyżej karta pocztowa, tak jak poprzednia, to rarytas w zbiorach starej tymbarskiej pocztówki. Dokumentuje północno-zachodnią część naszego rynku. Fotografia jest robiona z miejsca usytuowania studni i figury na rynku, z tym że widać tu już więcej szczegółów zabudowy. Data na korespondencji to rok 1921, jednak śmiało można powiedzieć sądząc po raczej leciwym wyglądzie, że mamy tu obraz Tymbarku nawet z XIX wieku, a zdecydowanie już pewnie z przełomu XIX i XX stulecia.W miejscu obecnie przebiegającej drogi patrząc od lewej strony stał budynek, w którym był szynk, zwany również z dawnych czasów propinacją. Środkowe budynki to dom właścicieli, a ten kryty dachówką z najwyższym kominem to właśnie piekarnia. Istniejąca w tym samym miejscu droga od strony Zaolzia do rynku do dziś bardzo często nazywana jest drogą pod piekarza. Zachowało się jeszcze do teraz częściowo kamienne wzmocnienie skarpy i fundamentów. Po prawej widoczny jest jedyny istniejący do naszych czasów budynek w swym pierwotnym kształcie. Grupa dzieci bawi się w miejscu przebiegającej obecnie jezdni. Ta część rynku ale widoczna można powiedzieć od tyłu, od zaplecza to obraz z kolejnej pocztówki tego spotkania.Fotografia została zrobiona od strony ” Podołów ” ( tak się nazywała i nazywa niezagospodarowana obecnie osuwiskowa część otoczenia rynku). Widoczne  centralnie zabudowania to nieistniejące już dzisiaj gospodarstwo. Obecnie możemy sobie odtworzyć jego położenie patrząc od strony kaplicy Myszkowskich w stronę Zęzowa. Naprzeciw pod drogą rośnie teraz taki duży kasztan ( kasztanowiec) i tam właśnie był dom, stodoły i inne widoczne już tylko na starej pocztówce budynki.

21-tymbark-widok-ogolny

22-tymbark-widok-od-podolow

23-naklad-kolko-rolnicze-jasna-podlopienTymbark – widok ogólny

Oprócz pocztówek w dzisiejszym spotkaniu zobaczmy jeszcze dawne fotografie z lat 30-tych i 40-tych ( do 1945 ) tematycznie związane z obrazami starych tymbarskich kart, na których pojawiają się grupy dzieci. A dziecko to najwdzięczniejszy i najczęstszy motyw od początku istnienia fotografii. Wszystkie zdjęcia były robione w Tymbarku i są to oryginały zachowane w albumach i archiwach prezentowanych zbiorów. Wiejskie przydomowe studnie, tak jak widoczna na jednym ze zdjęć, miały cembrowinę układaną z kamienia i zabezpieczone były charakterystyczną z jednej strony skośną drewnianą zabudową – przy głębszych zazwyczaj stał wykonany z żerdzi żuraw i wtedy ta pochyła część była otwierana – z płytszych czerpano wodę za pomocą drewnianych naczyń lub kanek podobnych do widocznych na pocztówce ze studnią z tymbarskiego rynku – i wtedy drzwiczki były usytuowane z prostej pionowej strony.

Jako że słowo kolekcja w nazwie zobowiązuje na koniec spotkania przedstawione są dziewiętnastowieczne kartonikowe portrety dzieci. Te autorstwa Walerego Rzewuskiego wykonane w większym i mniejszym formacie są ozdobą zbiorów unikatowej wczesnej fotografii kolekcjonerskiej.

Dziecko – Portret – Kartonik XIX w.

 OBJAŚNIENIA :

1) Pocztówki z sygnaturą nakładu  „Kółko Rolnicze Jasna-Podłopień ” były wydawane w latach 1915 – 1920

2) Dopisek na pocztówce  ” Widok z naszych okien „, i zapisana na rewersie treść,  to korespondencja jednej z żydowskich rodzin w większości zamieszkujących tymbarski rynek.

3) Walery Rzewuski 1837-1888 – jego imię nosi obecnie Muzeum Historii Fotografii w Krakowie. —

MATERIAŁY:

1) Pocztówki Tymbark do 1939 – zbiór pocztówek historycznych – „Kolekcja Prywatna Tymbark ”

2) Fotografie Tymbark do 1945 – albumy, archiwum – „Kolekcja Prywatna Tymbark ”

3) Walery Rzewuski – zbiór fotografii kolekcjonerskiej – „Kolekcja Prywatna Tymbark ”

49-spotkanie-v

Prezentowane materiały mogą służyć wyłącznie celom poznawczym i edukacyjnym – chronione są prawem autorskim. Kopiowanie i rozpowszechnianie do celów komercyjnych jest niedopuszczalne. Kojarzenie zdarzeń i nazwisk do osób współcześnie żyjących jest nieuzasadnione.

50-spotkania-z-historia-kolekcja-prywatna-tymbark

Szanowni Czytelnicy Tymbark.in   „KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK ” zaprasza do pasjonującej przygody z historią i do następnego spotkania!

Druhowie szkolą młodzież

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Tymbarku  Szymon Rybka, Karol Natonek, Grzegorz Cygal, Jakub Wawrzyniak  po raz kolejny przeprowadzili szkolenie z zakresu ratownictwa przedmedycznego, tym razem wśród uczestników rajdu górskiego „Szlakiem Walk Legionów Polskich Na Ziemi Limanowskiej”.

Poruszanie się w terenach górskich wymaga znajomości podstawowych zagadnień z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedlekarskiej. Zajęcia teoretyczne i ćwiczenia praktyczne cieszyły się dużym zainteresowaniem młodzieży i będą przydatne przy dalszych turystycznych wyprawach szlakami pięknego Beskidu Wyspowego.

Robert Nowak

szkolenie