Zakończyła się akcja strażaków z Piekiełka, którzy, wraz z zaprzyjaźnioną jednostką OSP z podkrakowskiego Czernichowa, zbierali dary dla naszych rodaków na Ukrainie, wśród których pracują siostry Nazaretanki. Podarki te dotrą do potrzebujących, szczególnie dzieci, na 6 grudnia.
Dary w Krakowie odebrała siostra Aneta Tobiasz, która na co dzień pracuje na Ukrainie w miejscowości Browary, a obecnie kilka dni przebywa w Polsce. Siostry prowadzą całodzienne przedszkola dla dzieci i pomagają ubogim rodzinom polskiego i ukraińskiego pochodzenia. Siostra Aneta długo opowiadała jak ciężkie jest życie na Ukrainie i jak ciężkie jest życie dzieci, które mieszkają w wiosce dziecięcej wraz z matkami, a niecałe 300 km prowadzone są walki zbrojne – trwa wojna. 300 km na Ukrainie to niewielka odległość.
Siostra Aneta nie ukrywała wzruszenia, że będzie wracała do „swoich” dzieci z tak obfitymi darami i dlatego prosiła o przekazanie podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego szczęścia.
A są nimi:
Dary rzeczowe (artykuły spożywcze, papiernicze, higieniczne, zabawki, chemii gospodarczej):
– Szkoła Podstawowa z Tymbarku,
– Szkoła Podstawowa z Podłopienia,
– Szkoła Podstawowa i Gimnazjum z Piekiełka,
– Liceum Ogólnokształcące ze Starego Sącza.
Środki finansowe przekazali:
– OSP Piekiełko,
– Firma Transportowa „SROKA” ze Słopnic,
– oraz indywidualne osoby(wpłaty).
W spotkaniu i przekazaniu darów uczestniczyli: Andrzej Czernek, Antoni Filipiak, Leszek Malec z OSP Piekiełko oraz Władysław Siudek, Stanisław Wrona, Grzegorz Kowalski i Krzysztof Sury z OSP Czernichów.
To już 16 lat OSP Piekiełko, i 12 lat OSP Czernichów, prowadzą działalność charytatywną dla rodaków na wschodzie. Oprócz ratowania życia i dobytku ludzkiego, my – strażacy – dzielimy się tym, co sami posiadamy, a równocześnie zachęcamy innych do niesienia wzajemnej pomocy. To dzięki wsparciu ludzi o wrażliwym sercu, sprawiamy radość będącym w potrzebie -ubogim, nieporadnym, chorym i cierpiącym.
Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w tą akcję.
Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni hojnością naszych darczyńców. Rzeczą wspaniałą jest dać radość będącym w potrzebie. Jeszcze raz wszystkim z całego serca dziękujemy.
OSP Piekiełko przekazała dary o wartości 3260 zł a OSP Czernichów 3019 zł.
KRÓTKA HISTORIA
W roku jubileuszowym dwutysięcznym zorganizowaliśmy pomoc dla sióstr Nazaretanek pracujących na Białorusi. I to miała być jednorazowa pomoc. W roku 2001 w sierpniu katechetka ze szkoły w Piekiełku s. Magdalena (Nazaretanki uczą katechezy w Piekiełku) decyzją przełożonych została skierowana do utworzenia misyjnej placówki
w Czernihowie na Ukrainie. Decyzja zapadła jednogłośnie o kontynuowaniu pomocy Kościołowi i Rodakom na wschodzie. Po 15-tu latach wytężonej pracy zostały utworzone kolejne placówki i teraz jest ich już 5. Między innymi w Gniewaniu, obwód Winnicki, gdzie jest najwięcej naszych rodaków i ich potomków.
Nazaretanki najczęściej pracują z dziećmi z rodzin patologicznych, rozbitych, chorych itp.Ta ciężka praca przynosi pierwsze owoce. W tym roku do zakonu ss. Nazaretanek wstąpiły dwie Ukraińskie dziewczęta.Uczą się od września w Krakowskim Domu Zakonnym.
W roku 2004 nawiązaliśmy kontakt z OSP Czernichów k/Krakowa i zaprosiliśmy do wspólnego organizowania pomocy. Odpowiedź była pozytywna. Podkrakowski Czernichów dla Ukraińskiego Czernihowa. Ta wspólna współpraca to piękny okres pisany wzajemną motywacją do czynienia dobra, niesienia pomocy a nade wszystko jest to odpowiedź na treść encykliki św. Jana Pawła II REDEMPTORIS MISSIO
Andrzej Czernek
Naczelnik OSP Piekiełko
Podziękowania dla młodzieży z LO w Starym Sączu, która czynnie włączyła się do pomocy
zdjęcia: archiwum OSP Piekiełko