Nabożeństwo Różańca Fatimskiego (nagranie audio)

Jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca (począwszy od maja)  w tymbarskiej parafii odprawiane jest nabożeństwo Różańca Fatimskiego. W maju jak i dzisiaj ze względu na czas pandemii różaniec nie był procesyjnie odmawiany na tymbarskim Rynku tylko w kościele. Nabożeństwu przewodniczył ksiądz proboszcz Jan Banach, poszczególne tajemnice prowadziły panie – zelatorki „Żywego Różańca” tzw.Róż.   Powyżej nagranie audio nabożeństwa.

Przez Różańcem sprawowana była Eucharystia, której przewodniczył ks.proboszcz Jan Banach, w koncelebrze z księdzem Witoldem Warzechą.

IWS

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

DOKUMENTY CZASÓW WOJNY

 
Zachowały się, przetrwały i są świadectwem minionego czasu. Oryginały, dokumenty z okresu okrutnej wojny i niemieckiej okupacji. Pozwalam sobie w naszych spotkaniach z historią pokazać część moich zbiorów dotyczących Tymbarku z lat II Wojny Światowej.  Fotografie są jednymi z cenniejszych dokumentów. Proszę tylko spojrzeć na zdjęcie z 1942 roku. Powstające, będące jeszcze w budowie pierwsze budynki Owocarni w Tymbarku. Fotografia z epoki, formatu pocztówkowego, sygnowana na odwrocie opisem i datą. Dzisiejszy zakładowy biurowiec, jak widać z czasem niejako wchłonął pierwszy owocarski budynek powstały jeszcze przed wojną ( 1937 – 1938 ) a rozbudowywany w latach 1940 – 1942. Owocarnia w Tymbarku w czasie niemieckiej okupacji była jedną z głównych placówek ruchu oporu na Ziemi Limanowskiej.
 
„Statut Podhalańskiej Spółdzielni Owocarsko-Warzywniczej w Tymbarku z odpowiedzialnością udziałami ” z 1941 roku. Niezwykły, historyczny artefakt, oryginał zachowany w doskonałym stanie. Statut naszej Owocarni z lat niemieckiej okupacji. Zmienił poprzednią nazwę ” Podhalańskiej Spółdzielni Owocarskiej w Tymbarku ” oraz niektóre przepisy, co w praktyce oznaczało bezwzględne stosowanie się do rozporządzeń Generalnego Gubernatorstwa. Piętnaście, zapisanych drobnym drukiem stron o wymiarach 12,5 x 19 cm w szarej broszurowej oprawie.
 
Co najmniej dziwnie brzmi określenie tego co widoczne jest na zdjęciach poniżej. Fałszywe, oryginalne dokumenty. Lub na odwrót, oryginały sfałszowanych dokumentów. Jak zwał tak zwał.  Potwierdzenie tego o czym mówi historia Owocarni w Tymbarku, Józefa Marka i wielu innych. Proszę tylko spojrzeć. Autentyczne ” lewe” dokumenty, wystawione dla osoby wysiedlonej gdzieś z Polski, w celu uzyskania możliwości ubezpieczenia i dostępu do leczenia. Materiał na całą opowieść, tu tylko część dokumentów z czasów okupacji. Ten pan nawet Owocarni na oczy nie widział. Niestety wojny nie przeżył. Pozostały papiery o których wspominają dzieje Owocarni w Tymbarku. Konspiracja, ruch oporu i otwartość na każdego, kto tylko pomocy potrzebował. Zaświadczenie o zatrudnieniu i Legitymacja Ubezpieczeniowa z pieczęciami naszej Owocarni z lat 1942 – 1943 i Ubezpieczalni Społecznej w Nowym Sączu ( Neu-Sandez).
 
Fotografia winiarni. Najwcześniejsza, wykonana prawdopodobnie przez żołnierzy niemieckich. Odnaleziona na Śląsku, na giełdzie kolekcjonerskiej w Gliwicach. Na odwrocie opis długopisem, późniejszy już powojenny, w języku czeskim ( więcej patrz / szukaj pod hasłem: Czesi  Słowacy w armii niemieckiej ). Dymiący tu komin górował nad zabudowaniami Owocarni w Tymbarku jeszcze w latach 70-tych XX wieku. Był na samym początku elementem między innymi instalacji maszyn parowych napędzających urządzenia. Elektryfikacja w Tymbarku to dopiero lata pięćdziesiąte. Niezwykle cenna, pamiątkowa fotografia.
 
Kenkarty z Tymbarku. Kennkarte, karta rozpoznawcza – dokument tożsamości wydawany przez okupacyjne władze niemieckie Generalnego Gubernatorstwa. Gminne i wójtowskie pieczęcie z podpisem  Władysława Kuca ( patrz ofiary II Wojny z Tymbarku – Władysław Kuc – zamach na Mullera ).  Data ważności dokumentów aż do 1948 roku. Dowód na to, że niemieccy zbrodniarze planowali swoje panowanie na wiele lat. Dokumenty czasów wojny. Hitlerowskie pieczęcie na fotografiach mieszkańców Tymbarku i odciski palców są nad wyraz wymowne. Pozostały i są dokumentem. 
 
Korespondencja z czasów okupacji z moich zbiorów. Filatelistyczne walory GG,  Obok pieczęcie poczty Tymbark. Niezwykła jest pocztówka, jeszcze z przedwojennego nakładu Stanisława Pyrcia z Tymbarku. Nasze stemple z Tymbarku, pieczęć z Limanowej z oznaczeniem Dystryktu Krakowskiego  ( Distrikt Krakau ), znaczek z portretem Hitlera. Karta nadana w Tymbarku, pocztówka adresowana na Tymbark, koperta z zachowanym do dzisiaj listem ze Lwowa ( Lemberg – Tymbark ). Odcinki z przekazów pocztowych z lat II Wojny Światowej. Okupacyjne pamiątki. 
Minęła już 75 rocznica zakończenia II Wojny Światowej i niemieckiej okupacji. Rocznica, a nie tak jak próbuje ją nazywać dniem zwycięstwa wroga nam nacja. Koniec wojny to de facto w naszej historii początek żałoby. Opłakiwania ofiar zbrodni i ludobójstwa, których sprawcami byli na równi niemieccy naziści jak i sowieccy żołdacy.  II Wojna Światowa naznaczyła swoje okrutne piętno w historii Polski na zawsze. Tragedia ostatniej wojny, Polski i Polaków, całego narodu, naszych rodzin i często bezimienne groby nie mogą być zapomniane. To pokazanie niewielkiej części moich zbiorów niech będzie tylko przyczynkiem do zachowania  historycznej pamięci, którą jesteśmy winni tym co byli przed nami. Z wielką atencją podchodzę do tych wojennych dokumentów. Niektóre z nich to rodzinne pamiątki, stąd i pewnie emocje. Przez to czasem zapomnienie wyłączenia lampy, ale dzięki temu całkiem ciemna i szara rzeczywistość lat okupacji zda się być nieco jaśniejsza. Stąd te tak rozświetlone piękne stare fotografie naszej Owocarni, bezdyskusyjnie symbolu Tymbarku, który promieniuje swym blaskiem już tyle lat. Tak na dobre Owocarnia powstawała wbrew wszystkiemu w latach wojny. Tak, jak wbrew wszystkiemu czerwone maki kwitły swego czasu na zboczach klasztornego wzgórza we Włoszech. Wbrew wszystkiemu. Wbrew wszystkiemu pamięć o wojnie przetrwała.

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

„Z Bożej Apteki” (16)

szczaw kędzierzawy

Szczaw kędzierzawy – inna nazwa to: Kobylak, szczaw koński, u nas nazywany jest szczekajem. Roślina wieloletnia, należy do rodziny rdestowatych, rośnie prawie wszędzie i zawsze traktowana jest, jako uciążliwy chwast, rozprzestrzenia się za pomocą nasion i korzeni, wyrasta do wysokości jednego metra, kwitnie od czerwca do końca sierpnia. Pomimo złej opinii roślina ta jest cennym ziołem mającym różnorakie zastosowanie. Do celów leczniczych wykorzystuje się korzeń, liście oraz nasiona. Można z niego robić: herbaty, napary i maści. Stosuje się je w problemach z trawieniem, nieżytach żołądka, biegunce i zranieniach, działa przeciwbólowo i uspokajająco, powinno się go używać w czasie rekonwalescencji, ma również działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne. Szczekaj ma także zastosowanie w kosmetyce, cenne są jego właściwości antyoksydacyjne, działa odświeżająco na cerę, pomocny przy wypryskach, łojotoku i trądziku.   

mak

 Mak – to kolejna roślina z tych, co to leczą, ale są też trujące. Należy do rodziny makowatych, u nas występuje kilka odmian, najczęściej spotykany jest mak: wątpliwy i polny, obydwa mają bardzo podobny wygląd i właściwości. Rośnie na ugorach, skarpach, nasypach kolejowych i w uprawach zbożowych, kwitnie od maja do sierpnia, wyrasta do wysokości około jednego metra. Do celów leczniczych stosuje się płatki, czasem nasiona. Napar z płatków tej rośliny ma działanie wykrztuśne, uspokajające, przeciwkaszlowe i osłaniające. Jest doskonałym lekarstwem w nieżytach górnych dróg oddechowych, anginie i biegunkach.  Cenne właściwości maku wykorzystuje się również w kosmetyce wytwarza się z niego preparaty do płukania jamy ustnej, przemywania oczu i higieny intymnej. Z płatków maku można w prosty sposób samemu wytworzyć czerwony atrament, zawarty w płatkach pigment wykorzystuje się do barwienia napojów, tkanin i lekarstw. Właściwości trujące ma zielone ziele maku, niebezpieczne, tak dla ludzi, jak i zwierząt, są szczególnie zielone makówki.

Terytorialsi wznowili szkolenia oraz szukają specjalistów

Po trzech miesiącach walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa żołnierze 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej (11 MBOT) wznawiają szkolenie i przygotowują się do przyjęcia nowych ochotników. Szukają także wysoko wykwalifikowanych specjalistów w określonych specjalnościach.
Szkolenie
Pierwsze szkolenia w tym roku dla przyszłych żołnierzy 11 MBOT miały się odbyć już w marcu. Sytuacja epidemiologiczna, która zapanowała w kraju spowodowała zmianę modelu funkcjonowania ze szkoleniowego
na przeciwkryzysowy. Po niemal 100 dniach działań przeciwko COVID-19 małopolska Brygada wznawia szkolenia rotacyjne oraz przygotowuje się do szkolenia podstawowego dla osób, które do tej pory nie pełniły żadnej formy służby wojskowej oraz szkolenia wyrównawczego, w którym uczestniczą żołnierze rezerwy, którzy postanowili wrócić do czynnej służby wojskowej.  W trakcie szkoleń przyszli żołnierze nabywają wiedzę i umiejętności z podstaw taktyki, topografii, przetrwania na polu walki, udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej oraz bezpiecznego i skutecznego posługiwania się bronią. Żołnierze szkoleni są z użyciem najnowocześniejszego sprzętu, w tym polskich karabinków MSBS Grot (5,56 mm). Przed przysięgą
na „terytorialsów” czeka spore wyzwanie – tzw. pętla taktyczna, czyli sprawdzian
z zakresu wszystkich nabytych umiejętności.
Kim jesteśmy?
Kim są ochotnicy, którzy zdecydowali się wstąpić do małopolskiej Brygady? Psycholożka, kolekcjoner broni, instruktorka cross-fitu, sędzia piłkarski, drifterka, pracownik Resortu Obrony Narodowej, logistyk, instruktor spadochronowy, instruktor saperski, płetwonurek, siatkarz, kontroler lotów, kustosz muzeum, zawodnik MMA.
To osoby, które wywodzą się z różnych środowisk i reprezentują różne zawody, mają swoje pasje, zainteresowania, zawsze cenne kompetencje. Łączy ich gotowość
do tego, aby oddać części swojego czasu, energii i umiejętności ojczyźnie i lokalnym społecznościom. 

Kogo szukamy?

W Brygadzie służą żołnierze wielu specjalności. Na obecnym etapie funkcjonowania małopolska Brygada dysponuje wolnymi miejscami dla żołnierzy rezerwy wyrażających chęć służby jako żołnierz pełniący terytorialną służbę wojskową. Specyfika działań 11 MBOT sprawia, że Brygada poszukuje najlepszych ochotników m.in. w specjalnościach, które dostępne są tylko dla nielicznych. To eksperci w swoich obszarach działalności. Stanowiska o jakie można się ubiegać to lekarz, psycholog, pielęgniarka, ratownik medyczny oraz kierowcy posiadający prawo jazdy kategorii C oraz C+E. Pierwszy krok do służby to wizyta w macierzystej Wojskowej Komendzie Uzupełnień (WKU). Na terenie województwa małopolskiego można się zgłaszać do WKU w Krakowie, Oświęcimiu, Tarnowie, Nowym Sączu i Nowym Targu.

 Brygada

Aktualnie w 11 MBOT służy około 900 żołnierzy, w tym 770 żołnierzy OT pełniących TSW. Służba w Brygadzie cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do tej pory złożono ponad 1800 wniosków, z jednostką zapoznało się ponad 1600 ochotników. Od stycznia br. 11 MBOT osiągnęła gotowość wybranymi elementami Systemu Zarządzania Kryzysowego BOT do realizacji wsparcia zadań kryzysowych w Stałym Rejonie Odpowiedzialności (SRO) Brygady – Małopolsce. Dowództwo Brygady i pierwszy z trzech batalionów lekkiej piechoty stacjonują w Krakowie (Kraków-Rząska). Kolejne dwa będą stacjonować w Oświęcimiu i Tarnowie.

mjr Bartosz KUBAL, Oficer Prasowy 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, www: www.terytorialsi.mil.pl

 

 

„Gmina Tymbark – Historia – Tradycja – Dziedzictwo” – kolorowanka edukacyjna

„Gmina Tymbark – Historia – Tradycja – Dziedzictwo” to tytuł kolorowanki, którą Gmina Tymbark, ze środków własnych, wydała z myślą o najmłodszych mieszkańcach. Edukacyjna broszura – w formacie A4 – przedstawia najważniejsze historyczne wydarzenia, postaci i miejsca naszej Gminy ukazane w taki sposób, aby przybliżyć je dzieciom, a zarazem pobudzić ich wyobraźnię.
Wydane w celach promocyjnych kolorowanki rozdysponowane zostaną wśród najmłodszych mieszkańców naszej gminy jako nagrody w konkursach czy przy okazji ważnych wydarzeń gminnych. Koszt wydania 1000 sztuk to 4300 zł. Gmina Tymbark nie wyklucza dodruku wydawnictwa w najbliższych latach.

Plik kolorowanki do pobrania TUTAJ =>„Gmina Tymbark – Historia – Tradycja – Dziedzictwo” 

Informacja: UG Tymbark 

 

 

są pozytywne efekty

W miejscach, gdzie notorycznie były wyrzucane śmieci pojawiły się znaki ostrzegawcze i kamery. Trzeba przyznać, że jest dużo czyściej. Zamieście, Przylaski.

Informację i zdjęcia nadesłał Pan Wiesław Duda