„Z Bożej Apteki” (21)

Perz właściwy – (inna nazwa – perz pełzający) bylina z rodziny wiechlinowatych, roślina ta uważana jest za uciążliwy chwast i rzeczywiście nim jest ale oprócz tego ma tyle cennych właściwości leczniczych że powinny zrównoważyć tą uciążliwość. Perz rośnie prawie wszędzie, na glebach piaszczystych występuje rzadziej, jest rośliną rozłogową, rozmnaża się łatwo wegetatywnie nawet z małych fragmentów korzeni i rozłogów podzielonych w czasie zabiegów uprawowych, a oprócz tego z nasion. Może wyrastać do wysokości 150cm, na końcach łodyg tworzą się spłaszczone kłosy z licznymi nasionkami, kwitnie od czerwca do września, jest rośliną wiatropylną.  
W zielarstwie wykorzystuje się kłącza i korzeń perzu, zawierają między innymi witaminę B16, C i dużą zawartość „pierwiastków życia” w tym  krzemionki. Ma działanie przeciwmiażdżycowe, zmniejsza poziom „złego” cholesterolu, działa korzystnie na wątrobę i  przemianę materii przez co wpływa odchudzająco, herbatka z perzu polecana osobom z nadciśnieniem tętniczym, dną moczanową, chorobami reumatycznymi i przy zatruciach. Okłady z perzu korzystnie działają na osoby z tłustą cerą. W dawnych czasach z kłączy perzu warzono bardzo pożywne piwo, a zmielone dodawano do mąki chlebowej.

Jest jeszcze jedno zastosowanie perzu, w słownictwie obiegowym nazywa się to: „herbatka z perzem” niektórzy twierdzą, że  powinno być z „pyrzem”, być może ta forma jest bliższa prawdy. Napój ten jest wysokokaloryczny, ma działanie rozluźniające, czasem nawet rozweselające, może też powodować senność lub pobudzenie, są przypadki, że może być nawet czynnikiem wywołującym agresywność, jednak jest pewne, „ale”… w tym przypadku chyba nie chodzi o perz właściwy”:·) 

Krwawnik pospolity – roślina z rodziny astrowatych, w Polsce rośnie praktycznie wszędzie, kwitnie od lipca do października, dorasta do wysokości ok 80 cm, tworzy niewielkie kępy. Roślinę tą Chińczycy uważali za ziele magiczne, przepowiadano z z niej przyszłość (z dymu wydzielanego z palącej rośliny). Bylina ta wydziela, szczególnie po roztarciu aromatyczny, przyjemny, trochę korzenny zapach.  Surowcem leczniczym jest ziele krwawnika tzn.: górne części pędów, a jeszcze cenniejsze są koszyczki białych kwiatów (mniej cenne są różowe). Roślina ta jest bogata w garbniki, azulen, związki flafonoidalne i cały zestaw soli mineralnych. Krwawnik reguluje krwawienia miesiączkowe, działa wzmacniająco, korzystnie wpływa na przemianę materii, ma działanie rozkurczowe i przeciwzapalne, działa wykrztuśnie, jest rewelacyjnym środkiem dezynfekującym, przeciwzapalnym i ogólnie gojącym, krwawnik uważa się za zioło oczyszczające krew, jest wyjątkowo pomocne przy leczeniu trądziku. Ziele krwawnika jest podobne w działaniu do kwiatów rumianku, (o rumianku będzie jeszcze mowa), dawniej gospodynie wiejskie, młode posiekane liście, pędy i kwiatostany dodawały do paszy dla drobiu (ma działanie wzmacniające), ziele to jest chętnie zjadane przez bydło. Zewnętrznie krwawnik w postaci maceratu czy nalewki stosowany jest przy bólach korzonków nerwowych, artretycznych i gościowych, osteoporozie czy problemach z kręgosłupem, można z dobrym skutkiem stosować przy cerze tłustej.