1874 rok – Zygmunt Mars, marszałek powiatu, zakłada w Stróży po raz pierwszy hodowlę bydła polskiego,
1894 – Tadeusz Romer tworzy pierwszy związek włościański dla hodowli czerwonego bydła w Jodłowniku, który staje się kolebką hodowli rasy czerwonej dla całej Polski.
(za „Gońcem Krakowskim” z 25.09.1942 ze zbiorów Kolekcji Prywatnej Tymbark)
O hodowli bydła czerwonego pisał St.Wcisło w „Dziejach Dworu”:
„…Józef Myszkowski główny nacisk kładł na gospodarkę leśną. Poza nią zajmował się również hodowlą bydła, zwłaszcza rasy czerwonej polskiej. Nad jej udoskonaleniem współpracował z Romerami z Jodłownika, którzy byli prekursorami tej hodowli. Hodowla tymbarska nie była gorsza od jodłownickiej, o czym świadczyły liczne zamówienia na krowy i buhaje tak z kraju, jak i zagranicy, a szczególnie z Anglii.
Potwierdzeniem eksportu bydła z Tymbarku do Anglii jest anegdota, którą wspomina się w Tymbarku do dnia dzisiejszego: Do księdza proboszcza telefonuje p.Próklowa (żona administratora dworu) i pyta: Jegomość, a kogo to wybrali na tego nowego papieża? Po otrzymaniu odpowiedzi zadaje drugie pytanie: A jak tego byka powiozą przez morze? – chodziło o transport buhaja zakupionego w Tymbarku przez Anglika.
…
Kiedy pan Józef poczuł się już słaby, a zarządzanie majątkiem sprawiało mu poważne trudności, postanowił dwór tymbarski przekazać swej córce Zofii, która wyszła za mąż za Karola Turskiego. Tak więc w roku 1924 państwo Zofia i Karol Turscy, którzy dotychczas zajmowali się administrowaniem jednego z kilku majątków ojca, przyjechali do Tymbarku, by objąć te dobra.”
18 lipca 1929 na nasze tereny przybył z wizytą Prezydent RP Ignacy Mościcki, tak o tym pisał „Ilustrowany Kurier Codzienny” (cytuję za R.Kowalskim z art. „Tymbark i Jodłownik na prezydenckim szlaku”) :
„O godz. 12-tej p. Prezydent jadąc przez Sowliny, Zamiecie oraz szereg innych miejscowości, przybył do Jodłownik, gdzie był witany owacyjnie, wysiadł z samochodu. Poprzedzany banderią Podhalan, zwiedził farmę p.[Jana] Drożdża, oglądając bydło, poczem udał się na zwiedzanie obory zarodowej w majątku p. [Aleksandra] Romera. Należy zaznaczyć, iż Jodłownik jest kolebką czerwonego bydła klasy polskiej. P. Prezydent przez czas dłuższy z zainteresowaniem oglądał ciekawsze okazy, poczem udał się do dworu, gdzie był podejmowany przez pp. Romerów przekąską.”
W historii Parafii Jodłownik tak jest opisane to wielkie wydarzenie na Limanowczyżnie (źródło: strona Parafii Jodłownik):
Dosyć dużo miejsca kronikarz poświęcił wizycie prezydenta Polski Ignacego Mościckiego w Jodłowniku. Prezydent Mościcki przyjechał do Jodłownika 18 lipca 1929 roku. O godzinie 10.00 nadjechał samochodem od strony Limanowej z całą swoją obstawą. Został bardzo uroczyście powitany przez nowego opata szczyrzyckiego Teodora Magierę, a następnie wprowadzono go do świątyni przy biciu dzwonów. Zostało odśpiewane „ Te Deum” i na zakończenie hymn „ Boże coś Polskę”. Potem prezydent udał się do dworu Romerów, aby zwiedzić czerwoną rasę bydła. A zatem było to wydarzenie ogromnej wagi historycznej i zaszczyt, że głowa państwa polskiego zechciała odwiedzić te strony.
W Tymbarku , w dworze Zofii Turskiej, nadal prowadzona była hodowla bydła, także podczas okupacji.
Z artykułu Józefa Macki pod tytułem „Z karty historii Tymbarku”:
W samym Tymbarku na stokach Zęzowa, obok stacji kolejowej i Spółdzielni Mleczarskiej były łąki, pastwiska i pola uprawne. Obszar ten nie przekraczał 50 hektarów. Z budynków Zofii Turskiej wymienić należy stary dwór położony nad rzeką oraz budynek Zofii położony nieco niżej zabudowań obecnego Zespołu Szkół.
Aż miło patrzyć było na stado czerwono-polskiego bydła pasącego się już od wczesnej wiosny na łąkach w poszczególnych kwaterach paszowych.
Gospodarzem-ekonomem majątku był Władysław Czarnota. Gospodarka prowadzona była na wysokim poziomie, dając dobry przykład dla tutejszych rolników.
Stanisław Wcisło w artykule „Zofia Turska – dziedziczka dóbr ziemskich w Tymbarku” napisał:
„Majątek dworski prowadziła naprawdę po gospodarsku – z „ołówkiem w ręku”. Upraw wprawdzie nie było wiele, gdyż areał uprawny wynosił tylko około 44 ha. Resztę stanowiły lasy, które od lat były „oczkiem w głowie państwa Myszkowskich, a obecnie którymi zajmował się pan Karol Turski. Drugą poważną gałęzią produkcji dworu była hodowla polskiego czerwonego bydła, nad doskonaleniem którego Tymbark współpracował z Romerami z Jodłownika. Z hodowli tej słynął Tymbark i Jodłownik nie tylko w kraju, ale i daleko poza jego granicami. Wiele sztuk popłynęło do Anglii, jako materiał rozrodowy do dalszej hodowli. .Anglicy bowiem byli największymi odbiorcami tej rasy bydła.”
Hodowla bydła rasy czerwonej jest nadal w Gminie Tymbark kontynuowana, a hodowcy to czołówka krajowa, o czym świadczą tytuły zdobywane na corocznej Krajowej Wystawie Czerwonego Bydła Polskiego
Rok 2018 (portal Tymbark.in):
9-10 czerwca 2018 r. w Szczyrzycu odbyła się XII Krajowa Wystawa Czerwonego Bydła Polskiego. Organizatorami wystawy byli: Krajowy Związek Hodowców Czerwonego Bydła Polskiego w Jodłowniku, Urząd Gminy w Jodłowniku, Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka Przedstawicielstwo i Biuro w Krakowie, Małopolska Izba Rolnicza, Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą w Karniowicach, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Jury oceniało 70 sztuk bydła rasy polskiej czerwonej zgłoszonego do konkursu w ośmiu kategoriach.
I jak się okazało, aż w trzech kategoriach zwyciężyli hodowcy w gminy Tymbark.
Byli to:
- Mirosław Staniszewski z Zawadki – tytuł czempiona w kategorii jałowice w wieku 17-20 miesięcy uzyskała jałówka Bajka ,
- Czesław Kuc z Podłopienia – tytuł czempiona w kategorii Krowy w IV i V laktacji – program ochrony zasobów genetycznych uzyskała krowa Fide,
- Paweł Poręba z Zamieścia – tytuł czempiona w kategorii Krowy w VI i wyższej laktacji uzyskała krowa Pola.
Jednakże największy sukces odniósł hodowca, radny Rady Gminy Tymbark, Czesław Kuc z Podłopienia.
Krowa FIDE z jego hodowli została wybrana i otrzymała tytuł Super czempiona XII Krajowej Wystawy Czerwonego Bydła Polskiego w Szczyrzycu w programie ochrony zasobów genetycznych.
Z relacji z XIII Krajowej Wystawie Czerwonego Bydła Polskiego w 2019 roku (portal Tmabrk.in):
Dużym sukcesem dla Czesława Kuca, prowadzącego gospodarstwo w Podłopieniu, zakończyła się w niedzielę XIII Krajowa Wystawa Czerwonego Bydła Polskiego. Krowa Fide z jego hodowli otrzymała ponownie tytuł Super Czempiona w programie ochrony zasobów genetycznych, co jest wyrazem najwyższej jakości w hodowli bydła. Tym samym został utrzymany tytuł przyznany na ubiegłorocznej wystawie. Nie było to jedyne wyróżnienie otrzymane przez Pana Czesława Kuca. Krowa Witka otrzymała tytuł wiceczempiona, a w kategorii szóstej i wyższej laktacji krowa z hodowli Pana Kuca otrzymała tytuł czempiona.
Również praca innych hodowców z Gminy Tymbark została bardzo wysoko oceniona przez członków komisji oceniający sztuki bydła rasy polskiej czerwonej zgłoszonych do konkursu w ośmiu kategoriach. Krowa z gospodarstwa Pawła Poręby z Zamieścia otrzymała tytuł wiceczempiona , a w kategorii 13 laktacji tytuł czemipna otrzymała krowa z gospodarstwa Pana Poręby, której hodowcą jest Pani Alicja Bokowy . Z nagrodą z wystawy wrócił też hodowca Mirosław Staniszewski z Zawadki. Krowa z jego gospodarstwa otrzymała tytuł czempiona.
W 2024 roku również nasi hodowcy uzyskali wysokie miejsca.
„Z Gminy Tymbark naszych hodowców reprezentowali wzorowi rolnicy: z Podłopienia – Czesław Kuc, z Zawadki – Alicja Bokowy, Mirosław Staniszewski oraz z Zamieścia – Paweł Poręba.”
Uzasadnienie konieczności ochrony (z Programów Ochrony Zasobów Genetycznych Zwierząt Gospodarskich)
Bydło polskie czerwone jest jedną z nielicznych autochtonicznych ras europejskiego bydła czerwonego. Odznacza się ono właściwościami cechującymi populacje autochtoniczne, takimi jak: duża odporność i zdrowotność, długowieczność, bardzo dobra płodność, lekkie porody, duża żywotność cieląt i łatwość ich odchowu, a także wysoka wartość biologiczna mleka. Istotne znaczenie ma też doskonałe przystosowanie tego bydła do trudnych warunków środowiska, niewybredność w doborze pasz, zdolność do ograniczania wydajności umożliwiająca przetrwanie sezonowych niedoborów paszowych, jak też dość szybkie regenerowanie utraconej kondycji. Wśród cech budowy należy wyróżnić silne nogi i twarde, mocne racice. Cechy te powodują, że bydło tej rasy jest dobrze przystosowane do podgórskich i górskich warunków bytowania i produkcji. Ponadto wyróżnia się ważnymi jakościowo cechami mleka: wysoką zawartością białka, tłuszczu i suchej masy, wysoką wartością biologiczną oraz dużą przydatnością do celów serowarskich.
Wartościowe cechy bydła polskiego czerwonego są związane z założeniami genetycznymi ich protoplastów i stanowią, między innymi, o dużej wartości tego bydła dla zachowania bioróżnorodności gatunku. Konieczność ochrony zasobów genetycznych tej rodzimej rasy wynika również z jej wartości dla narodowej kultury rolniczej; stanowi ona cenny materiał dla rolnictwa ekologicznego, nie tylko w znaczeniu biologicznym, ale także krajobrazowym i etnograficznym.
IWS