Pan Zenek Duchnik (pozytywnie odpowiadając na prośbę w tej sprawie, za co serdecznie dziękuję) wybrał się na niedzielny spacer po remontowanej Kopanej Drodze. Z Panem Zenkiem wybrał się niezawodny Czarek!
Droga,szkoda,że niedolewki, bo może to być powodem rozmrażania, ale oko się cieszy.
Kieszeń jak się patrzy i barierka, aby ktoś do potoczku nie wpadł.
Barierka pozostała ,ale pobocze wyrównane.
Tu brak barierki,ale może to po to, aby zrobić miejsce na niepotrzebne samochody, lub na drogę do lasu .
Czarek gania, patrzy i obwąchuje, chyba oczom nie wierzy, tak jak i ja – droga marzenie .
Tu zrobiona jest ścieżka, by sprowadzić bydełko na pastwisko.
Jeszcze na posesji prywatnej trwają prace.
Coo, czyż nie jest ładna ta dawna Kopana Droga , 107 lat upłynęło jak zaczęto prace.
Jeszcze bez odbioru ?
Zabytek wiejskiej architektury Tymbarku- własność prywatna .
Na drodze są takie kółko i śrubaka
Po prawej stronie znajdują się rzadko, bo rzadko, takie kółeczka czerwone byś wiedział , że jest barierka .
Cóź ta pusta przestrzeń nie leży Czarkowi
Kiedy robiłem fotę szedł jakiś ELEGANCKI PAN i pyta ”co zastanawia się pan po co ta luka , ano po to , aby łatwiej było śmieci wywalić z samochodu i nie było ich na drodze.” Odpowiedziałem ja panie nie dorożnyj inżynior!