Author: Irena Wilczek Sowa
„Kameralnie z fortepianem” w Gdańsku
10 marca br, odbył się w Gdańsku IV Ogólnopolski Konkurs dla uczniów szkół muzycznych I stopnia „Kameralnie z fortepianem”. Celem konkursu było zainteresowanie uczniów kameralistyką oraz konfrontacja ich umiejętności na estradzie ogólnopolskiej. W konkursie tym wziął udział zespół Społecznej Publicznej Szkoły Muzycznej w Tymbarku. Kwintet fortepianowy MIX MAX w składzie: Aleksandra Boruta (skrzypce), Anna Trzupek (skrzypce), Wiktoria Grzegorzek (flet), Klaudia Sasula (wiolonczela) i Natalia Kokoszka (fortepian) otrzymał wyróżnienie. Gratulacje dla uczniów, rodziców oraz nauczycieli.
IWS
Orkiestra „Tymbarski Ton”
Strażacka Orkiestra Dęta Tymbarski Ton gra już od 1993 roku, obecnie pod batutą kapelmistrza Pana Andrzeja Głowy oraz pod kierownictwem Pana Ryszarda Gawrona. Orkiestra to przede wszystkim muzycy, pasjonaci kochający muzykę ( dzieci, młodzież, dorośli), pracujący nad utworami, aby potem swą grą uświetniać uroczystości strażackie, kościelne, gminne. Niezbędne są również instrumenty, ich naprawa, ale i też ubiór dla członków orkiestry. Prowadzenie orkiestry, dbanie o jej ciągły rozwój to wysiłek ponoszony przez OSP Tymbark, przy pomocy finansowej władz samorządowych Gminy Tymbark. Współpraca ta to również konsultacje z samorządem na temat możliwości pozyskiwania środków od instytucji i programów finansujących aktywność w zakresie kultury.
Orkiestra Tymbarski Ton – fot. Roland Mielnicki , zdjęcia archiwalne (2012-2014)
IWS
Radni pracują nawet nocą
Wczoraj wieczorem w naszej okolicy miały miejsce sceny niczym z amerykańskiego filmu o porachunkach mafijnych.
Tak się złożyło, że dwóch naszych kolegów znalazło się, zupełnie przypadkowo, w restauracji przy stacji paliwowej w Podłopieniu. Około godziny 20 na salę, na której siedzieli nasi znajomi, wszedł radny Pan Zbigniew Papież z Zamieścia, rozejrzał się po sali, a następnie zaraz ją opuścił. To z kolei zaciekawiło jednego z naszych kolegów, który wyszedł za nim. Okazało się, że na parkingu w samochodzie czekał Pan Lech Nowak, a Pan Papież występował w roli wywiadowcy badającego czy teren jest czysty. Po chwili panowie ci (Papież i Nowak) odjechali w stronę Dobrej. Nie pojechali daleko, bo do sąsiedniego zajazdu. Wiemy o tym, gdyż był tam wczoraj Pan Czesław Kuc, a radni go nie zauważyli. W związku z tym był on mimowolnym świadkiem, jak Pan Lech Nowak przemawiał do radnych ( którzy zostali radnymi z ramienia KWW Nasza Gmina a teraz tworzą Klub Radnych Nasza Gmina), jak to powinni się zachowywać w stosunku do wójta Pawła Ptaszka.
O tej niezaplanowanej wcześniej zmianie lokali nie wiedzieli radni Panowie Oleksy i Wiśniowski z Tymbarku, gdyż spóźnieni dojechali do restauracji przy stacji paliw. Z tego co wiemy nie wszyscy członkowie Klubu Radnych „Nasza Gmina” byli wczoraj na tym spotkaniu, podobno nie wziął w nim udziału Pan Andrzej Ligas.
Szanowni Państwo przedstawiliśmy fakty z wczorajszego wieczoru, nie mamy zamiaru tego komentować, ocenę zostawiamy Państwu. Możemy się jedynie domyślać, że to nie było pierwsze spotkanie Klubu Radnych „Nasza Gmina” z byłym wójtem.
IWS, MG
Jak to było z tą „Bindówką”?
Na ostatniej sesji Wójt Ptaszek przedstawił radnym projekt zmian w budżecie polegający na korekcie środków (pieniędzy) przeznaczonych na drogę „Bindówka” (poprzez pozostawienie środków tylko na dokumentację) na rzecz zabezpieczenia udziału własnego na remont dróg z dofinansowaniem ze środków zewnętrznych. Radni zrzeszeni w Klubie Radnych „Nasza Gmina” nie zgodzili się na to pozostawiając dalej wszystkie możliwe środki własne na wybudowanie jednej drogi w całej gminie w tym roku, chodzi właśnie o drogę „Bindówka” w miejscowości Zawadka.
W czasie tej sesji ze strony radnych Klubu Radnych Nasza Gmina padały stwierdzenia, że o co chodzi, przecież drogę „Bindówkę” wskazali radni poprzedniej kadencji. Radny Czesław Kuc chciał się odnieść to tego stwierdzenia, niestety Przewodnicząca Rady nie udzieliła mu głosu.
W związku z tym niniejszym odpowiadamy jako radni poprzedniej kadencji.
W poprzedniej kadencji przyjęto zasadę, że inwestycje drogowe nie były z nazwy wskazywane w budżecie. W budżecie była podana ogólna kwota przeznaczona na ten cel. Jakie konkretnie drogi miały być wykonywane wskazywali radni poszczególnych wsi. Jednak nie zawsze ta zasada była przez poprzedniego wójta stosowana, tak było w przypadku Podłopienia, wójt wyremontował inną drogę niż wskazali to radni.
Wieś Zawadka miała i ma jednego radnego, jest nim Pan Stanisław Malarz. Droga, o której mówimy ma nazwę „Bindówka” ( nr dz.52, zaznaczono kolorem żółtym na załączonej mapce ). droga Bindówka Jest to droga fizycznie istniejąca, mająca swój numer i ujęta jest w mapach, remont takiej drogi można wykonać na tzw. zgłoszenie czyli według takiej procedury zgodnie z którą były wykonywane prawie wszystkie remonty dróg w całej gminie. Wyjątkiem od tej zasady była droga „Pod górą” w miejscowości Zamieście. Jednak był to krótki odcinek i prowadził da dużego osiedla, a poza tym wywłaszczeniu i co za tym idzie wypłaceniu odszkodowania podlegały niewielkie skrawki sąsiadujących działek. W poprzedniej kadencji to radni wskazywali drogi do remontu, kierując się interesem społecznym, czyli w tym wypadku ilością osób (domów) korzystających z danej drogi, jej stanem i oczywiście kosztami przeprowadzonej modernizacji.
Jesteśmy nie tylko zaskoczeni, ale i oburzeni tym, że Pan Malarz mówiąc w poprzedniej kadencji o drodze „Bindówka” prawdopodobnie celowo wprowadził nas w błąd i chyba to chciał wyjaśnić kolega Czesław Kuc, gdyby nie fakt, że Przewodnicząca Rady nie pozwoliła mu się w tym temacie wypowiedzieć. Na załączonej mapce widzą Państwo, że teraz mówi się o zupełnie innej drodze nazywając ją „Bindówka” (zaznaczono kolorem fioletowym, a prowadzi ona wprost do zabudowań Pana radnego Stanisława Malarza. Jeżeliby faktycznie droga ta miała być wybudowana to wiąże się to z zupełnie inną procedurą, taką jak przy budowie tzn. musi być wykonana pełna dokumentacja, plany, pomiary geodezyjne, należne w takim wypadku odszkodowania. Budowa nowej drogi w odróżnieniu od modernizacji (remontu) wraz z kosztami odszkodowania pociąga za sobą nieporównywalnie większe koszty, a poza tym czy można się zgodzić z tym, aby dla wygody jednego radnego praktycznie wszystkie środki w tegorocznym budżecie przeznaczone na remont dróg w całej gminie przeznaczać właśnie na tą drogę. Nie mówiąc jeszcze o tym, że jak wskazuje wypowiedź na sesji Pani sołtys Zawadki, droga ta budzi kontrowersje wśród Mieszkańców Zawadki.
Nasuwa się pytanie czy radni zrzeszeni w Klubie Radnych „Nasza Gmina” powiązani są ze sobą interesem wspólnym mieszkańców Gminy Tymbark, czy też interesami własnymi, które mają być realizowane z pieniędzy nas wszystkich? Przypominamy skład Klubu: Przewodnicząca Klubu Radnych „Nasza Gmina” Pani Zofia Jeż, Ryszard Leśniak (Piekiełko),
Andrzej Ligas, Krzysztof Wiśniewski, Jarosław Oleksy, Daniel Smoter, Danuta Dawiec, Marian Zimirski (Tymbark), Zbigniew Papież (Zamieście), Stanisław Czernek (Podłopień) i Stanisław Malarz (Zawadka). Mamy jednak nadzieję, że nasze podejrzenia są być może daleko idącymi przypuszczeniami, jednak patrząc na ostatnie zachowania radnych tego Klubu trudno jest mieć inne wrażenie. Jeżeli poświęca się możliwość otrzymania dofinansowania do trzech, a być może nawet czterech dróg kosztem przeznaczenia całej możliwej kwoty środków własnych na rzecz jednej drogi, to czy można mieć inne odczucia? Tym bardziej, że Wójt uzyskał promesę (obiecane dofinansowanie) na remont (nie budowę) następnych dróg, ale pod warunkiem udziału własnego, którego teraz brak, gdyż radni Klubu „Nasza Gmina” przeznaczyli środki finansowe na budowę drogi do radnego Malarza, i jednocześnie nie zwiększyli o kwotę 600 000 zł dochodów Gminy (tj. o dotację z budżetu na remont pięciu dróg).
Oczywiście radni są w stanie zmienić tą decyzję, jednak ostatnia sesja pokazała, że to nie racjonalne i obiektywne czynniki kierują pracą radnych Klubu Radnych„Nasza Gmina”, a solidarność klubowa. Jakby tego było mało to pozostali Radni w osobach: Piotr Juszczak, Dariusz Molek, Zbigniew Kordeczka i Czesław Kuc są tymi złymi, bo to oni dyskutują publicznie o niewygodnych tematach, a przecież gdyby cicho siedzieli to nikt by o niczym nie wiedział.
Irena Wilczek-Sowa
Marek Golonka
wykorzystano mapę ze zbioru www. geoportal.gov.pl
Sesja Rady Gminy Tymbark – 03.03.2015 r.
VI Sesja Rady Gminy Tymbark w swoim programie, oprócz stałych elementów, miała punkty w sprawie podjęcia ośmiu uchwał, jednakże 95% czasu ( sesja trwała od godz.16 do 20) była to dyskusja pomiędzy Wójtem a Klubem Radnych Nasza Gmina na temat projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie. Proponowane przez Wójta zmiany w budżecie wynikały głównie z faktu, że Gmina Tymbark otrzymała promesę na dotację z budżetu państwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych / odbudowę dróg gminnych ( „Do Noku” . „Na Zezów”, „Sołtystwo”, „Malarzówka” w Zamieściu, „Jakubówka” w Podłopieniu) na kwotę 600.000 zł tj. wysokości do 80% wartości zadania po udzieleniu zamówienia publicznego. Po stronie Gminy Tymbark jest sfinansowanie pozostałych 20%. Wójt zaproponował, aby kwotę tę uzyskać poprzez weryfikację wysokości środków finansowych przeznaczonych w budżecie na 2015 rok na drogę „Bindówka” ( uzasadniając, że inwestycja ta jest na etapie uzyskiwania pozwolenia budowlanego, to będzie jeszcze trwało, gdyż Starostwo zwróciło się do Ministerstwa Infrastruktury o opinię, stąd wykonanie całości inwestycji w 2015 roku jest nierealne) , pozostawiając jednak kwotę potrzebną na sporządzenie dokumentacji pod tą inwestycję . Zaproponował, aby kwotę 245 tys. zł wykorzystać następująco: 180 tys. na wkład własny w związku z promesą, 15 tys. na zapłacenie zobowiązania wynikającego z zawartej przez poprzedniego wójta umowy ustnej ( o której nie wiedziała administracja Urzędu) na sporządzenie dokumentacji „Renowacja elewacji zewnętrznej budynku UG” , 10 tys. na zadania związane z promocją , 20 tys. na wykonanie dokumentacji na wykonanie oświetlenia ulicznego Podłopień – Zawadka ( realizując w ten sposób uzgodnienia Wójta ze Starostą , o czym Wójt informował Radę. Powiat zobowiązał się wykonać chodnik wzdłuż tej drogi, a po stronie Gminy Tymbark jest wykonanie dokumentacji dot. oświetlenia), 20 tys. na przystanki w Zamieściu. W załączeniu Stanowisko-Wójta-Gminy-Tymbark-luty-2015
Stres – zabójca człowieka
Taki tytuł miał wykład, który 25 lutego br.wygłosił ks.dr Jerzy Smoleń. Wykład ten był kolejnym wykładem w ramach zajęć realizowanych przez Ludowy Uniwersytet Kompetencji Społecznych w Tymbarku. Wzięło w nim udział tak dużo słuchaczy, że zabrakło miejsc w auli Bilioteki Publicznej. Uniwersytet rozpoczął swoją działalność w październiku 2014 roku, przy Stowarzyszeniu na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością „Przystań” im. Jana Pawła II w Tymbarku. Inicjatorem jego utworzenia był Ks. dr Jerzy Smoleń, który pełni funkcję kanclerza tegoż Uniwersytetu. Pomocy w organizacji pracy udzieliła Dyrektor Biblioteki Pani Ewa Skrzekut, udostępniając Uniwersytetowi salę konferencyjną.