“Cudze chwalicie, swego nie znacie!”

Dzisiaj w Przedszkolu Samorządowym  odbyły się zmagania konkursowe przedszkolaków. Tytuł konkursu to “Cudze chwalicie, swego nie znacie”.

Udział wzięły drużyny z wszystkich przedszkoli działających na terenie Gminy Tymbark oraz klasy “O” ze Szkoły Podstawowej w Podłopieniu oraz Szkoły Podstawowej w Zawadce oraz Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Piekiełku.

Patronat nad konkursem objął Wójt Gminy Tymbark Paweł Ptaszek.

Nagrodzono wszystkich uczestników konkursu, czyli:

  • “Gagatki” – Niepubliczne Przedszkole “U Cioci Agatki”,
  • “Multiwitaminki” – Publiczne Przedszkole Samorządowe,
  • “Przyjaciele Trampolinka” – Parafialne Przedszkole Integracyjne,
  • “Biedronki” – Szkoła Podstawowa w Zawadce,
  • “Spod Łopienia” – Szkoła Podstawowa w Podłopieniu,
  • “Sowy” – Niepubliczna Szkoła Podstawowa w Piekiełku.

Konkurs przygotowały i poprowadziły Panie: Iwona Kurek, Małgorzata Staniec i Maria Dudzik.

IWS

zdjęcia: RM

konkurs1

 

« z 2 »

konkurs2

Masz jakieś nieużywane zabawki? Przynieś!

“Masz jakieś nieużywane miśki, puzzle, albo lalki, które nadawałaby się na prezent? Zapraszamy do włączenia się w zbiórkę tych rzeczy dla dzieci w okolicach Wilna. Zbiórka jest przeprowadzana już drugi rok. Rzeczy można przynosić do PCKu w piątek o godz. 19.00 ” – tak młodzież działająca w KSM w Tymbarku zwraca się do nas z zaproszeniem do wzięcia udziału wspaniałej akcji.

Pokażmy, że potrafimy!

Więcej o tej akcji TUTAJ 

zabawki

 

Pamiętamy o Polakach na Ukrainie

Po raz kolejny Szkoła Podstawowa w Tymbarku przystąpiła do akcji charytatywnej „Pomoc Polakom na Ukrainie”. Uczniowie przynosili środki czystości, artykuły spożywcze, przybory szkolne, książki i zabawki. Ofiarowane dary zostały zapakowane przez uczniów klas III i przekazane OSP w Piekiełku. Tegoroczna pomoc dotrze do Polaków w Czernihowie i Wołodarsku. Mamy nadzieję, że przygotowane dary przyniosą radość osobom potrzebującym.

Wszystkim, którzy włączyli się w akcję serdecznie dziękujemy.

Beata Szarłowicz

Do kogo pójść kiedy mam myśli samobójcze, a nie mam zaufania do rodziców?

Te  i inne  pytania zadają gimnazjaliści szkół ziemi limanowskiej.

Ksiądz dr Jerzy Smoleń, w ramach wykładu zorganizowanego przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną “Szansa” oraz Bibliotekę Publiczną w Tymbarku, omówił najczęściej zadawane pytania oraz przedstawił podpowiedzi, jak dorośli powinni rozwiązywać problemy, z którymi młodzi ludzie się borykają.

A oto najczęściej się powtarzające:

  • Jak poradzić sobie z myślami samobójczymi?
  • Jak poradzić sobie z depresją?
  • Czy samookaleczenie jest czym złym?
  • Jak otworzyć się przed rodzicami?
  • Jak radzić sobie kiedy rodzice ciągle się kłócą ?
  • Jak zaufać rodzicom , jeżeli im nie ufam?
  • Komu powiedzieć, jak mi nikt nie wierzy, że jestem nękana, ośmieszania, kiedy się ze mnie śmieją?
  • Jak sobie radzić z tymi co szpanują, palą papierosy, piją?
  • Co ksiądz myśli o ciążach nieletnich?
  • Jak radzić sobie, kiedy ktoś odrzuca moje uczucia?
  • Dlaczego nauczyciele są niesprawiedliwi?
  • Dlaczego jest tak dużo wymagań?

Najwięcej pytań  dotyczy domu, rodziców oraz  relacji rówieśniczych. Pytania te wskazują z jakimi problemami borykają się gimnazjaliści.

Obowiązkiem dorosłych, rodziców, nauczycieli jest poważne podejście do problemów. To co dla nas nie jest kryzysem dla młodych ludzi jest.

Myśli samobójcze często dotyczą rodziny, panujących tam relacją. Często rodzice się kłócą przy dzieciach, to  zaburzają  poczucie bezpieczeństwa dziecka. Dziecko często czuje się winne za te kłótnie.  Dlatego ksiądz omawiając ten problem z młodzieżą w szkołach mówi im, że gdy rodzice zaczną się kłócić, nie szanują się nawzajem, to mają oni od niego pozwolenie, aby krzyknęli na  nich, że takim zachowaniem popełniają grzech ciężki.   Często problemem jest brak mężczyzny w domu, mężczyzny który daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i odwagi. Spojrzenie mężczyzny jest mniej emocjonalne, są konsekwentni.

Ksiądz opowiadał, że młodzież chłonęła odpowiedzi dotyczące samobójstw. Często jest tak, że dziecko o tych myślach nie mówi, ale  „krzyczy” całym sobą, że jest coś nie tak.  Ale  nikt koło niego tego nie dostrzega.

Były pytania o wybaczenia. Do wybaczenie nie można nikogo zmuszać, nakaz „Idź przeproś” nic nie rozwiąże, bo problem w ten sposób nie zostanie przepracowany.  I człowiek już jako dorosły nie umie rozwiązać konflikty, nie jest asertywny.

Dużo pytań o homoseksualizm, często można było się domyślić, że ta sama osoba zadawała pytania o homoseksualizm i o myśli samobójcze. Kiedy omawia się ten problem to widać, że młodzież słucha z bardzo dużym zainteresowaniem. Rodzice w takich przypadkach nie powinni wpadać w panikę, gdyż wiek gimnazjalny to okres, gdy jest burza hormonów i jeszcze się nie wie czy to jest na pewno to. Należy spokojnie rozmawiać. Takie rozmowy powinni przeprowadzać ojcowie, nie mamy.  W wieku 16 lat dochodzi do takich aktów, ale często jest reakcja na brak ojca, gdyż tym drugim parterem jest z reguły dorosły już mężczyzna.

Dzieci nie mają odwagi pytać rodziców o trudne sprawy i to jest problem. Są też sytuacje, że rodzice nie podejmują działań, kiedy dziecko mówi, że coś jest nie tak w szkole. Obowiązkiem rodzica jest podjęcie rozmów z wychowawcami, i to nie jako atak na nauczycieli, ale aby wspólnie rozwiązywać problemy.

Pytanie “Co by ksiądz zrobił, kiedy były ksiądz ofiarą przemocy”? Stanowczo nie wolno milczeć, należy iść do pedagoga, do księdza, pójść do spowiedzi do księdza do którego masz zaufanie, oni powinni pomóc.

Problemem jest, że szkoła nie jest rewią mody, nie jest po oto aby tworzyć konflikty, a takie w związku z różną zamożnością rodzin powstają.  I tu  olbrzymia rola rodziców.

Na pytania  dotyczące młodzieńczych ciążach to ksiądz młodym ludziom odpowiada, że  jeżeli  chce się pięknie kochać, to nie można przed każdym się rozbierać, bo w ten sposób  traci się szacunek do siebie, a  inni stracą szacunek do ciebie. Czas gimnazjalny to nie czas na deklarację na całe życie, jest jeszcze szkoła średnia, studia.  Teraz to są emocje, pierwsze uczucia, pierwsze zakochania, które mając swoje granice.

Były też pytania dotyczące zazdrości ( czyli myślenie w kategorii “ja” , a nie w kategorii “druga osoba”, gdyż wtedy nie jest to zazdrość, ale troska o drugą osobę), uczciwości np. czy można odpisywać czy nie i inne.

IWS

Ks. dr Jerzy Smoleń podczas wykładu

Ks. dr Jerzy Smoleń podczas wykładu

Pan Wspaniały zwycięzcą Konkursu!

Zima na razie się zakończyła, więc został rozstrzygnięty pierwszy konkurs na śnieżnego bałwanka w sezonie 2016/2017!

Zwyciężył Pan Wspaniały wykonany przez przedszkolaków z Przedszkola Samorządowego! Wprawdzie Pan Wspaniały nie jest wykonany ze śniegu, ale może są to kubki po lodach ?

Jedno jest pewne, na pewno jest Wspaniały!
Nagrody wkrótce dotrą do Przedszkola

pan-wspanialy