SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

KOLEDZE  Z  ŁAWY  SZKOLNEJ

Dedykacja o takiej treści widnieje na kolejnym obrazku wyjętym z mojego modlitewnika podarowanego przez ks. Kazimierza Filipiaka. Tą tak wiele mówiącą sentencję, na odwrocie wizerunku Matki Boskiej Niepokalanej, napisał w roku 1938  Benedykt Biros – opat klasztoru Cystersów w niedalekim od Tymbarku Szczyrzycu. Obok siebie obrazek z Prymicji księdza Filipiaka i dedykacja od Benedykta Birosa, a jeszcze koło tego, nieco wcześniejsza prymicyjna pamiątka z roku 1933  tego najmłodszego w całej historii zakonu Cystersów opata – nominację na to stanowisko otrzymał w wieku zaledwie 27 lat.

Zazwyczaj w książeczce schowane mamy różne obrazki – może to przypadek, zwyczajne zrządzenie losu, że obok siebie leżą tak niezwykłe pamiątki. Jak się jednak będziemy mogli przekonać, to nie jest przypadek. W tej dawnej książeczce, na prymicyjnych pamiątkach, ukryta jest wielka historia, a poniekąd i nasza historia Tymbarku. Historia i jeszcze raz historia. W niej znajdziemy odpowiedź na wszystkie przychodzące na myśl w tym momencie pytania. – Dzieje Tymbarku i kilka dat. W roku 1916 proboszczem w Tymbarku zostaje urodzony w Szczyrzycu ksiądz Józef Szewczyk. W tym czasie edukacja, początkowe lata nauki, to szkoła cztero lub pięcioklasowa  (podział na klasy męskie i żeńskie). W Tymbarku istnieje wówczas właśnie szkoła o takim systemie nauczania –  Szkoła Ludowa  –  i żadna inna wyższego stopnia. Proboszcz Szewczyk pochodzi ze Szczyrzyca – tam znajduje się klasztor Cystersów. Kazimierz Filipiak urodził się podobnie jak B. Biros w roku 1910 – obaj ukończyli kilkuklasową szkołę –  tak jak większość młodych ludzi chcieli uczyć się dalej. Proszę spojrzeć na prymicyjny obrazek młodego księdza z sąsiedniego nam przecież Jodłownika. Tam pisze co było dalej, w następnych latach ich nauki. Mogiła – klasztor Cystersów w Mogile – Cystersów tak samo jak i w Szczyrzycu. Tam była szkoła, w której młodzi chłopcy mogli kontynuować naukę. Szkoła odpowiadająca ich być może już wówczas budzącemu się kapłańskiemu powołaniu. Szkoła Św. Bernarda Ojców Cystersów w Mogile.

  Poniżej możemy zobaczyć świadectwo ( Zawiadomienie szkolne ) z roku 1924 szkoły w Mogile, które zachowało się tu u nas w Tymbarku do naszych czasów. To nie jest dokument należący do wcześniej wymienianych, ks. Filipiaka i jego kolegi ze szkolnej ławy opata Benedykta.

Okazuje się bowiem – zagłębiając się w życiorysy dawnych mieszkańców naszej miejscowości – za namową, pośrednictwem i protekcją naszego wielce zasłużonego tymbarskiego proboszcza z lat 1916 – 1935  księdza Józefa Szewczyka – w Mogile uczyło się wielu młodych chłopców, urodzonych, bądź mieszkających w Tymbarku. Zachowały się świadectwa oraz – co należy podkreślić – niezwykłej wartości fotografie z tamtych lat.

Fotografie – oryginały, pochodzą z lat 1922 – 1924 – na powyższej widoczna grupa chłopców w gimnazjalnych mundurkach z nauczycielami i opiekunami. W górnym rzędzie, pierwszy od prawej, przyszły ksiądz, Kazimierz Filipiak ( 1910 – 1992 ). Także w górnym rzędzie, trzeci od prawej Stanisław Krzyściak  ( 1910 – 2001 ) z Tymbarku. Obok niego, czwarty od prawej, młody Bronisław Biros  ( 1910 – 1958 ) z Jodłownika a dokładnie z Sadku ( Benedykt to jego późniejsze imię zakonne ). Jeszcze jedno, zachowane w doskonałym stanie, zdjęcie z dawnych lat. Gimnastyka, zajęcia ruchowe w szkole w Mogile. Na powiększeniu, pierwszy od lewej Kazimierz Filipiak – w górnym rzędzie pierwszy od prawej Stanisław Krzyściak ( powyżej B. Biros ). Zapewne wielu z nas zapamiętało tą jakże charakterystyczną postać zmarłego w roku 2001 mieszkańca naszej miejscowości, pana Krzyściaka. Starszy pan o nienagannie wyprostowanej sylwetce, codziennie przemierzający drogę od strony Zamieścia do kościoła w Tymbarku. Być może ta sprawność i tężyzna do jakże podeszłych lat, ukształtowała się w jego młodości właśnie w szkole w Mogile.

Prymicyjny obrazek Pod Twoją obronę Koledze z ławy szkolnej. Tytuły spotkań z historią wspominające księdza Kazimierza Filipiaka, ułożyły się w sensownie brzmiące zdanie. Bo to zdanie rzeczywiście ma sens, tak jak sens miało życie Księdza Kazimierza Filipiaka. Życie, które nie było wcale usłane różami. Częściej od kwiatów, na drodze swojego życia spotykał kolce. Kolce które ranią. Rany zadane niespodziewanie, zadane z najmniej oczekiwanej strony, pozostawiają po sobie bolesny ślad. Są rany, które nie mogą, nie chcą się nigdy zagoić. Niejednokrotnie boleśnie był doświadczany w swoim życiu ksiądz Filipiak. Stawał wtedy przed Cudownym Obrazem Matki Bożej ze Stanisławowa i modlił się.  Modlił się do Matki Bożej noszącej przydomek Łaskawa.  Daj Dobry Boże, aby ta Matka Boża była Łaskawa dla wszystkich … 

Ksiądz Kazimierz Filipiak przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa. Zdjęcie pochodzi ze stron internetowych dotyczących ks. Filipiaka, Ormian oraz kościoła Piotra i Pawła w Gdańsku przy Żabim Kruku. Wszystkie pozostałe, wykorzystane w artykułach oryginalne fotografie, prymicyjne obrazki – ks. Kazimierza Filipiaka, Benedykta Birosa, ks. Stanisława Smagi – oryginalna pocztówka klasztoru w Mogile przywieziona do Tymbarku w roku 1923 oraz świadectwo z roku 1924 , modlitewnik “Pod Twoją Obronę ” podarowany przez księdza Filipiaka, są własnością Kolekcji Prywatnej Tymbark i znajdują się w zbiorach tu u nas w Tymbarku. Są to  moje rodzinne pamiątki, a także częściowo moje osobiste wspomnienia. Miałem zaszczyt osobiście poznać księdza Kazimierza Filipiaka i kilkakrotnie gościć u niego prywatnie w Gdańsku.  Szkoła w Mogile nie jest wymieniana w biografii księdza Filipiaka – fotografie pochodzą z lat 1922 – 1924,  zgadza się datowanie ur. 1910 do tego pięć lat w szkole w Tymbarku. Prawdopodobnie w roku 1924 Kazimierz Filipiak opuścił Mogiłę zmieniając szkołę na już inne gimnazjum. Droga życiowa księdza Filipiaka doprowadziła go z Tymbarku aż nad Bałtyk, nad nasze morze. Tam spoczął niedaleko swej Kresowej Pani, Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa.  Zapraszam do następnego spotkania – będzie zatytułowane ” Z Tymbarku nad morze “. 

“SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK”

Nasze ogrody

Tegoroczny cykl “Nasze ogrody” rozpoczynamy od ogrodu Pana Piotra Borkowskiego.

Dziękujemy za udostępnienie!

Redakcja

zdjęcia: RM

 

Piękno wokół nas! – Wójt i Rada zaprasza Mieszkańców do wzięcia udziału w konkursie

Szanowni Mieszkańcy Gminy Tymbark!

Wójt Gminy Tymbark Paweł Ptaszek wraz z Radą Gminy Tymbark serdecznie zapraszają do wzięcia udziału w IV edycji gminnego konkursu pod nazwą Piękno wokół nas, który przebiegał będzie w dwóch kategoriach:

  • Najładniejsza zagroda wiejska,
  • Najładniejsza działka siedliskowa.

Zgłoszenia do udziału w konkursie prosimy kierować do dnia 15 maja 2018 roku poprzez Sołtysów z poszczególnych sołectw lub Radnych Rady Gminy Tymbark z danego okręgu wyborczego.

 

Poniżej wybrane gospodarstwa, zgłoszone do konkursu w roku ubiegłym (część 1.)

 

 

 

Strażacy na Jasnej Górze

W niedzielę 15 kwietnia na Jasną Górę pielgrzymowali strażacy w ramach II Pielgrzymki Straży Pożarnej Diecezji Tarnowskiej. Wśród licznie przybyłych druhów i ponad 100 sztandarów były wszystkie poczty sztandarowe z naszej gminy i delegacja zarządu oddziału gminnego ZOSP RP w Tymbarku wraz z księdzem Stanisławem Kaczką, Powiatowym Kapelanem Strażaków.

Ojciec Sebastian Matecki, rzecznik Jasnej Góry witając pielgrzymów, powiedział m.in.: „Gorąco, serdecznie pozdrawiam wszystkich strażaków, ludzi wielkiego czuwania i nadstawionego zawsze serca gotowego do służby i ucha na wezwanie do pomocy. To nie tylko ogień, ale uświadamiamy sobie, jak szeroki jest zakres waszych działań w różnych nieszczęściach i trudnościach w jakich człowiek się znajduje, spieszycie z wielką pomocą, bronicie, pomagacie, ale udzielacie się również bardzo dużo przy Kościele i społecznie, w przeróżnych akcjach. I za to chcemy wam dzisiaj podziękować”.

Mszę świętą w bazylice jasnogórskiej, której przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż sprawowało kilkunastu księży kapelanów wraz z ojcem Władysławem Kuligiem, Małopolskim Kapelanem Strażaków i księdzem Stanisławem Kaczką, Kapelanem Strażaków Powiatu Limanowskiego.

W homilii ksiądz biskup Andrzej Jeż powiedział: „Piękne tradycje strażackie stanowią ważne dziedzictwo godne przekazywania kolejnym pokoleniom Polaków, bądźcie dla nich świadkami tradycji, z której sami wyrastacie. Mamy świadomość, iż jako strażacy stanowicie wielki rezerwuar ludzi zdyscyplinowanych, sprawnych, myślących kategoriami dobra wspólnego, gotowych w ramach potrzeby służyć Ojczyźnie, a może i kiedyś za nią umrzeć. Kościół i nasza Ojczyzna są wspólnotą świadków i wspólnotą tworzącą rzeczywistość przez świadectwo, z Bożą pomocą i dzięki wstawiennictwu Bogarodzicy, Maryi Królowej Polski bądźmy świadkami naszego wielkiego dziedzictwa, które zawsze powinno nas napełniać dumą, ale i głęboką troską”.

W trakcie mszy świętej delegacje poszczególnych powiatów złożyły dary ołtarza. Nasza tymbarska straż, obchodząca w tym roku 140-lecie działalności reprezentowała powiat limanowski i przekazała w darze kosz miodu.

Stanisław Przybylski