Parafia Podłopień: 30 maja 1993 roku

30 maja 1993 roku przybył ksiądz biskup ordynariusz Józef Życiński i jego kapelan, ksiądz prałat, Tadeusz Bukowski. Przybył ksiądz dziekan z Tymbarku Józef Leśniak. Przybyli księża rodacy i księża z dekanatu. Było dużo gości, i oczywiście parafianie. Krótkie powitanie w imieniu dzieci pięknie zrobiła Ewa Leśniak. W imieniu dorosłych „homagium” złożył księdzu biskupowi Jan Puchała. Jako trzeci przemówił ksiądz proboszcz. Powitał pasterza diecezji i krótko przedstawił historię parafii, budowy nowej świątyni i domu dla księży, prosząc księdza biskupa o konsekrację. Nastąpiła akcja liturgiczna: poświęcenie wody, pokropienie ludzi, pokropienie ścian, liturgia słowa, kazanie pasterza: zdumiewał on elokwencją wymowy i bystrością umysłu. W kazaniu między innymi krytycznie odniósł się do bezmyślnego naśladowania stylu życia z Zachodu.
Litania do Wszystkich Świętych, po której w mensie ołtarza ks. biskup umieścił relikwie błogosławionej Karoliny Kózkówny. Wreszcie następuje namaszczenie ołtarza olejem królów kapłanów, proroków – olejem krzyżma. Chór śpiewa: ,Święty jest dom pański – do Boga należy”. A z czterech narożników ołtarza unosi się ku niebu dym kadzielny. Zapach żywicy przenosi się na kościół. Chór ułatwia zrozumienie tego symbolu przez śpiew: „Nasza modlitwa jest jak woń kadzidła”. Teraz ministranci uroczyście kładą obrus na ołtarzu, zapalają światło. Rozpoczyna się liturgia Eucharystii. Delegacje przynoszą dary ołtarza przydatne młodej parafii. Po Mszy świętej młodzież dziękuje księdzu biskupowi za konsekracje i składa deklarację życia godnego uczniów Chrystusa. Dobrze to wyraził w imieniu młodzieży i parafii Kazimierz Pach. W przyszłości Kazimierz wraz z małżonką będą wspierali parafię bardzo hojnymi ofiarami.
Całość uroczystości kończy podniosły hymn: „Ciebie Boga wysławiamy”. Ksiądz biskup wychodząc z kościoła wita się serdecznie z ludźmi, długo rozmawia z nimi. Uśmiechy i uczucia wdzięczności dominują w tych bezpośrednich relacjach. Nad kolorowym tłumem rozciąga się włoskie niebo. Taki był 30 maja 1993 roku w Podłopieniu.

(z książki Tadeusza Machała  „Parafia Miłosierdzia Bożego w Podłopieniu”)

A tak napisał o tym wydarzeniu  Jan Czyżydło. Artykuł opublikowany w Głosie Tymbarku nr 14 z 1993 r.

30 maja 1993 roku Parafia pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego W Podłopieniu obchodziła niecodzienną uroczystość. Uroczystość, na którą czekają pokolenia, niejednokrotnie przez wieki. Raz na setki lat wybrane przez Boga pokolenie ma szczęście  budować kościół, w przypadku Podłopienia tworzyć nową parafię.
Wszystko zaczęło się w 1983 roku, kiedy to ówczesny Proboszcz i  Dziekan w Tymbarku, ks.prałat Teofil Świątek, rozpoczął starania o utworzenie parafii a i tym samym o budowę kościoła w Podłopieniu. Czynił to myśląc o najbardziej odległych zakątkach Parafii Tymbark, z których mieszkańcy nieraz i dwa razy dziennie pokonywali pieszo drogę do kościoła w Tymbarku. Był to główny powód, jakim kierował się Proboszcz Świątek godząc się wspaniałomyślnie na podział i uszczuplenie swojej parafii. Hasło tworzenia parafii i budowy kościoła padło na podatny grunt. Mieszkańcy po załatwieniu wszelkich formalności administracyjno-prawnych z zapałem przystąpili do gromadzenia materiałów, a wiosną 1985 roku- do rozpoczęcia budowy. 

15 kwietnia 1985 roku wjeżdżają po raz pierwszy na plac budowy koparka i spychacz. Podmokły teren utrudnia prace, spychacz tonie w błotnej mazi, ale wytrwałość ludzi pokonuje wszelkie trudności, choć było ich bez liku.
I tak, począwszy od fundamentów, poprzez ściany, więźbę dachową, codziennie, niejednokrotnie w ruchu ciągłym, w nocy, ludzie pod przewodnictwem swego Proboszcza, ks. Kanonika Tadeusza Machała, pracują przy wznoszeniu budowli swojej świątyni tej fizycznej i duchowej zarazem.
W chwili powstania Parafia liczyła 250 rodzin. Te 250 rodzin zaryzykowało budowę i to im się w pełni udało, a to dlatego, że wszyscy włączyli się do pracy. Mężczyźni i kobiety, dzieci i emeryci, kto umiał, starali się pracować i pomagać. Powstało dzieło piękne, monumentalne, dumnie górujące strzelistym dachem i wysoką wieżą. Dzieło świadczące o pracowitości i wielu wyrzeczeniach mieszkających tu niebogatych rodzin. Czy  ktoś zbiedniał przez budowę? Proszę zapytać. Nikt nie potwierdzi. Każdy mówi, że wiele zyskał i to na różnych płaszczyznach.

Dziś, po ośmiu latach trudów, nadszedł dzień konsekracji kościoła – święto całej Parafii. Poświęcenia dokonał Jego Eminencja  Ksiądz Biskup Ordynariusz Józef Życiński, który w jakże pouczającej homilii wyraził uznanie dla całej wspólnoty.
Rzucała się w oczy dobra organizacja uroczystości, wspaniała dekoracja przy wykorzystaniu kwiatów z naszych łąk, pól i ogródków. Napisy, plansze z odpowiednimi hasłami przemawiały do każdego uczestnika, wprawiały w zadumę, skłaniały do rozmyślania.

W koncelebrowanej Mszy św.pod przewodnictwem Księdza Biskupa Ordynariusza Józefa Życińskiego uczestniczyli m.in.: Dziekan tymbarski Ks. Józef Leśniak oraz księża rodacy : J.Pachowicz  i Cz.Szewczyk. Śpiew liturgiczny przygotował miejscowy czterogłosowy chór pod przewodnictwem Antoniego Kęski, a współgrała z nim tymbarska orkiestra dęta pod batutą Ryszarda Przechrzty.
Po zakończeniu uroczystości orkiestra ta dała koncert na placu przykościelnym. Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe limanowskiej “Solidarności”, Straży Pożarnych z Podłopienia, Zawadki  i Biesiadek. 
Nad porządkiem na jezdniach i parkingach pieczę sprawowała bezinteresownie Policja Drogowa z Limanowej.
Do nowej Parafii, do nowego kościoła,  a przede wszystkim do niewyczerpanego miłosierdzia Bożego zapraszają Ksiądz Proboszcz i parafianie.

Poniżej film  archiwalny Jana Puchały z tej uroczystości 

Parafia Podłopień: W niedzielę uroczystość 30-tej rocznicy konsekracji kościoła, a dzisiaj 38. rocznica poświecenia placu budowy

W niedzielę, w Święto Miłosierdzia, Parafia Podłopień ma swoje parafialne święto, uroczystości odpustowe. Tego też dnia parafia będzie obchodzić 30-tą rocznicę konsekracji parafialnej świątyni. 

Dzisiaj, 14 kwietnia, mija 38 rocznica poświęcenia placu budowy. 14 kwietnia 1985 roku  to też był dzień odpustu parafialnego, Msza św.rozpoczęła się o godz.16-tej.

Aktu dokonał proboszcz Parafii Tymbark, ks.Teofil Świątek, orędownik powstania Parafii Podłopień.

zdjęcie z książki Parafia Miłosierdzia Bożego w Podłopieniu napisana przez ks.Tadeusza Machała (stoi obok ks.Teofila Świątka, z tytułu Andrzej Czernek)

Na zdęciu ks.prałat Teofil Świątek oraz ks. Antoni Piś. Ministranci: Janek Sobczak oraz Zbyszek Kaim

ks.Tadesz Machał oraz ks.prałat Teofil Świątek

 Strzelcy zapalili znicz pamięci z okazji Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej

 Strzelcy z Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im kpt Tadeusza Paolone ZS „Strzelec” OSW w Tymbarku, będący uczniami klas wojskowych i oddziału przygotowania wojskowego tymbarskiego Zespołu Szkół im. KEN,  zapalili znicz pamięci obok  pomnika przy Dębie Pamięci  kpt. Jerzego Myszkowskiego, Strzelca – Legionisty, zamordowanego strzałem w tył głowy przez NKWD,  i oddali hołd bohaterskiemu żołnierzowi.

–  Według  relacji jednego z żołnierzy Kampanii Wrześniowej, jednostka w której obydwaj służyli znalazła się w okrążeniu wojsk bolszewickich. Żołnierz ten w przebraniu cywilnym wrócił do domu. Jerzy namawiany by zrobił to samo, miał wtedy powiedzieć: „Nie zdejmę munduru polskiego żołnierza, skoro włożyłem go by bronić swojej ojczyzny”.

  Dla młodych ludzi  była to doskonała lekcja historii o strasznej zbrodni dokonanej na polskich oficerach przez NKWD w roku 1940. Tymbarscy Strzelcy sprawują opiekę nad tym  Miejscem Pamięci Narodowej.

Informacja/zdjęcia: Robert Nowak   

Szczypiorniści z Piekiełka najlepsi!

 W czwartek, 13 kwietnia 2023 r. , w hali sportowej w Tymbarku,  odbył się  coroczny Turniej Piłki Ręcznej  szkół podstawowych roczników 2010 i młodszych, w ramach eliminacji gminnych do powiatowych Igrzysk Dzieci.  Do turnieju przystąpiły  drużyny chłopców i dziewcząt,  reprezentacje  szkół podstawowych z: TYMBARKU i PIEKIEŁKA. Grano systemem „każdy z każdym”. Osiągnięto wyniki:

 Chłopcy    mecz   Tymbark – Piekiełko 4:11

I mc – SP PIEKIEŁKO

Kacper Drożdż, Jakub Juszczak, Mikołaj Peterszajn, Wiktor Smoter, Wojciech Smoter, Wojciech Szewczyk, Maksymilian Wojtas, Maciej Płachta, Klaudiusz Kasiński, Krzysztof Kapitan, Łukasz Rusnak.

II mc – SP TYMBARK

Kacper Smoter, Igor Rusin, Mateusz Chudy, Wojciech Przechrzta, Artur Bokowy, Filip Bokowy, Patryk Matląg, Gabriel Pachowicz, Maciej Duda

Najlepszy Strzelec: Kacper Drożdż – Piekiełko

Najlepszy Zawodnik: Mateusz Chudy – Tymbark

Najlepszy Bramkarz: Maksymilian Wojtas – Piekiełko

Dziewczęta    mecz   Tymbark – Piekiełko  2:2 (2:3) po dogrywce

I mc – SP PIEKIEŁKO

Ewelina Górka, Natalia Guzik, Zuzanna Kita, Kinga Ogiela, Oliwia Opach, Małgorzata Pławecka, Marta Smorońska.

II mc – SP TYMBARK

Milena Antkiewicz, Alicja Duda, Zuzanna Dudzik, Wiktoria Grucel, Julia Piętoń, Zuzanna Piwowarczyk, Julia Stypuła, Alicja Uchacz, Laura Wilczyńska, Julia Jarosz, Maria Kurek, Oliwia Mamak.

 Najlepsza Strzelczyni: Natalia Guzik – Piekiełko.

Najlepsza Zawodniczka: Zuzanna Piwowarczyk – Tymbark.

Najlepsza Bramkarka: Oliwia Opach – Piekiełko.

Turniej prowadził i sędziował: Krzysztof Wiśniowski.

Młodzi piłkarze i piłkarki ręczne, biorący udział w turnieju wykazali się dużymi umiejętnościami technicznymi i bardzo dobrym przygotowaniem kondycyjnym. Walka na tymbarskim parkiecie trwała od pierwszego do ostatniego gwizdka, pojedynki były zacięte i wyrównane. Szczególnie w meczu dziewcząt, dopiero dogrywka przyniosła rozstrzygnięcie.

Po zakończonej grze uczestnicy z rąk swoich opiekunów otrzymali pamiątkowe medale i puchary sportowe.

Organizator: Gmina Tymbark, UKS „Olimpijczyk” przy SP w Tymbarku.

Turniej odbył się pod patronatem Wójta Gminy Tymbark

Krzysztof Wiśniowski

Strzelectwo sportowe w Tymbarku – przebywa zainteresowanych

Na strzelnicy sportowej w Zespole Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku przybywa mieszkańców gminy korzystających z zajęć z zakresu strzelectwa sportowego. Realizacja tego typu zajęć jest możliwa dzięki zaangażowaniu Pani Małgorzaty Ryś, dyrektor Zespołu Szkół, kadrze instruktorskiej szkoły, jak również animatorom strzelectwa sportowego w Tymbarku i zarazem członkom LOK Limanowa Barbarze Janczy i Rafałowi Kasperskiemu.   Urząd Gminy w Tymbarku na realizację tego przedsięwzięcia zakupił śruty do karabinków pneumatycznych.

Jak podkreślają specjaliści istotą treningu strzeleckiego jest doskonalenie zdolności koordynacyjnych, percepcji i czucia mięśniowego. Strzelectwo sportowe wymaga też mnóstwa cierpliwości i samozaparcia.

Robert Nowak

Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej

przypomnienie Spotkania z historią z kwietnia 2019 roku 

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

TAM, NA GOLGOCIE …

Fotografia, Matka Boska, modlitwa. Każde z nich to oryginał. Trafiły tu do nas do Tymbarku w różnym czasie. Pamiątki dziejów Polski a także historii Tymbarku niezwykłej wartości. Zachodzą na siebie, łączą się w całość niczym ogniwa jednego łańcucha. Tragiczne, bolesne, ale też pełne chwały i bohaterstwa ogniwa naszej przeszłości. 

Litania Narodu Polskiego. Ta która tu leży przed nami jest pierwszą, najstarszą. Autentyk z 1915 roku. Ułożył ją, zapisał i rozdawał żołnierzom Legionów Polskich biskup Władysław Bandurski. W okopach, ziemiankach, w polu, szeptem, po cichu lub razem, słychać było westchnienia do Boga … 

Przez krzyż i mękę Twoją … Zmiłuj się nad nami … Przebacz nam Panie … Usłysz …  Przez dziesięciolecia, przez ponad sto lat, różnie układały się losy naszej Ojczyzny. Zmieniał się  tekst kolejnych wersji Litanii Narodu Polskiego. Przybywało intencji i świętych. Historia dopisała imiona nowych męczenników … 

Tam, na Golgocie Wschodu, na tej nieludzkiej ziemi, w zbiorowych mogiłach, w strzępach munduru Polskiego Żołnierza odnajdywano obok różańca i fotografii najbliższych także Litanię Narodu Polskiego. Narodu, którego gdy się okazało, że niepodobna całkowicie zniszczyć, próbowano przynajmniej upodlić nakazując milczeć o zbrodni katyńskiej. To stąd wziął się ten wizerunek Matki Boskiej. Z niemocy ale i też ze sprzeciwu dla tego fałszu i obłudy, którym nas próbowano karmić przez lata. Tak jak tam, na Golgocie Matka tuliła umęczonego Chrystusa, tak Matka Boska Katyńska przytula głowę roztrzaskaną kulą sowieckiego żołdaka. 

Zakazany przez komunistyczną władzę, był mimo wszystko rozpowszechniany w tak zwanym drugim obiegu. Ten już trochę podniszczony wizerunek, który tu mam u siebie w Tymbarku, pochodzi z lat osiemdziesiątych. Nie trzeba do niego dodawać nic więcej. Na tym obrazie wszystko widać, całą okrutną przerażającą prawdę którą komuniści tak skrzętnie skrywali.

Młody chłopak w mundurku chyrowskiego gimnazjum. Fotografia z 1907 roku. Na odwrocie opis – Jerzy Myszkowski. To jego pamięci jest poświęcone to wspomnienie. Ten szkolny uniform był pierwszym w jego życiu mundurem. Syn tymbarskiego dziedzica. Zginął w Katyniu w kwietniu 1940 roku, tam na Golgocie Wschodu, tam gdzie jest jedna ze stacji Polskiej Drogi Krzyżowej. Znamy jego historię i jakże piękną patriotyczną postawę. Do końca nie zdjął munduru Polskiego Żołnierza w którym przysięgał być wiernym Ojczyźnie i bić się o nią aż do końca.  Z tych dawnych lat pozostała tu u nas w Tymbarku pamięć o bohaterze i fotografia. Fotografia, na którą patrząc pewnie pomyślimy …  czy tak to wyglądało … Czy to tak było, że miałeś odkrytą głowę … i jak wszyscy pozostali ręce zaplecione do tyłu …   

Tam, na Golgocie Jezu Chryste wołałeś Ojcze, przebacz im …
 
                Wszechmogący Boże nie pozwól nam nigdy zapomnieć …
 
                          Matko Przenajświętsza przytulaj Jerzego do swojego serca …
 
“SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK ”