Pocztówka z wakacji

Czytelnik „Tymbark.in-głos Tymbarku” wraz z pozdrowieniami z wakacji (dla Czytelników i redakcji portalu) nadesłał zdjęcia. Zwiedzał on dzisiaj  Awinion – historyczne miasto we Francji.

W latach 1309-1377 Awinion stał się siedzibą papieży, czego pamiątką jest ogromny Pałac Papieski. Na pierwszy rzut oka nie przypomina on pałacu, a potężną, kamienną warownię. Twierdzę, którą nie sposób było zdobyć. Może dlatego właśnie mury otaczające miasto, nie pełniły raczej funkcji obronnej. Niestety większość zwiedzanych pomieszczeń jest pusta, to wynik między innymi szalejącej w latach 1789 – 1799 Rewolucji Francuskiej i zasady dewastowania wszystkiego, co katolickie. Niektóre sale są jednak ozdobione malowidłami. Pałac jest największą tego typu budowlą gotycką w Europie.  Na dachu pałacu znajduje się punkt widokowy. Most Świętego Benedykta (Saint-Benezet) (Ewa Demarczyk śpiewała „Na moście w Awinion”, wiersz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego) , który „nie spina już dawno brzegów rzeki”, a konkretnie Rodanu jest jednym z najbardziej znanych mostów chyba właśnie dlatego, że nie spełnia już swoich funkcji. Po 22 przęsłach, pozostało już tylko 4 a także średniowieczyzna kapliczka św. Błażeja. Most nie został odbudowany po XVII wiecznej powodzi. 

Pałac Papieski 

Most Świętego Benedykta

 

Polsko-węgierska, żołnierska, rewitalizacja grobów

Na przełomie lipca i sierpnia żołnierze 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Krakowa oraz żołnierze armii węgierskiej wspólnie odnawiali cmentarz wojenny w Tuchowie. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w ramach współpracy Brygady z Węgierskim Instytutem i Muzeum Historii Wojen.

Pierwsze spotkanie

Około 8 miesięcy trwały przygotowania do rozpoczęcia współpracy polsko – węgierskiej w zakresie rewitalizacji grobów cmentarza wojskowego nr 164
w Tuchowie. Pierwszy raz przedstawiciele Ministerstwa Obrony Węgier oraz Dowódca 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej spotkali się 9 maja w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.Ustalono wówczas szczegóły uczestnictwa w corocznych obchodach operacji limanowsko – łapanowskiej oraz rewitalizacji grobów w Tuchowie pod Tarnowem.

Odnowa cmentarza

Wspólne prace, prowadzone pod nadzorem konserwatora Marka Sawickiego, na cmentarzu nr 164 z I wojny światowej w Tuchowie rozpoczęły się 29 lipca. Przez cały tydzień polscy i węgierscy żołnierze wspólnie odnawiali cokoły grobów, wymieniali krzyże oraz przywracali wygląd pierwotny bramy. Co ciekawe w połowie prac udało się odnaleźć grób, który widniał tylko na starej austriackiej mapie.

Uroczyste pożegnanie

Uroczyste zakończenie prac odbyło się 3 sierpnia na cmentarzu nr 163 na Furmańcu, gdzie odbyła się uroczystość religijno – patriotyczna z udziałem Adrienne Körmendy – konsul generalna Węgier w Krakowie, polskich władz państwowych i lokalnych oraz żołnierzy biorących udział w rewitalizacji grobów.

Terytorialsi

Wojska Obrony Terytorialnej to piąty rodzaj sił zbrojnych obok Wojsk Specjalnych, Wojsk Lądowych, Sił Powietrznychi Marynarki Wojennej.

mjr Bartosz KUBAL, Oficer prasowy 11 Małopolska Brygada Obrony Terytorialnej

38.Piesza Pielgrzymka Góralska, w tym roku również z udziałem z mieszkańców Ziemi Limanowskiej

W barwnych góralskich strojach, z radosnym śpiewem, przy dźwiękach skrzypiec weszła przed jasnogórski Szczyt 38. Piesza Pielgrzymka Góralska. Tradycyjnie górale stawili się u Matki Jasnogórskiej 31 lipca. „Maryja Matka Życia i Wolności” – tak brzmiało ich tegoroczne hasło. 

Pielgrzymka góralska jest podzielona na cztery grupy: Bachledówka (323 osoby), Orawa (240), Rabka-Zdrój (341) i Nowy Targ (170) – w sumie w tym roku pielgrzymowało ponad tysiąc osób. W czasie 9 oraz 8 dni dni pątnicy pokonali ok. 240 km. U celu wędrówki, na Szczycie jasnogórskim, pielgrzymów witał abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. 

„W tym roku podjęliśmy temat rodziny, że rodzina jest tą komórką, która jest najważniejsza w życiu Kościoła i w życiu społecznym – mówi o. Andrzej Błasik, paulin, przewodnik grupy z Bachledówki – Jest to pielgrzymka regionalna i coraz więcej osób przybywa do nas z różnych części Polski, aby razem z góralami, z tą nutą góralską, z gościnnością, ze smakiem tego, co jest w pielgrzymce góralskiej – żeby tego doświadczyć. To, co nas wszystkich łączy, to wiara, łączy nas wspólne celebrowanie Słowa Bożego, Eucharystii i bycia razem z sobą”. W grupie Bachledówka pielgrzymowali m.in. mieszkańcy Czarnego Dunajca, Zakopanego, Białki Tarzańskiej, Bukowiny Tatrzańskiej, a także Ziemi Limanowskiej i innych polskich miast, np. z Krakowa czy Warszawy. 

„Wychodzimy ze wzgórza, gdzie jest 990 m, wyżej niż Jasna Góra, też jest oblicze Matki Bożej Jasnogórskiej, i to jest takie wyjście z Matki do Matki. I na przestrzeni tego wędrowania też jest wiele wzgórz, sanktuariów maryjnych, Kalwaria Zebrzydowska, i w Płokach, i w Czernej, także Maryja cały czas z nami wędruje, z nami pielgrzymuje” – podkreśla o. Andrzej Błasik. „

(fragment tekstu o. Stanisława Tomonia z Biura Prasowego Jasnej Góry)

W pielgrzymce tej wzięło udział ponad 20 mieszkańców powiatu limanowskiego, najwięcej z Gminy Słopnic, ale też i Gminy Tymbark.  Z góralami pielgrzymował również Andrzej Czernek z Piekiełka, który przesłał galerię zdjęć oraz nagranie o.Jonasza, który zwrócił się do nas:

Jeszcze często zapominamy/ nie zauważamy zmiany organizacji ruchu przy wjeździe na tymbarski Rynek

Na początku wakacji została zmieniona organizacja ruchu przy wjeździe/wyjeździe z tymbarskiego Rynku. Zmiana polega na tym, że teraz znak „Pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni” postawiony jest przy wjeździe od ze strony ul. Kaziemierza Wielkiego.

D-5
znak informacyjny D5 - pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni
 
Znak ten oznacza, że kierujący który widzi ten znak, ma pierwszeństwo przejazdu przed kierującym zbliżającym się z kierunku przeciwnego. Znak wprowadzany jest na zwężonych odcinkach krótszych niż 150 metrów, gdzie pojazdy o szerokości 2,5 m. nie mogą się wyminąć oraz gdy kierujący pojazdem ma dobrą widoczność.
 
Jak z tego wynika obecnie pierwszeństwo przejazdu mają pojazdy wjeżdżające do Rynku, a nie jak poprzednio wyjeżdżające. Jednak wieloletnie przyzwyczajenie lub, jak się się kolokwialnie mówi, jazda „na pamięć” powoduje, że, niestety,  od czasu do czasu kierując pojazdami  nie stosujemy nowych zasad.
 
IWS