Teren rekreacyjny wokół tymbarskiej szkoły coraz bliżej

Ogłoszony został przetarg na zadanie pn: Przebudowa boisk sportowych wraz z kompleksem rekreacyjnym przy Szkole Podstawowej w Tymbarku.    Otwarcie ofert nastąpi 8 maja br – informuje Wójt Gminy  Paweł Ptaszek.

Planowany termin wykonania inwestycji to  wrzesień 2018 roku, a szacunkowa jej wartość  wynosi około 1mln  zł, przy czym kwota dofinansowania ze środków zewnętrznych (Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014 – 2020) wynosi:  793  tys. zł  tj. 75% wartości zadania.   W ramach inwestycji wykonana zostanie przebudowa obiektów sportowych przy Szkole Podstawowej w Tymbarku, w tym modernizacja boiska sportowego wielofunkcyjnego, boiska do koszykówki oraz budowa obiektów małej architektury, siłowni zewnętrznej, placu zabaw, bieżni do biegu na 60 m, bieżni do skoku w dal.

Kosztorys przewiduje także zagospodarowanie terenów zielonych oraz obejmuje modernizację placu (wyznaczenie jezdni oraz mini ronda), budowę miejsc postojowych dla samochodów osobowych, budowę chodnika, odwodnienie części terenu, ukształtowanie terenu i zieleni, budowę murku żelbetowego wraz z montażem poręczy z pochwytem dla niepełnosprawnych.

Informacja i wizualizacja UG Tymbark

 

SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK

KOLEDZE  Z  ŁAWY  SZKOLNEJ

Dedykacja o takiej treści widnieje na kolejnym obrazku wyjętym z mojego modlitewnika podarowanego przez ks. Kazimierza Filipiaka. Tą tak wiele mówiącą sentencję, na odwrocie wizerunku Matki Boskiej Niepokalanej, napisał w roku 1938  Benedykt Biros – opat klasztoru Cystersów w niedalekim od Tymbarku Szczyrzycu. Obok siebie obrazek z Prymicji księdza Filipiaka i dedykacja od Benedykta Birosa, a jeszcze koło tego, nieco wcześniejsza prymicyjna pamiątka z roku 1933  tego najmłodszego w całej historii zakonu Cystersów opata – nominację na to stanowisko otrzymał w wieku zaledwie 27 lat.

Zazwyczaj w książeczce schowane mamy różne obrazki – może to przypadek, zwyczajne zrządzenie losu, że obok siebie leżą tak niezwykłe pamiątki. Jak się jednak będziemy mogli przekonać, to nie jest przypadek. W tej dawnej książeczce, na prymicyjnych pamiątkach, ukryta jest wielka historia, a poniekąd i nasza historia Tymbarku. Historia i jeszcze raz historia. W niej znajdziemy odpowiedź na wszystkie przychodzące na myśl w tym momencie pytania. – Dzieje Tymbarku i kilka dat. W roku 1916 proboszczem w Tymbarku zostaje urodzony w Szczyrzycu ksiądz Józef Szewczyk. W tym czasie edukacja, początkowe lata nauki, to szkoła cztero lub pięcioklasowa  (podział na klasy męskie i żeńskie). W Tymbarku istnieje wówczas właśnie szkoła o takim systemie nauczania –  Szkoła Ludowa  –  i żadna inna wyższego stopnia. Proboszcz Szewczyk pochodzi ze Szczyrzyca – tam znajduje się klasztor Cystersów. Kazimierz Filipiak urodził się podobnie jak B. Biros w roku 1910 – obaj ukończyli kilkuklasową szkołę –  tak jak większość młodych ludzi chcieli uczyć się dalej. Proszę spojrzeć na prymicyjny obrazek młodego księdza z sąsiedniego nam przecież Jodłownika. Tam pisze co było dalej, w następnych latach ich nauki. Mogiła – klasztor Cystersów w Mogile – Cystersów tak samo jak i w Szczyrzycu. Tam była szkoła, w której młodzi chłopcy mogli kontynuować naukę. Szkoła odpowiadająca ich być może już wówczas budzącemu się kapłańskiemu powołaniu. Szkoła Św. Bernarda Ojców Cystersów w Mogile.

  Poniżej możemy zobaczyć świadectwo ( Zawiadomienie szkolne ) z roku 1924 szkoły w Mogile, które zachowało się tu u nas w Tymbarku do naszych czasów. To nie jest dokument należący do wcześniej wymienianych, ks. Filipiaka i jego kolegi ze szkolnej ławy opata Benedykta.

Okazuje się bowiem – zagłębiając się w życiorysy dawnych mieszkańców naszej miejscowości – za namową, pośrednictwem i protekcją naszego wielce zasłużonego tymbarskiego proboszcza z lat 1916 – 1935  księdza Józefa Szewczyka – w Mogile uczyło się wielu młodych chłopców, urodzonych, bądź mieszkających w Tymbarku. Zachowały się świadectwa oraz – co należy podkreślić – niezwykłej wartości fotografie z tamtych lat.

Fotografie – oryginały, pochodzą z lat 1922 – 1924 – na powyższej widoczna grupa chłopców w gimnazjalnych mundurkach z nauczycielami i opiekunami. W górnym rzędzie, pierwszy od prawej, przyszły ksiądz, Kazimierz Filipiak ( 1910 – 1992 ). Także w górnym rzędzie, trzeci od prawej Stanisław Krzyściak  ( 1910 – 2001 ) z Tymbarku. Obok niego, czwarty od prawej, młody Bronisław Biros  ( 1910 – 1958 ) z Jodłownika a dokładnie z Sadku ( Benedykt to jego późniejsze imię zakonne ). Jeszcze jedno, zachowane w doskonałym stanie, zdjęcie z dawnych lat. Gimnastyka, zajęcia ruchowe w szkole w Mogile. Na powiększeniu, pierwszy od lewej Kazimierz Filipiak – w górnym rzędzie pierwszy od prawej Stanisław Krzyściak ( powyżej B. Biros ). Zapewne wielu z nas zapamiętało tą jakże charakterystyczną postać zmarłego w roku 2001 mieszkańca naszej miejscowości, pana Krzyściaka. Starszy pan o nienagannie wyprostowanej sylwetce, codziennie przemierzający drogę od strony Zamieścia do kościoła w Tymbarku. Być może ta sprawność i tężyzna do jakże podeszłych lat, ukształtowała się w jego młodości właśnie w szkole w Mogile.

Prymicyjny obrazek Pod Twoją obronę Koledze z ławy szkolnej. Tytuły spotkań z historią wspominające księdza Kazimierza Filipiaka, ułożyły się w sensownie brzmiące zdanie. Bo to zdanie rzeczywiście ma sens, tak jak sens miało życie Księdza Kazimierza Filipiaka. Życie, które nie było wcale usłane różami. Częściej od kwiatów, na drodze swojego życia spotykał kolce. Kolce które ranią. Rany zadane niespodziewanie, zadane z najmniej oczekiwanej strony, pozostawiają po sobie bolesny ślad. Są rany, które nie mogą, nie chcą się nigdy zagoić. Niejednokrotnie boleśnie był doświadczany w swoim życiu ksiądz Filipiak. Stawał wtedy przed Cudownym Obrazem Matki Bożej ze Stanisławowa i modlił się.  Modlił się do Matki Bożej noszącej przydomek Łaskawa.  Daj Dobry Boże, aby ta Matka Boża była Łaskawa dla wszystkich … 

Ksiądz Kazimierz Filipiak przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa. Zdjęcie pochodzi ze stron internetowych dotyczących ks. Filipiaka, Ormian oraz kościoła Piotra i Pawła w Gdańsku przy Żabim Kruku. Wszystkie pozostałe, wykorzystane w artykułach oryginalne fotografie, prymicyjne obrazki – ks. Kazimierza Filipiaka, Benedykta Birosa, ks. Stanisława Smagi – oryginalna pocztówka klasztoru w Mogile przywieziona do Tymbarku w roku 1923 oraz świadectwo z roku 1924 , modlitewnik „Pod Twoją Obronę ” podarowany przez księdza Filipiaka, są własnością Kolekcji Prywatnej Tymbark i znajdują się w zbiorach tu u nas w Tymbarku. Są to  moje rodzinne pamiątki, a także częściowo moje osobiste wspomnienia. Miałem zaszczyt osobiście poznać księdza Kazimierza Filipiaka i kilkakrotnie gościć u niego prywatnie w Gdańsku.  Szkoła w Mogile nie jest wymieniana w biografii księdza Filipiaka – fotografie pochodzą z lat 1922 – 1924,  zgadza się datowanie ur. 1910 do tego pięć lat w szkole w Tymbarku. Prawdopodobnie w roku 1924 Kazimierz Filipiak opuścił Mogiłę zmieniając szkołę na już inne gimnazjum. Droga życiowa księdza Filipiaka doprowadziła go z Tymbarku aż nad Bałtyk, nad nasze morze. Tam spoczął niedaleko swej Kresowej Pani, Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa.  Zapraszam do następnego spotkania – będzie zatytułowane ” Z Tymbarku nad morze „. 

„SPOTKANIA Z HISTORIĄ – KOLEKCJA PRYWATNA TYMBARK”